P. Klementowski: „Musimy grać atrakcyjny futbol”

4 marca 2017, 11:44 | Autor:

klementowski_krakus

Przemysław Klementowski, odkąd objął stery w Widzewie, rzadko rozmawiał z mediami. W ostatnim czasie nie ma jednak wyjścia, ponieważ karnetowy sukces został dostrzeżony przez wszystkie polskie, a także wiele zagranicznych serwisów.

Zdaniem wiceprezesa RTS sprawowana przez niego funkcja to naprawdę duże wyzwanie i odpowiedzialność. „Szczerze mówiąc, czujemy presję. Wiemy, jak ważny jest Widzew dla wielu ludzi i sprzedaż karnetów najlepiej to pokazuje. Dlatego pracujemy w pocie czoła, by wszystko wyglądało jak najlepiej. To chyba pierwsza moja praca w życiu, kiedy nie tylko nie dostaję pensji, a sam dopłacam. Ale jestem kibicem Widzewa, więc robię to z przyjemnością” – przyznał na łamach „Przeglądu Sportowego”.

Przy Piłsudskiego zdają sobie sprawę, że nowy stadion to nie wszystko. Publiczność na trybuny przyciągać musi atrakcyjne widowisko piłkarskie. „Zimą sprowadziliśmy dwunastu zawodników. Kilku z wyższych lig. Mamy nadzieję, że dzięki temu zespół będzie grał na miarę oczekiwań. Bo kibice Widzewa potrafią wesprzeć klub w trudnych chwilach, ale są też wymagający i na pewno nie zadowoli ich taka gra, jaką prezentowaliśmy jesienią” – ocenił Klementowski.

Budowanie silnej drużyny przez kontraktowanie znanych graczy, jak np. Patryk Wolański czy Marcin Krzywicki może oznaczać kominy płacowe. Sternik klubu zapewnia jednak, że wszystko jest pod kontrolą. „Nie chcemy popełniać błędów poprzedników. Finanse klubu są w dobrym stanie i jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. Po rundzie jesiennej mamy dwanaście punktów straty do ŁKS, więc możemy wygrać wszystkie mecze i nie wywalczyć awansu. Ale tak jak mówiłem wcześniej, musimy grać atrakcyjny futbol, by kibice znów oglądali taki Widzew, na jaki zasłużyli” – dostrzegł przedsiębiorca.