Red Wolves nie zagrają w finale Ligi Europy

28 maja 2020, 14:10 | Autor:

W środowy wieczór kolejny ważny dwumecz rozegrali zawodnicy Red Wolves. Reprezentanci sekcji sportów elektronicznych Widzewa zmierzyli się z zespołem Omonoia Esports w półfinale VPL Euro Proleague 2020, ale nie udało im się awansować do wielkiego finału.

„Wilki” nie były faworytami tego pojedynku, jednak w pierwszym spotkaniu spisały się bardzo dobrze, pokonując Cypryjczyków 1:0, po golu Bartosza Fedora. Niestety, choć najlepszy strzelec łodzian trafił do siatki również w rewanżu, to Omonoia odpowiedziała dwukrotnie i dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe to ona zagra o końcowy triumf z greckim Arisem Esports.

Red Wolves nie kończą jednak zmagań, bo czeka ich jeszcze mecz o trzecie miejsce. W przyszłą środę zmierzą się w nim z niemieckim KSV Hessen Kessel 2. Niezależnie od jego wyniku, miejsce w najlepszej czwórce ważnych europejskich rozgrywek trzeba uznać za sukces, zwłaszcza w pierwszych miesiącach działalności sekcji.

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Michi
3 lat temu

Cypryjczyków to pokonali 1:0 na ich stadionie;)

VannaLy
3 lat temu

Jakie nagrody?

szafranowy
3 lat temu

No sorry, i wszystko jak krew w piach bo zamiast Widzew Łódź e-Sport mamy Red Wolves, dla 99.9% (i pewnie wielu Widzewiakow) twór kompletnie anonimowy.

Piotrek
Odpowiedź do  szafranowy
3 lat temu

Kto ma wiedzieć ten wie,wystarczy troszkę się interesować co się dzieje wokół nas

Rafal
Odpowiedź do  Piotrek
3 lat temu

No owszem ale dla przeciętnego kibica lepiej by było jakbyśmy nazywali się jak nasz klub chyba chodzi o to żeby wszędzie o nas było głośno i dochodziło do wszystkich

5
0
Would love your thoughts, please comment.x