Podsumowanie 1. kolejki II ligi

Remisem Elany Toruń z Rozwojem Katowice zakończyła się inauguracyjna kolejka nowego sezonu II ligi. Swój mecz zgodnie z planem wygrali widzewiacy, jednak liderem dość niespodziewanie został Znicz Pruszków, który na wyjeździe pokonał Resovię.

Kolejka zainaugurowana została jeszcze w piątek, gdy Stal Stalowa Wola wygrała w Rybniku z tamtejszym ROW 1:0. Większość meczów odbyła się jednak w sobotę. Pierwszy gwizdek sędziego usłyszeliśmy w Stargardzie, gdzie Błękitni podejmowali Olimpię Grudziądz. Goście już od dziewiątej minuty musieli radzić sobie w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Piotra Witasika. Nie przeszkodziło im to jednak w wyjściu na prowadzenie kilka minut później. Stargardzianie wyrównali po przerwie, jednak szybko Olimpia trafiła po raz drugi. Tym razem gola zdobył doskonale znany w Widzewie Marcin Kaczmarek. Piłkarze z Grudziądza wygrali 2:1, choć mecz kończyli… w dziewięciu!

Bardzo ciekawie było też w Wejherowie. Gryf błyskawicznie objął prowadzenie, po bramce podpisanego kilka dni wcześniej Adriana Liberackiego, a jeszcze przed upływem pół godziny gry podwyższył na 2:0. Gospodarze nie zachowali jednak czujności do końca pierwszej połowy i Górnik tuż przed przerwą strzelił kontaktowego gola. Po zmianie stron wejherowianie długo utrzymywali korzystny wynik, ale w 84. minucie Paweł Wojciechowski zapewnił łęcznianom jeden punkt. Dość niespodziewanie zakończył się mecz w Tarnobrzegu. Choć Ruch był lepszy i stworzył sobie wiele sytuacji do zdobycia bramki, to jedyne trafienie w meczu zaliczył Kamil Radulj, dzięki któremu trzy punkty dopisała sobie Siarka.

Sporej niespodzianki doświadczyliśmy też w Rzeszowie. Faworyzowana Resovia nie była w stanie sprostać Zniczowi Pruszków i w inauguracyjnym starciu na II-ligowych boiskach przegrała 1:3. Pruszkowianie tym samym zostali liderem rozgrywek. Resovia nie jest ostatnia, bo tabelę z -1 punktem zamyka GKS Bełchatów. Podopieczni Artura Derbina nie zdołali się jeszcze wygrzebać z ujemnego bilansu, bezbramkowo remisując z Pogonią Siedlce. Jednego gola obejrzeli za to kibice w Radomiu, gdzie Radomiak skromnie wygrał ze Skrą Częstochowa. Goście mogli wyrównać, jednak w doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Nocoń.

Na zakończenie kolejki Elana mierzyła się w Toruniu z Rozwojem Katowice. Od pierwszych minut oglądaliśmy ciekawe widowisko, okraszone sytuacjami do zdobycia bramki. Te jednak padły dopiero po przerwie. Najpierw do siatki dwukrotnie trafili goście – w 66. minucie rzut wolny wykorzystał Rafał Kuliński, a kilka chwil później „jedenastkę” skutecznie wyegzekwował Tomasz Wróbel. Torunianie nie poddali się jednak i po strzałach Filipa Kozłowskiego i Patryka Urbańskiego doprowadzili do remisu. Obie drużyny starały się jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale nie udało im się to i ostatecznie podzieliły się punktami.

Wyniki 1. kolejki II ligi:

piątek, 20 lipca

ROW Rybnik – Stal Stalowa Wola 0:1 (Żyliński)

sobota, 21 lipca

Błękitni Stargard – Olimpia Grudziądz 1:2 (Kwiatkowski – Hirsz, Kaczmarek)
Gryf Wejherowo – Górnik Łęczna 2:2 (Liberacki, Wicki – Szysz, Wojciechowski)
Pogoń Siedlce – GKS Bełchatów 0:0
Siarka Tarnobrzeg – Ruch Chorzów 1:0 (Radulj)
Resovia – Znicz Pruszków 1:3 (Buczek – Małachowski, Bochenek, Podliński)
Radomiak Radom – Skra Częstochowa 1:0 (Szuprytowski)
Widzew Łódź – Olimpia Elbląg 1:0 (Paszliński)

niedziela, 22 lipca

Elana Toruń – Rozwój Katowice 2:2 (Kozłowski, Urbański – Kuliński, Wróbel)