po meczu Widzew – Zagłębie Lubin…

16 maja 2011, 18:44 | Autor:

Kiedy 11 maja podczas meczu z GKS Bełchatów, na którym zresztą absurdalną decyzją władz zabrakło kibiców gości, kibice Widzewa okrzykami i transparentami wyrażali swoją dezaprobatę wobec miłościwie panującego nam rządu i jego poczynań nikt nie przypuszczał, że kolejnego meczu – z Zagłębiem Lubin, nie obejrzymy na żywo. Na mocy decyzji wojewody łódzkiego, na wniosek policji zamknięto nam stadion podczas niedzielnego spotkania. Nie oznaczało to oczywiście nic innego, niż naszą obecność pod stadionem i wspieranie Widzewa właśnie z tego miejsca. Podobnie jak w innych miastach, gdzie zalatujący komuną rządzący pozamykali obiekty dla kibiców, zgromadziliśmy się pod stadionem przy al. Piłsudskiego by stamtąd wspomagać piłkarzy Widzewa. Nie obyło się bez okolicznościowych przyśpiewek i turnieju piłkarskiego. Odpalono kilka raz oraz rozwieszono znany transparent „Niespełnione obietnice – temat zastępczy kibice”. Tego dnia pod stadionem Widzewa zgromadziło się ponad 1000 osób.