Młody napastnik ma trafić na testy do rezerw
30 listopada 2020, 21:00 | Autor: Kamil
Bardzo ciekawa postać ma pojawić się wkrótce na testach w drugiej drużynie łódzkiego Widzewa. Mowa o występującym na pozycji napastnika Mateuszu Borowskim, który w rundzie jesiennej reprezentował barwy Gwiazdy Karsin i był jednym z najlepszych strzelców na boiskach pomorskiej IV ligi!
20-latek jest wychowankiem Chojniczanki Chojnice, z którą w 2017 roku podpisał profesjonalny kontrakt. Ostatnio ogrywał się jednak w zespole z Karsina. W rundzie jesiennej był jego niekwestionowaną gwiazdą – w siedemnastu meczach w IV lidze zdobył siedemnaście bramek, a do tego dorobku dodał też cztery trafienia w Pucharze Polski.
Co ciekawe, piłkarz jest synem Andrzeja Borowskiego, który w sezonie 1998/1999 zaliczył piętnaście występów w Widzewie, ale nie zrobił w nim wielkiej kariery. O jego przyjeździe do Łodzi poinformował na Twitterze skaut projektu „Ty też masz szansę”, Daniel Dąbrowski. Młody snajper brał w nim udział na początku tego roku.
Mateusz Borowski uczestnik VII edycji projektu @tytezmaszszanse odbędzie testy w rezerwach @RTS_Widzew_Lodz
— Daniel Dąbrowski (@Dabrowski_Skaut) November 30, 2020
Warto podkreślić, że zawodników sprawdzanych w rezerwach łódzkiego klubu będzie tej zimy dużo więcej. Już we wczorajszym spotkaniu ze Startem Brzeziny na murawie oglądaliśmy 17-letniego napastnika z poziomu IV ligi, ale jako że jego nazwisko nie przedostało się do mediów, to i my zachowamy je na razie w tajemnicy.
Foto: „Kurier Kaszubski”





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Widzew Łódź
Arka Gdynia
Motor Lublin
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Lechia Tomaszów Maz.
Widzew II Łódź
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Olimpia Elbląg
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Młody ????
Ma status młodzieżowca, więc według przepisów młody :)
to, że jest młodzieżowcem to nie znaczy, że jest młody. Młody to maks 19 lat. Niestety by w drużynach grał jakiś młodzieżowiec to PZPN musiał podwyższyć ten szczebel do 22 lat. To pokazuje jak katastrofalny jest system wprowadzania młodzieży do gry w seniorskiej piłce
Mimo wszystko biorąc pod uwagę, że wiek seniora zawodnik zaczyna mając 19 lat, a kariera zawodowego piłkarza trwa średnio 15 lat, to 20-latek zdecydowanie jest na początku swojej drogi i można go określać jako młodego.
A to że w poważnej piłce nawet 17-latkowie potrafią zagrać w LM, a 19 czy 20-latkowie być podstawowymi zawodnikami, to inna sprawa, ale oni de facto uprawiają inny sport, bo to u nas to tylko piłkopodobne.
Testować , obserwować jak najwięcej a nóż trafi się prawdziwa perełka ?
był na kilku treningach i sparingu w 3 lidze i cieniutko
Testować , dać mu szansę, sprawdzać, nie przepłacać, pogonić chciwych menadżerów!
Mlodzi beda grysc trawe a 3-4 graczy z doswiadczeniem i jedziem. Potrzebojemy skrzydlowych na juz. Trzeba skonczyc z tym co pani Pajaczek mowila. Ze tylko budujemy zespol na Polskich pilkarzach. W kazdym klubie wiedza ze to sie nie sprawdzi. Z zagranicy I sa tansi i lepsi
I tak z tego nic nie będzie. Jak zwykle nie sprawdzi się, w koncepcji….no właśnie kogo. Było już tylu młodych 18, 19, 20 latków, nawet wychowanków i co? Nie ma ich, lub dopasowali się do poziomu reszty. Przykład to Gutowski, a teraz Fundambu
Dobrze, testy nie zaszkodzą. Żeby mieć szanse na występ w 1 drużynie, to musi okazać się mega kozakiem, bo przywileju młodzieżowca mieć nie będzie chyba w przyszłym sezonie.
Bartłomiej Putno z Bałtyku Koszalin. 23 lata ofensywny pomocnik i już 15 bramek w tym sezonie.
Dokładnie jego partner z ofensywy Gruchała też bdb
BRAWO WTM ZA DYSKRECJĘ