Oficjalnie: 19 czerwca kibice mogą wrócić na trybuny!

Świetne wieści dotarły do nas dziś rano! Właśnie opublikowane zostało rozporządzenie Rady Ministrów, które oficjalnie umożliwia powrót kibiców na trybuny 19 czerwca! Oczywiście, przy zapełnieniu maksymalnie dwudziestu pięciu procent pojemności stadionu.

„Do odwołania prowadzenie przez przedsiębiorców (…) działalności związanej ze sportem (…) jest dopuszczalne, pod warunkiem zapewnienia, aby na stadionach i boiskach w zakresie organizacji współzawodnictwa sportowego seniorów w rozgrywkach prowadzonych przez polski związek sportowy w drugiej i trzeciej klasie rozgrywkowej oraz Pucharze Polski lub ligę zawodową działającą w najwyższej klasie rozgrywkowej w sporcie piłka nożna (…) organizacja współzawodnictwa sportowego odbywała się tak, aby udostępniono publiczności co czwarte miejsce na widowni, w rzędach naprzemiennie, z tym że nie więcej niż 25% liczby miejsc przewidzianych dla publiczności” – czytamy w rozporządzeniu, którego pełną treść znaleźć można TUTAJ.

To już oficjalnie – kibice wracają na trybuny!
Dziś opublikowano w Dz. U. rozporządzenie zmieniające (poz. 1031), zgodnie z którym na stadionach będzie można udostępnić publiczności co czwarte miejsce na widowni, w rzędach naprzemiennie, z tym że nie więcej niż 25% liczby miejsc

— Filip Wojciech Woźniak (@FWWozniak) June 12, 2020

Wspomniany dokument reguluje również inne aspekty przebywania fanów na stadionach. Po pierwsze, podczas poruszania się po obiekcie, kibic będzie musiał realizować obowiązek zakrywania ust i nosa. Po drugie, w przypadku stadionów bez wyznaczonych miejsc, kibic będzie również zobligowany do zachowania co najmniej dwóch metrów odległości od innego widza. Po trzecie, kluby będą mogły prowadzić sprzedaż biletów wyłącznie drogą internetową.

Wspomniane przepisy wchodzą w życie 19 czerwca, a więc wszystko wskazuje na to, że podczas zaplanowanego na niedzielę, 21 czerwca, meczu Widzewa z rezerwami Lecha Poznań, w „Sercu Łodzi” będzie mogło zasiąść około 4500 kibiców. Pozostaje czekać na to, aż klub uzyska wszelkie formalne zgody i uruchomi platformę do rezerwowania miejsc. O tym, jak cały proces ma wyglądać w praktyce, informowaliśmy W TYM MIEJSCU.