Mroziński wybiegł już na boisko, a Pawlak wyjechał

3 listopada 2014, 19:35 | Autor:

trening_Mroziński_Kasprzak

Piłkarze Widzewa wrócili dziś do zajęć. Przerwa w treningach była wyjątkowo długa – trwała aż trzy dni. W piątek łodzianie mierzyli się w meczu ligowym z Zagłębiem Lubin a sobotę i niedzielę mieli wolne, mogli dzięki temu pojechać w rodzinne strony i odwiedzić groby swoich najbliższych.

Laba już się skończyła i dziś widzewiacy wybiegli na boisko boczne, gdzie rozpoczęli przygotowania do meczu z Chrobrym Głogów. Towarzyszył im już Piotr Mroziński, który w ostatnich dwóch tygodniach mierzył się z urazem więzadeł. Pomocnik pomału wraca do zdrowia, ale na razie jedynie biega bez piłki. O tym, czy będzie mógł wrócić do gry w sobotnim meczu, zadecydują najbliższe dni.

Oprócz Mrozińskiego na boisku trenowała cała drużyna, oczywiście za wyjątkiem zawodników już wcześniej skreślonych przez sztab szkoleniowy. Ciekawostką jest natomiast brak Rafała Pawlaka, który wyjechał na zjazd trenerów w Białej Podlaskiej, gdzie ubiega się o licencję trenerską UEFA Pro.