Raport wypożyczonych: efektowny powrót Banaszaka
15 czerwca 2020, 17:18 | Autor: Kamil
Dwaj wypożyczeni z Widzewa piłkarze mają za sobą kolejną serię gier w II lidze. Miniony weekend był bardzo udany zwłaszcza dla Przemysława Banaszaka, który strzelił ważnego gola dla Górnika Łęczna.
Młody napastnik po raz pierwszy po restarcie ligi znalazł się w kadrze meczowej łęcznian, ale starcie z Resovią rozpoczął na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się dopiero w 77. minucie, jednak… już chwilę później trafił do siatki zespołu z Rzeszowa, wykańczając dośrodkowanie z rzutu rożnego. Dzięki tej bramce, Górnikowi udało się wywalczyć pierwszy punkt w rundzie wiosennej.
Ani jednego „oczka” nie zapisała na swoim koncie Bytovia Bytów, która przegrała na wyjeździe z Pogonią Siedlce. Michael Ameyaw wrócił do wyjściowego składu po zawieszeniu za nadmiar żółtych kartek, ale ponownie nie zapisał się niczym konkretnym. Na boisku przebywał przez 78 minut.
Raport wypożyczonych (13-14 czerwca):
II liga
Michael Ameyaw (Bytovia Bytów) – 78 minut
Przemysław Banaszak (Górnik Łęczna) – 14 minut, bramka
Górnik Zabrze 
Jagiellonia Białystok 
Cracovia 
Wisła Płock 
Lech Poznań 
Korona Kielce 
Zagłębie Lubin 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Legia Warszawa 
Widzew Łódź 
Radomiak Radom 
Arka Gdynia 
Motor Lublin 
GKS Katowice 
Lechia Gdańsk 
Termalica Nieciecza 
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki 
Legia II Warszawa 
Warta Sieradz 
ŁKS Łomża 
Wigry Suwałki 
Broń Radom 
Wisła II Płock 
Świt Nowy Dwór Maz. 
Widzew II Łódź 
Lechia Tomaszów Maz. 
GKS Bełchatów 
KS CK Troszyn 
Olimpia Elbląg 
GKS Wikielec 
Jagiellonia II Białystok 
KS Wasilków 
Mławianka Mława 
Znicz Biała Piska 
Czy w tabeli „po kwarantannie” jesteśmy już czerwoną latarnią? Jeden punkt na 9 możliwych… .
a jaką mamy być białą? biała jest po drugiej małej stronie, ogólnie to my jesteśmy liderem i pewnie jak nie dostaniemy następnego gonga to nikt Kaczmarkowi nie powie ,że jest h..d… i kamieni kupa
Kwestia zrozumienia, co oznacza w sportowym żargonie wyrażenie czerwona latarnia. Bynajmniej nie klubowe barwy.
Ogólnie to dzięki Przemek za tą bramkę, bo powiększyłeś nieco nasze matematyczne szansę na awans. Pragnę zauważyć, że z tej skądinąd komicznej wypowiedzi Prezes Pajączek, z jednym zdaniem mogę się zgodzić: jeśli w meczach w Sercu Lodzi będziemy wygrywać (12pkt) a na wyjazdach remisować (5pkt) to przy obecnym rozdaniu spokojnie powinno wystarczyć do awansu przynajmniej z drugiego miejsca (17 pkt na 27 możliwych, w sumie 65 pkt). Czy wymagamy zbyt wiele? Patrząc na obecną dyspozycję, to prawie niemożliwe. Panowie piłkarze, zróbcie w tych ostatnich 9 kolejkach swoje i rozstańmy się w zgodzie, nawet bez podawania rąk. Jeśli zależy wam na… Czytaj więcej »
Tylko,że wymienione przez Ciebie oczekiwania nie rozwiazują zupełnie problemu powazniejszego jaki po ewentualnym awansie nas czeka.Kim grać w przyszłym sezonie by wogole móc powaznie myślec o kolejnym awansie.Większosc zawodnikow nie posiada (lub nie chce)zaangazować sie w walkę i nie jest zainteresowana nadmiernym wysiłkiem.To widać ,słychać i czuc.To zle rokuje na przyszłosc.Nie mamy wogole „modych wilczkow”
walczących bez kompleksow iżadnych sukcesu.
Zgadzam się, zresztą świadomie nie poruszyłem tej kwestii myśląc tylko o tym, jak możemy doczołgać się do tej I ligi. Zresztą ta cała koncepcja Pajączek budowania zespołu „galacticos” od początku była bardzo ryzykowna. Mając doświadczenie z ubiegłego sezonu, beztrosko sprowadziła następnych cwaniaków, a wśród takich nie trudno o zgniłe jabłka. Zespół buduje się wokół 3-4 solidnych graczy, reszta to walczaki i młode wilczki jak to napisałeś. U nas nie ma materiału na naturalną zmianę pokoleniową. Byli tacy zawodnicy z doświadczeniem do wzięcia, przykład – Wiktor Żytek, z widzewską krwią i charyzmą. Facet, wyrzucony z ŁKS za otwartą pro-widzewską sympatię, mogący… Czytaj więcej »
Na I ligę? Pawłowski, Możdżeń i Robak na asystenta nowego trenera. Reszta? Do wyjeb…
Kita, Nowak, Pięczek, Prochownik. Gąsior też w kadrze.
dawać go na skrzydło. Gorzej niż Olama albo Gutek nie będzie grał.