Podsumowanie jesieni 2022 – rezerwy
6 grudnia 2022, 19:40 | Autor: Michał
Dwa tygodnie temu jesienną odsłonę czwartoligowej kampanii zakończyły rezerwy Widzewa Łódź. Zimowa przerwa w rozgrywkach to idealny czas na różnorodne rozliczenia, dlatego warto przyjrzeć się dokonaniom podopiecznych Patryka Czubaka w ostatnich kilku miesiącach. Zapraszamy do lektury podsumowania.
Latem w drugiej drużynie czterokrotnego Mistrza Polski doszło do kilku roszad w kadrze. Do drużyny dołączyło kilku doświadczonych zawodników, jak choćby Konrad Niedzielski, Maciej Kazimierowicz czy Łukasz Burliga. Do zespołu na stałe dołączyła też zdolna młodzież z niższych roczników Akademii Widzewa, z kolei z zewnątrz drużynę zasilił 19-letni Mateusz Kempski, który przeszedł do Widzewa z GKS Bełchatów.
W minionej rundzie statystyki rezerw mogą imponować. Podopieczni trenera Czubaka zajmują obecnie pierwszą lokatę, przy czym nie przegrali w lidze ani jednego spotkania i tylko dwukrotnie remisowali. Optymizm wywoływał również bilans bramkowy, bowiem w 19 spotkaniach tylko 9 razy bramkarze Widzewa byli zmuszani do wyciągania piłki z siatki. Udało się również strzelić 52 bramki, choć patrząc na ilość tworzonych sytuacji, tych mogło być zdecydowanie więcej. Nie zmienia to jednak faktu, że czerwono-biało-czerwoni są pod tym względem w czołówce, a więcej goli na koncie ma jedynie GKS Bełchatów. To również reprezentant Widzewa – Daniel Mąka – otwiera obecnie klasyfikację strzelców IV ligi z 15 trafieniami w dorobku.
TOP 10 klasyfikacji strzelców IV ligi:
1. Daniel Mąka (Widzew II Łódź) – 15
2. Łukasz Wroński (GKS Bełchatów) – 14
2. Przemysław Zdybowicz (GKS Bełchatów) – 14
2. Jakub Perek (Jutrzenka Drzewce) – 14
2. Adrian Malicki (Polonia Piotrków Trybunalski) – 14
2. Mateusz Białek (Stal Niewiadów) – 14
7. Patryk Pietrasiak (AKS SMS Łódź) – 13
8. Konrad Niedzielski (Widzew II Łódź) – 12
9. Dawid Telestak (KS Kutno) – 11
9. Marcin Kacela (KS Kutno) – 11
Budujący jest fakt, że nie tylko Daniel Mąka stanowił o sile ofensywnej drużyny z Łodzi, choć ta – jak podkreślaliśmy wcześniej – nie wykorzystała w tej rundzie pełni swojego potencjału. Oprócz kapitana, do siatki w lidze trafiał też dwunastokrotnie Konrad Niedzielski, a w pewnym momencie strzeleckim objawieniem stał się Mateusz Kempski, który wzbogacił dorobek swojej drużyny o 9 trafień. Ponadto pojedynczymi trafieniami popisywało się też wielu innych zawodników co spowodowało, że aż 14 piłkarzy cieszyło się w minionej rundzie ze zdobytych bramek.
Bramki widzewiaków w rundzie jesiennej IV ligi
Daniel Mąka – 15
Konrad Niedzielski – 12
Mateusz Kempski – 9
Filip Przybułek – 3
Maciej Kazimierowicz – 2
Kacper Trenkner – 2
Łukasz Burliga – 1
Kamil Cybulski – 1
Ignacy Dawid – 1
Dawid Owczarek – 1
Łukasz Plichta – 1
Damian Pokorski – 1
Jakub Sypek – 1
Filip Zawadzki – 1
Przez te kilka miesięcy zmagań w IV lidzie na boisko wybiegło 30 widzewiaków. Największą liczbę minut odnotował w tym czasie Maciej Kazimierowicz, który jako jedyny z zespołu przekroczył barierę 1500 minut. Co ciekawe, najwięcej występów ma na koncie Łukasz Plichta, bowiem widzewiak pojawił się na murawie w każdym z 19 rozegranych spotkań. Cieszy fakt, że próżno szukać w czołówce zawodników oddelegowanych z pierwszej drużyny. Jedyne takie występy zaliczyli trzykrotnie Jakub Sypek i raz Radosław Gołębiowski. Dowodem na rozwój akademii są również debiuty w zespole, których w ostatnich miesiącach nie brakowało. Po raz pierwszy z gry na seniorskim szczeblu mogli cieszyć się: Jakub Zając, Dawid Musialski, Milan Bazler, Eryk Praiss, czy Bohdan Manujłow, który pokazywał się w występach pucharowych. Debiuty miały miejsce również w pierwszym zespole prowadzonym przez Janusza Niedźwiedzia, ponieważ na boiskach Ekstraklasy zadebiutowali Adam Dębiński i Mateusz Kempski.
Minuty rozegrane w ligowych meczach Widzewa II Łódź (w nawiasie liczba występów)
Maciej Kazimierowicz – 1554 (18)
Hubert Lenart – 1448 (17)
Filip Przybułek – 1316 (18)
Kamil Tlaga – 1285 (17)
Daniel Chwałowski – 1281 (16)
Marcel Buczkowski – 1241 (15)
Daniel Mąka – 1231 (16)
Damian Pokorski – 1169 (18)
Łukasz Plichta – 1145 (19)
Konrad Niedzielski – 1084 (15)
Dawid Owczarek – 805 (14)
Adam Dębiński – 804 (14)
Mateusz Kempski – 776 (11)
Ignacy Dawid – 720 (14)
Kacper Trenkner – 433 (16)
Łukasz Burliga – 377 (8)
Filip Zawadzki – 369 (7)
Nikodem Wszołek – 301 (6)
Kamil Cybulski – 247 (8)
Patryk Glicner – 246 (5)
Kacper Kwiatkowski – 216 (3)
Jakub Sypek – 184 (3)
Konrad Reszka – 180 (2)
Jakub Juchacz – 136 (8)
Eryk Praiss – 73 (1)
Radosław Gołębiowski – 59 (1)
Bartłomiej Ciołak – 46 (2)
Milan Bazler – 22 (2)
Jakub Zając – 21 (2)
Dawid Musialski – 6 (1)
Niezbyt dobrze może kojarzyć się w tym sezonie słowo „puchar”. Można stwierdzić, że jest to jedyna rysa na całości sukcesów odniesionych przez drugą drużynę. Kibice pamiętali czerwcowy finał Wojewódzkiego Pucharu Polski i w wielu przypadkach liczyli w tym sezonie na powtórkę. Niestety, nie udało się przejść nawet etapu okręgowego, bowiem w IV rundzie widzewiacy musieli pogodzić się z porażką 0:1 z Borutą Zgierz i jednoczesnym zakończeniem przygody w tych rozgrywkach.
Po pierwszej rundzie rezerwy zajmują 1 lokatę w IV lidze z 53 punktami na koncie i mają 4 oczka przewagi nad GKS Bełchatów. To właśnie GKS będzie głównych rywalem drugiej drużyny w walce o upragniony awans do III ligi, o którym tak dużo się w ostatnim czasie mówi. Zaprezentowane statystyki dają jednak solidny dowód na to, że cel ten jest w zasięgu młodej, aspirującej i rozwijającej się ekipy.
W drugiej części artykułu zapraszamy do krótkiego statystycznego podsumowania występów każdego z graczy Widzewa II Łódź:
Bramkarze
Marcel Buczkowski

Po odejściu Mateusza Ludwikowskiego na wypożyczenie, to on stał się podstawowym bramkarzem drugiego zespołu i najczęściej meldował się między słupkami. Z pewnością dorobek minutowy mógłby być większy gdyby nie kontuzja, którą odniósł w meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Przez całość rundy bardzo dobrze wykonywał swoje zadania, o czym świadczy mała ilość straconych bramek. Jeg0 interwencje nie raz bywały ryzykowne, ale z reguły przynosiły skutek. Golkiper kilkukrotnie ratował wynik meczu, jak choćby w starciu z KS Kutno, gdzie w wygranym 2:1 spotkaniu obronił rzut karny.
Jesień Buczkowskiego w liczbach:
Występy: 15
Minuty: 1241
Stracone gole: 6
Czyste konta: 8
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Kacper Kwiatkowski

Młody bramkarz trzykrotnie bronił barw Widzewa w lidze, a dwa razy dostawał szansę w rozgrywkach pucharowych. Nie zdołał pozbawić na stałe posady Buczkowskiego, a na co dzień występował też w drużynie juniorów starszych. W trakcie trwania sezonu nie raz zapraszany był na treningi pierwszej drużyny, gdzie brał udział w grach treningowych.
Jesień Kwiatkowskiego w liczbach:
Występy: 3 + 2 puchar
Minuty: 216 + 135 puchar
Stracone gole: 0 + 2 puchar
Czyste konta: 3 + 1 puchar
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Konrad Reszka

Były piłkarz pierwszej drużyny Widzewa Łódź powrócił do klubu w trakcie sezonu i dołączył do zespołu rezerw. Udało mu się zaliczyć dwa pełne występy w lidze, podczas których dwa razy wyciągał piłkę z siatki. Okazję dostawał również w pucharze.
Jesień Reszki w liczbach:
Występy: 2+2 puchar
Minuty: 180 + 135 puchar
Stracone gole: 4
Czyste konta: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Eryk Praiss

Pewnie on sam nie spodziewał się, że zaliczy swój debiutancki występ w rezerwach. Na wyjazdowy mecz z Sokołem Aleksandrów Łódzki z powodu dolegliwości chorobowych nie mogli pojechać Konrad Reszka oraz Kacper Kwiatkowski. To spowodowało, że grający na co dzień w drużynie do lat 17 bramkarz znalazł się w kadrze meczowej jako drugi golkiper. Na początku starcia kontuzji doznał grający od pierwszego gwizdka Buczkowski i konieczne było zastąpienie go przez Praissa. Widzewiak rozegrał całkiem niezły mecz i tylko raz wyciągał piłkę z siatki, a Widzew finalnie wygrał 3:1.
Jesień Praissa w liczbach:
Występy: 1
Minuty: 73
Stracone gole: 1
Czyste konta: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Obrońcy
Kamil Tlaga

35-latek był minionych miesiącach podstawowym zawodnikiem drużyny trenera Czubaka. Swoje mecze rozgrywał z reguły na boku obrony, choć zdarzały się spotkania, w których pojawiał się w linii pomocy. Wiele razy asystował swoim, gdy ci zdobywali gole. On sam nie wpisał się w lidze do grona strzelców, choć z jednej bramki mógł cieszyć się w pucharowym meczu z Termami Nerem Poddębice.
Jesień Tlagi w liczbach:
Występy: 17 + 3 puchar
Minuty: 1285 + 135 puchar
Gole: 0 + 1 puchar
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Damian Pokorski

Pokorski zdecydowanie nie mógł narzekać na brak gry. Na murawie był nieobecny tylko w meczu przeciwko AKS SMS Łódź i jest w czołówce jeśli brać pod uwagę liczbę rozegranych minut. Kibice niemal co mecz mogli oglądać go na lewej stronie obrony, choć często przyłączał się też do akcji ofensywnych. W ciągu rundy udało mu się zdobyć jedną bramkę – wówczas otworzył wynik meczu w Wygodzie przeciwko tamtejszemu Zrywowi.
Jesień Pokorskiego w liczbach:
Występy: 18 + 3 puchar
Minuty: 1169 + 135 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Hubert Lenart

Zdecydowanie jedna z ważniejszych postaci w bloku defensywnym drużyny z al. Piłsudskiego. Lenart zanotował 17 ligowych występów, w ramach których na boisku spędził ponad 1400 minut – to drugi najwyższy wynik spośród wszystkich piłkarzy rezerw. Na boisku występował na pozycji stopera i potwierdzał, że zasługuje na pierwsze miejsce w składzie. Czasami pojawiał się też na treningach pierwszego zespołu.
Jesień Lenarta w liczbach:
Występy: 17 +2 puchar
Minuty: 1448 + 135 puchar
Gole: 0
Żółte kartki: 5
Czerwone kartki: 0
Daniel Chwałowski

Podobnie jak Lenart, Chwałowski również występował w tej rundzie na pozycji stopera i też może pochwalić się pokaźnym dorobkiem minutowym. W lidze nie doczekał się zdobycia gola, ale to udało mu się dwukrotnie w meczach Okręgowego Pucharu Polski.
Jesień Chwałowskiego w liczbach:
Występy: 16 + 2 puchar
Minuty: 1281 + 78 puchar
Gole: 0 + 2 puchar
Żółte kartki: 5
Czerwone kartki: 0
Dawid Owczarek

Na boiskach pojawiał się regularnie, a jego najczęstszym polem gry była prawa strona obrony Grając przy linii angażował się w akcję ofensywne i często kończył swoje akcje dograniami w pole karne. Sam wpisał się na listę strzelców raz, podczas meczu przeciwko RKS Radomsko. Wystąpił również w dwóch pierwszych spotkaniach pucharowych. Co ciekawe, podczas trzeciego, przegranego przez rezerwy z Borutą Zgierz 0:1, widzewiak trenował na sąsiednim boisku z pierwszym zespołem. Owczarek zaliczył w sumie ponad 800 minut w lidze, choć tych mogło być zdecydowanie więcej, ale w ostatnich meczach sezonu nie mógł grać i poczynania kolegów musiał obserwować z trybun.
Jesień Owczarka w liczbach:
Występy: 14 + 2 puchar
Minuty: 805 + 90 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 1 + 1 puchar
Czerwone kartki: 0
Patryk Glicner

Był jednym ze zmienników w talii trenera Czubaka i początkowo nie dostawał szans na grę. Z czasem, gdy drużyna borykała się z problemami kadrowymi, Glicner mógł pokazać się na poziomie IV ligi. Podczas całego sezonu zdarzyło się to pięciokrotnie, dzięki czemu na konto dopisał sobie 246 minut gry. Drugie tyle obrońca spędził w meczach o Wojewódzki Puchar Polski, a w pierwszym z nich – przeciwko Nerowi Poddębice – zdobył nawet bramkę.
Jesień Glicnera w liczbach:
Występy: 5 + 3 puchar
Minuty: 246 + 225 puchar
Gole: 0 + 1 puchar
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Nikodem Wszołek

Podobnie jak Glicner, Wszołek również występował w roli rezerwowego stopera. Na początku sezonu dość często wchodził na boisko, jednak pod koniec rundy znacznie częściej brał udział w potyczkach jako zawodnik drużyny juniorów starszych. W sumie mógł liczyć na ponad 300 minut w „dwójce”, a dodatkowo ponad 200 rozegrał w rywalizacji pucharowej.
Jesień Wszołka w liczbach:
Występy: 6 + 3 puchar
Minuty: 301 + 225 puchar
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Łukasz Burliga

Do Widzewa został sprowadzony latem tego roku. Przez pierwsze sześć spotkań nie mógł liczyć na grę, a debiut odnotował w wyjazdowym meczu przeciwko Pogoni Zduńska Wola. Zaczął pojawiać się na murawie, ale trzeba zaznaczyć, że były to występy krótkie, po wejściach z ławki rezerwowych. Dopiero pod koniec rundy, gdy poza grą był Dawid Owczarek, doczekał się kilku występów w pełnym wymiarze czasowym. Nie dotrwał jednak do przerwy zimowej, bowiem na początku listopada rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron. Dla Widzewa zdobył jedną bramkę podczas szalonego meczu ze Skalnikiem Sulejów.
Jesień Burligi w liczbach:
Występy: 8 +3 puchar
Minuty: 377 + 225 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 1
Pomocnicy
Maciej Kazimierowicz

To zdecydowanie kluczowa postać w układance Patryka Czubaka. Kazimierowicz rozegrał najwięcej minut z całego zespołu i był wiodącą sylwetką w linii pomocników. Dał się poznać z wykonywania rzutów wolnych, którymi nie raz straszył golkiperów rywali. Na placu gry zabrakło go tylko raz – w wyjazdowym meczu ze Zrywem Wygoda. Widzewiakowi udało się zgromadzić w swoim dorobku dwie bramki. Jedna z nich, strzelona w doliczonym czasie gry, przesądziła o zwycięstwie ze Skalnikiem Sulejów.
Jesień Kazimierowicza w liczbach:
Występy: 18 + 1 puchar
Minuty: 1544 + 45 puchar
Gole: 2
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Łukasz Plichta

Reprezentującego rocznik 2005 Łukasza Plichtę kibice czerwono-biało-czerwoni mogli oglądać w rezerwach najczęściej, bowiem jako jedyny wystąpił on we wszystkich 19 spotkaniach ligowych, a dodatkowo zaliczył dwa mecze w PP. W sumie może pochwalić się ponad 1165 minutami na boisku oraz jedną zdobytą bramką w wygranym 8:0 starciu ze Stalą Niewiadów. Jak mogliśmy dziś zauważyć, ciężka praca młodego zawodnika dała efekty, ponieważ stawił się on na treningu ekipy Janusza Niedźwiedzia.
Jesień Plichty w liczbach:
Występy: 19 + 2 puchar
Minuty: 1165 + 102 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Ignacy Dawid

Dawid mógł liczyć w ostatnich miesiącach na 14 występów, w których rozegrał ponad 700 minut. Jego dobra forma przykuła uwagę sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny i zaczął stawiać się na treningach, ale mimo zgłoszenia do rozgrywek, debiutu w najwyższej lidze się nie doczekał. Na szczeblu IV ligi raz udało mu się trafiać do siatki – miało to miejsce w meczu inauguracyjnym przeciwko WKS 1957 Wieluń.
Jesień Dawida liczbach:
Występy: 14 + 1 puchar
Minuty: 720 + 45 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Adam Dębiński

Dębiński również w większości spotkań spędził tę rundę na boisku. Często jednak trenował z pierwszą drużyną i doczekał się w niej nawet debiutu, przez co nie zawsze był obecny w kadrze na mecze na piątym szczeblu. Trener wystawił go w 15 ligowych spotkaniach, w których był obecny w wymiarze ponad 800 minut.
Jesień Dębińskiego w liczbach:
Występy: 14 +1 puchar
Minuty: 804 + 73 puchar
Gole: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Filip Przybułek

To z pewnością jeden z piłkarzy, który w ostatnich miesiącach bardzo się rozwinął. Przybułek był podstawowym zawodnikiem drugiej drużyny i występował w linii pomocy, choć zdarzały się również spotkania, gdzie był ustawiany najwyżej. Rozegrał ponad 1300 minut i strzelił trzy bramki. Dorzucił również trzy występy pucharowe, w których raz wpisywał się do protokołu meczowego jako strzelec bramki. Jego obiecująca dyspozycja zainteresowała trenera Niedźwiedzia, u którego młody widzewiak zaczął pojawiać się na treningach.
Jesień Przybułka w liczbach:
Występy: 18 + 3 puchar
Minuty: 1316 + 153 puchar
Gole: 3 + 1 puchar
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Filip Zawadzki

Zawadzki z pewnością liczył na zdecydowanie więcej występów w tym sezonie. Znacząco utrudniały mu to częste dolegliwości chorobowe, przez co na boisku wystąpił zaledwie 7 razy, zaliczając przy tym 369 minut, podczas których raz cieszył się z bramki. Z oczu wciąż nie spuszcza go jednak sztab szkoleniowy pierwszej drużyny, bowiem dziś był obecny na pierwszym treningu pierwszego zespołu przed rundą jesienną w Ekstraklasie.
Jesień Zawadzkiego w liczbach:
Występy: 7
Minuty: 369
Gole: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Kacper Trenkner

Trenkner pokazywał się na boisku często, choć z reguły w krótszym wymiarze czasowym, co dało efekt końcowy w postaci 433 minut w lidze. Młody pomocnik dwukrotnie trafiał do siatki – w meczu ze Stalą Niewiadów oraz w kluczowym meczu przeciwko GKS Bełchatów. Co ciekawe, jest jedynym zawodnikiem, który zameldował się we wszystkich trzech pucharowych meczach w pełnym wymiarze czasowym.
Jesień Trenknera w liczbach:
Występy: 16 + 3 puchar
Minuty: 433 + 270 puchar
Gole: 2
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Kamil Cybulski

Trener dawał mu szanse już w końcówce poprzedniego sezonu. Młody piłkarz z rocznika 2005 nie grał jednak na początku bieżącej kampanii z powodu urazu. Później występował jako pomocnik, choć zdarzały się mecze, gdzie ustawiany był niżej. Jego ostateczny wynik to 247 minut w lidze i jedna bramka strzelona przeciwko KS Kutno.
Jesień Cybulskiego w liczbach:
Występy: 8 + 3 puchar
Minuty: 247 + 130 puchar
Gole: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Radosław Gołębiowski

Jego przygoda w rezerwach nie trwała długo. Trener Czubak skorzystał z jego usług tylko podczas meczu przeciwko Jutrzence Drzewce – wówczas przebywał na boisku przez 59 minut.
Jesień Gołębiowskiego w liczbach:
Występy: 1
Minuty: 59
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Jakub Sypek

W rezerwach pojawiał się trzy razy. Jego występ przeciwko Borucie Zgierz nie zachwycił, ale w zremisowanym 1:1 meczu z Omegą Kleszczów zdobył bramkę.
Jesień Sypka w liczbach:
Występy: 3
Minuty: 184
Gole: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Milan Bazler

Bazler przewijał się przez kadrę drugiej drużyny już w letnich meczach towarzyskich. W końcu dostał szansę debiutu w rezerwach w meczu LKS Kwiatkowice, podczas którego na murawie przebywał przez 16 minut. Kolejnych 6 minut zaliczył tydzień później w starciu z Włókniarzem Zelów. Widzewiak ma za sobą też jednorazowy występ w pucharze, gdzie zanotował 22 minuty.
Jesień Bazlera w liczbach:
Występy: 2 + 1 puchar
Minuty: 22 + 17 puchar
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Bartłomiej Ciołak

W rezerwach pojawił się tylko w dwóch pierwszych ligowych meczach, podczas których spędził na murawie 46 minut. Mogliśmy go oglądać również w ekipie juniorów straszych.
Jesień Ciołaka w liczbach:
Występy: 2
Minuty: 46
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Dawid Musialski

Podobnie jak Bazler, Musialski również był brany pod uwagę podczas poprzedniego okresu przygotowawczego. Młody piłkarz reprezentujący rocznik 2006 miał jedną szansę pokazania się w grze. W meczu z Ceramiką Opoczno wszedł na ostatnie 6 minut.
Jesień Musialskiego w liczbach:
Występy: 1
Minuty: 6
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Bohdan Manujłow

Manujłow pojawił się w Widzewie po wybuchu wojny za wschodnią granicą Polski. Szybko stał się ważną postacią w zespole juniorów starszych, co nie umknęło uwadze trenera Czubaka. Ukrainiec kilka razy znajdował się w kadrze meczowej na mecze w IV lidze, ale nigdy nie doczekał się w niej premierowego wejścia. Okazję do gry miał jednak w pucharze, gdzie zaliczył trzy występy.
Jesień Manujłowa w liczbach:
Występy: 0 + 3 puchar
Minuty: 0 + 225 puchar
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Napastnicy
Daniel Mąka

To niekwestionowany lider zespołu, który na swoim koncie zanotował 16 ligowych występów, w których strzelił 15 goli, a w meczu ze Stalą Niewiadów zdobył hat-tricka. To czyni go najlepszym strzelcem w całej lidze. Liczby te mogłyby być większe gdyby nie kontuzja i kilkutygodniowa przerwa z nią związana.
Jesień Mąki w liczbach:
Występy: 16 + 1 puchar
Minuty: 1237 +45 puchar
Gole: 15
Żółte kartki: 2 + 1 puchar
Czerwone kartki: 0 + 1 puchar (druga żółta)
Konrad Niedzielski

Dał się poznać z dobrej, ofensywnej strony. Do Widzewa przeszedł minionego lata z Unii Skierniewice i już po pierwszych dwóch ligowych spotkaniach miał na koncie dwa hat-tricki. W sumie udało mu się pokonywać bramkarzy rywali 12 razy. On również zmagał się w drugiej części rundy z kontuzją, co znacznie zmniejszyło jego licznik minut,
Jesień Niedzielskiego w liczbach:
Występy: 15 + 3 puchar
Minuty: 1018 + 110 puchar
Gole: 12 + 1 puchar
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Mateusz Kempski

Sztab szkoleniowy miał go na oku już latem, a w trakcie sezonu formalnie podpisał kontrakt z Widzewem. Szybko zaczął strzelać bramki, czym wywalczył sobie miejsce w jedenastce. Zdobył w 11 meczach 9 bramek, co zauważył nawet trener Janusz Niedźwiedź, który podjął decyzje o zgłoszeniu go do rozgrywek Ekstraklasy, gdzie doczekał się już debiutu.
Jesień Kempskiego w liczbach:
Występy: 11 + 2 puchar
Minuty: 776 + 135 puchar
Gole: 9 + 1 puchar
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Jakub Juchacz

Częściej mogliśmy oglądać go w kadrze drużyny juniorów starszych. W rezerwach jego występy były z reguły dość krótkie, co przyczyniło się do tego, że w lidze nie zdobył bramki. Znacznie lepiej spisywał się w spotkaniach pucharowych. W wygranym 4:3 meczu z LZS Justynów był autorem dwóch trafień.
Jesień Juchacza w liczbach:
Występy: 8 + 3 puchar
Minuty: 136 + 147 puchar
Gole: 0 + 2 puchar
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Jakub Zając

Zając dostał dwie szanse pokazania się na murawie. W meczach z GKS Bełchatów i Ceramiką Opoczno spędził kolejno 10 i 11 minut.
Jesień Zająca w liczbach:
Występy: 2
Minuty: 21
Gole: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Jest potencjał…,a Mąka rezerwowy na mecz z ległą.
Wow ale wypasione zestawienie.
Bravo Michał.