Pawłowski nominowany do nagrody Piłkarza Lipca

2 sierpnia 2023, 16:00 | Autor:

Dobra forma Bartłomieja Pawłowskiego nie umknęła uwadze ekspertom. Pomocnik czerwono-biało-czerwonych został bowiem nominowany do nagrody Piłkarza Lipca.

Zawodnik wystąpił w obu lipcowych starciach od pierwszej minuty. W spotkaniu z Puszczą Niepołomice został zmieniony tuż przed końcem meczu przez Andrejsa Ciganiksa, natomiast w ostatnim starciu z Pogonią Szczecin rozegrał pełne spotkanie.

Pomocnik wydatnie przyczynił się do zdobyczy punktowej widzewiaków. W meczu z niepołomiczanami asystował przy wyrównującej bramce Patryka Stępińskiego po dobrej akcji lewą stroną boiska. W spotkaniu ze szczecińską Pogonią otworzył wynik spotkania.

Szansę na tytuł Piłkarza Lipca ma łącznie dziesięciu zawodników. Trzymamy kciuki, żeby piłkarz Widzewa został doceniony!

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
dowcipniś
9 miesięcy temu

Pawłowski i Grosicki powinni grać w reprezentacji Polski.
Ale,na układy menadżerskie nie ma rady i gramy takimi kalekami jak Zieliński,Bednarek, Krychowiak.

GGGG
9 miesięcy temu

Ze trzech, czterech takich Bartkow i można spokojniej grać o utrzymanie. Sam Bartek tego szrotu nie pociągnie, niestety.

Yeti
9 miesięcy temu

Nie będę zdziwiony jeśli Pawłowski po zakończeniu rundy jesiennej odejdzie z Widzewa. Z kim ma grać i o czym rozmawiać z takim trenerem, dyrektorem sportowym i właścicielem na niby.

Krisbom
9 miesięcy temu

Trochę w innym temacie ;szkoda że nasz Trener nie wystawia Normana Hansena który moim zdaniem jest jednym z najlepszych graczy w aktualnej kadrze !!!!! A usunięcie go z kadry meczowej to sabotaż!!!Norman trzymaj się i walcz !!!

szczery
Odpowiedź do  Krisbom
9 miesięcy temu

niestety, to co wyczynia z Hansenem mocno wplywa na jego ocene jako trenera,

Yeti
9 miesięcy temu

Niedźwiedź ma umiejętności, aby trenować drużynę Egiptu Krzyżowice! Norman niestety murawy już nie powącha.

eren
9 miesięcy temu

Faktem jest, że Norman grając od pierwszej minuty nie zachwycał, ale wchodząc z ławki potrafił błysnąć. Według mnie zabrakło konsekwencji w stosunku do niego i dość szybko, zbyt szybko wracał na ławkę. Grając ogony trudno jest wkomponować się w zespół. Sądzę jednak, że z jego umiejętnościami z czasem mógł stać się ważnym graczem zespołu.
Szkoda, że trener Niedźwiedź nie wykazał się w stosunku do niego taką cierpliwością jaką kibice mają do samego trenera, nie mówiąc już o właścicielu.
Jak dla mnie mecz z Jagiellonią powinien być jednym z tych być, albo nie być trenera Niedźwiedzia.

7
0
Would love your thoughts, please comment.x