Nowak zaliczył tylko kwadrans. Dlaczego?
8 kwietnia 2017, 09:22 | Autor: RyanMarcin Nowak ostatnio ma sporego pecha. W Elblągu nie dograł meczu z powodu dwóch żółtych kartek, a we wczorajszym spotkaniu zaliczył tylko kwadrans. Po piętnastu minutach zgłosił uraz i poprosił trenera o zmianę.
Już po końcowym gwizdku okazało się, że Nowaka dopadł problem mięśniowy. „Coś go pociągnęło i zasygnalizował, że potrzebuje zmiany. Zobaczymy czy będzie to jakiś poważniejszy problem czy nie. Obawiam się, że to może być naciągnięcie” – mówił na pomeczowej konferencji Przemysław Cecherz. Sam zawodnik, wychodząc ze stadionu, rzucił tylko z uśmiechem: „Spokojnie, będę żył”.
Nowaka na środku obrony zastąpił Przemysław Rodak, przesunięty z pozycji defensywnego pomocnika. Rodaka, który strzelił w piątek swoją trzecią bramkę w barwach Widzewa, zmienił z kolei na pozycji numer sześć Kamil Tlaga. Był to jego pierwszy występ w tej rundzie.






Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska