Okachi musi uważać

20 września 2013, 15:44 | Autor:

Marcin_Borski

Sezon powoli się rozkręca, dziś minie nam półmetek rundy jesiennej. Kolejne mecze, to okazja do łapania żółtych kartek, a co za tym idzie możliwość zaliczenia przymusowej pauzy. Przypomnijmy, że zgodnie z regulaminem, w Polsce zawodnik karany jest wykluczeniem na jedno spotkanie po obejrzeniu czterech i ośmiu żółtych kartoników. Po dwunastym „żółtku” i każdym kolejnym bagażu kartkowym przymusowa przerwa trwa już przez dwa spotkania.

W bieżącym sezonie rekordzistą pod względem obejrzanych żółtych kartek jest Princewill Okachi. Nigeryjczyk otrzymał już trzy takie upomnienia i kolejne grozi więc pauzą. Jeśli więc Okachi podpadnie sędziemu Rynkiewiczowi, to nie zobaczymy go w kolejnym meczu z Ruchem Chorzów. Co ciekawe w poprzednim sezonie, pomocnik Widzewa karany był tylko dwiema kartkami, w 26 występach.
Dwa „żółtka” na swoim koncie mają: Mariusz Rybicki, Marcin Kaczmarek, Eduards Visnakovs oraz Tomasz Kowalski.  Po jednym uzbierali: Patryk Stępiński, Povilas Leimonas, Bartłomiej Kasprzak, David Kwiek, Alex Bruno oraz wypożyczony do Malagi, Bartłomiej Pawłowski.

Jeżeli chodzi o zespół Ruchu Chorzów, środowego rywala łodzian, żaden zawodnik nie jest zagrożony absencją w spotkaniu przy Piłsudskiego.