P. Kita: „Wiosną chciałbym strzelić około dziesięciu bramek”

23 grudnia 2019, 15:57 | Autor:

Jednym z najlepszych letnich ruchów transferowych było sprowadzenie do Widzewa Przemysława Kity. Napastnik, który rundę kończył na prawym skrzydle, był bardzo ważną postacią zespołu Marcina Kaczmarka, choć samemu strzelił tylko cztery gole.

Jak piłkarz podsumował rundę w wykonaniu piłkarzy Widzewa? „Na pewno odczuliśmy ulgę, bo przychodząc do drużyny i widząc jakich mamy zawodników, wydawało mi się, że będzie nam łatwo. Liga pokazała, że było ciężko. W końcówce wyglądało to lepiej, bo zgraliśmy się i coraz efektywniej realizowaliśmy trenowane schematy. Cieszymy się, że przed Świętami udało się wygrać cztery spotkania, co dało nam tak potrzebny spokój na koniec roku” – powiedział w rozmowie z widzew.com.

Jesienią Kita częściej asystował niż strzelał gole. Wiosną chciałby nieco poprawić swój dorobek, ale nie kosztem dobra zespołu. „Chciałbym, grając na swojej pozycji, strzelić około dziesięciu bramek. Co do sytuacji w polu karnym i samolubnego wykańczania akcji, to ja tak nie mam. Zawsze wolę podać koledze do pustej bramki, by mieć zwycięski mecz, niż ryzykować i spudłować. Na pierwszym planie jest dla mnie wygrana i wykonanie celu, jakim jest awans. Dopiero na kolejnym miejscu są u mnie osiągnięcia indywidualne” – stwierdził 26-latek.

Sprowadzony z Olimpii Grudziądz zawodnik stracił część rundy, bo po urazie odniesionym w meczu z Błękitnymi Stargard musiał pauzować przed miesiąc. Jak zapewnia, teraz jest już jednak w pełni zdrowy. „Kontuzja to już przeszłość. Po wyleczeniu urazu musiałem trochę bardziej uważać, dlatego byłem wprowadzany do gry powoli. Teraz nie mam żadnych problemów i wszystko jest w porządku” – przyznał w wywiadzie.

Święta Bożego Narodzenia napastnik zamierza spędzić w rodzinnym gronie. „Na wigilię idziemy do teściowej, a dzień później do moich rodziców. Nie mamy daleko, praktycznie pięć minut autem do każdych z nich. Początkowo chcieliśmy zaprosić bliskich do nowego mieszkania, ale jeszcze nie wszystko w nim urządziliśmy, więc odwiedzimy rodziny” – dodał Kita.

Pełną treść wywiadu z Przemysławem Kitą znaleźć można TUTAJ.

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
4 lat temu

Będzie dobrze Przemek nie raz jeszcze usłyszysz skandowanie twojego nazwiska z trybun; )

zabieniec
Odpowiedź do  Sebastian RTS
4 lat temu

Swietny transfer i zawodnik grajacy dla druzyny…9 asyst to nie przypadek.Bardzo podoba mi sie jego gra i umiejetnosci.

ChaosClub
Odpowiedź do  zabieniec
4 lat temu

przede wszystkim ma technikę, myśli i nie jest samolubem jak Mandiangu

Rob
4 lat temu

Trzy tej jakości transfery i mamy drużynę na solidna 1. ligę!

Mr. X
4 lat temu

Będzie dobrze Przemek. Jak już zaczniesz strzelać, to przeciwnik będzie miał problem z pilnowaniem dwóch ofensywnych graczy.

ChaosClub
4 lat temu

obok Robaka najlepszy transfer lata… ten gość jeszcze pokaże co potrafi

6
0
Would love your thoughts, please comment.x