„Serce Łodzi” znów szóste w Ekstraklasie i znów ze spadkami

7 czerwca 2025, 19:02 | Autor:

Po zakończonym sezonie Ekstraklasy można już przyjrzeć się końcowym rozstrzygnięciom dotyczącym frekwencji na stadionach. W ogólnym ujęciu widownia w całej lidze nieznacznie urosła, za to drugi spadek z rzędu zaliczył Widzew. Wyprzedziło go pięć ekip.

Liczby, rekordy i wszystkie najciekawsze dane dotyczące widowni podczas meczów najwyższej klasy rozgrywkowej serwowaliśmy na naszych łamach po każdym domowym spotkaniu czerwono-biało-czerwonych. Po ostatniej kolejce skonfrontowaliśmy zbierane dane z oficjalnymi raportami delegatów Polskiego Związku Piłki Nożnej, nanosząc odpowiednie korekty. Dało to ostateczny obraz kondycji ekstraklasowych fanów, a ta jest niezła i ma trend wzrostowy.

Na drugie z rzędu zwycięstwo w ogólnej klasyfikacji średnich frekwencji Lecha Poznań zanosiło się od dawna. Nie dość, że zawsze była to publika o dużej sile, to tym razem wydatnie pomagała im jeszcze walka o mistrzostwo Polski. Głównie dzięki temu „Kolejorz” triumfował ze znaczną przewagą nad Legią Warszawa, notując też największy liczbowy przyrost widzów, porównując to z poprzednią kampanią. Ostatecznie podium zamknął Śląsk Wrocław, który dla przeciwwagi zaliczył największy spadek fanów na trybunach, licząc sezon do sezonu. Tu zadział mechanizm odwrotny do poznańskiego – ludzi ze stadionu skutecznie wygoniły kiepskie wyniki. Dopiero pod koniec batalii, gdy szansa na utrzymanie wróciła, nastąpił renesans formy dolnośląskich sympatyków.

Czwarte miejsce zajęła Pogoń Szczecin, a trzecie Górnik Zabrze. W obu przypadkach mówimy o średnich w teoretycznym zasięgu łodzian, ale w praktyce były one niemal nieosiągalne. „Czerwona Armia” uplasowała się więc na szóstej pozycji, a więc na tej samej, co przed rokiem. Zanotowała jednak drugi spadek publiczności z rzędu, tym razem wynoszący 361 osób mniej, podczas gdy poprzednio ubytek wskazywał tylko 36 osób. Warto przy okazji wspomnieć, że uwzględniając wszystkie poziomy rozgrywkowe, czwarta w kraju byłaby I-ligowa Wisła Kraków.

Identycznie, jak przed rokiem, stawkę zamknęła Puszcza Niepołomice, która po półtorarocznej przerwie mogła w końcu wrócić do swojego miasta. Nisko znalazły się też Stal Mielec i Zagłębie Lubin (poprzednio na miejscach trzynastym i czternastym). Można więc zaryzykować nieco aroganckie stwierdzenie, iż dobrze stało się, że aż dwie z trzech końcowych drużyn pożegnały się z elitą. Gorzej, że w miejsce spadkowiczów wejdą co najwyżej solidne Arka Gdynia (średnia w lidze 7 698) i Wisła Płock (średnia w lidze i barażach 6 517) i skromna Termalica Nieciecza (średnia w lidze 2641). Poziomu ich obecność nie podniesie…

Spadki średniej w Łodzi i Wrocławiu nie były jedyne. Odnotowano je również w Radomiu, Lubinie, Mielcu i Niepołomicach. Nie licząc beniaminków, dla których porównanie nie ma sensu, wszyscy pozostali zaliczyli wzrosty. Cała liga też, choć tym razem był on skromny: 359 teraz kontra 2 819 widzów przed rokiem.

Średnia frekwencja (Ekstraklasa 2024/2025):

1. Lech Poznań – 28 947 widzów (+4 095)
2. Legia Warszawa – 24 867 widzów (+151)
3. Śląsk Wrocław – 18 825 widzów (- 3 656)
4. Pogoń Szczecin – 17 791 widzów (+526)
5. Górnik Zabrze – 17 129 widzów (+723)
6. Widzew Łódź – 16 825 widzów (-361)
7. Jagiellonia Białystok – 16 473 widzów (+2 750)
8. Motor Lublin – 13 430 widzów (beniaminek)
9. Lechia Gdańsk – 12 010 widzów (beniaminek)
10. Korona Kielce – 11 139 widzów (+419)
11. Cracovia – 10 554 widzów (+1 507)
12. GKS Katowice – 8 905 widzów* (beniaminek)
13. Radomiak Radom – 7 478 widzów (-261)
14. Piast Gliwice – 5 670 widzów (+580)
15. Raków Częstochowa – 5 422 widzów (+157)
16. Zagłębie Lubin – 5 349 widzów (-1 065)
17. Stal Mielec – 4 945 widzów (-825)
18. Puszcza Niepołomice – 2 205 widzów** (-588)

Średnia ligi: 12 662 widzów (+359)

* dwanaście meczów rozegrano na starym stadionie, pięć na nowym
** dziesięć meczów w innym mieście, siedem w Niepołomicach
(w nawiasie różnica względem sezonu 2022/2023)

Rekordowa runda w „Sercu Łodzi”, ale do najlepszych brakuje…

Stwierdzenie, że pojemność „Serca Łodzi” jest niewystarczająca względem zapotrzebowania, to już „oczywista oczywistość”. Jak zwykle przekłada się to także na poziom wypełnienia obiektu, choć i w tym aspekcie zaliczono niewielki regres. Trzeba jednak pamiętać, że nie zawsze wpływ na realną liczbę kibiców na meczu mieli sami gospodarze. Bywały przypadki, gdy w sektorach dla gości panowały wpływające na ogół frekwencji pustki. Na względzie trzeba mieć też fakt, że widzewiacy – jako jedni z nielicznych w kraju – podają rzeczywistą liczbę przybyłych na spotkanie fanów, a nie wszystkich uprawnionych do przekroczenia kołowrotków. Na tej skrajnej uczciwości klub nie wychodzi najlepiej, ale to sprawa wyłącznie drugorzędna.

Większym zapełnieniem stadionu od łodzian mogli pochwalić się Raków Częstochowa i GKS Katowice. Ci pierwsi wciąż zmagać się będą z tym samym problemem, co w „Mieście Włókniarzy„, drudzy – przynajmniej na jakiś czas – poczuli oddech, gdy na początku wiosny przenieśli się na nowy, pojemniejszy obiekt. Najwięcej pustych miejsc na trybunach odnotowano w Gdańsku i Wrocławiu, co nikogo nie dziwi, biorąc pod uwagę wielkość obiektów. Wstydliwie wygląda natomiast procentowe wypełnienie w Lubinie, gdzie dotowany z państwowej kasy zespół przedzielił dwójkę wspomnianą wcześniej.

Wartości wzrostów i spadków w poszczególnych przypadkach były dość mocno skorelowane z poprzednimi wyliczeniami. W całej Ekstraklasie zaliczono z kolei progres wypełnienia stadionów o dokładnie dwa punkty procentowe. Poprzednio było to pięć punktów procentowych, więc tempo wzrostu trochę wyhamowało.

Zapełnienie trybun (Ekstraklasa 2024/2025):

1. Raków Częstochowa – 99% zapełnienia (+3 pp)
2. GKS Katowice – 96% zapełnienia* (beniaminek)
3. Widzew Łódź – 93% zapełnienia (-2 pp)
4. Motor Lublin – 88% zapełnienia (beniaminek)
5. Radomiak Radom – 85% zapełnienia (-3 pp)
6. Pogoń Szczecin – 84% zapełnienia (+2 pp)
7. Legia Warszawa – 81% zapełnienia (+1 pp)
8. Jagiellonia Białystok – 74% zapełnienia (+13 pp)
9. Korona Kielce – 72% zapełnienia (+3 pp)
10. Stal Mielec – 72% zapełnienia (-12 pp)
11. Cracovia – 70% zapełnienia (+10 pp)
12. Górnik Zabrze – 70% zapełnienia (+3 pp)
13. Lech Poznań – 68% zapełnienia (+10 pp)
14. Piast Gliwice – 57% zapełnienia (+6 pp)
15. Puszcza Niepołomice – 54% zapełnienia** (+35 pp)
16. Śląsk Wrocław – 44% zapełnienia (-9 pp)
17. Zagłębie Lubin – 33% zapełnienia (-7 pp)
18. Lechia Gdańsk – 29% zapełnienia (beniaminek)

Średnia ligi: 70% zapełnienia (+2 pp)

* dwanaście meczów rozegrano na starym stadionie, pięć na nowym
** dziesięć meczów w innym mieście, siedem w Niepołomicach
(w nawiasie różnica względem sezonu 2022/2023)

Największą średnią w sezonie, patrząc kolejka po kolejce, osiągnięto w 27. serii gier. W dniach 4-7 kwietnia na wszystkich dziewięciu stadionach pojawiło się łącznie 157 408 widzów, co oznaczało ustanowienie nowego rekordu, odkąd prowadzone są tego typu statystyki. Najmocniej wpłynęła na to ponad 37-tysięczna publika przy Bułgarskiej, ale pięciocyfrowe wyniki miały wówczas miejsce na sześciu obiektach. Widzewiacy podejmowali wtedy Lechię Gdańsk.

Na podium znalazły się także pierwsza i ostatnia kolejka minionych rozgrywek, z kolei najmniej kibiców przyniósł ostatni ligowy weekend 2024 roku, gdy warunki pogodowe nie pomagały klubom w ściąganiu licznej widowni, a do tego „najliczniejsi” grali wtedy na wyjazdach. Który moment sezonu zaliczył największy przyrost fanów na trybunach? To 19. kolejka, podczas której frekwencja była lepsza aż o 58 tysięcy osób! Pamiętajmy jednak, że teraz była to inauguracja wiosny, podczas gdy w poprzedniej kampanii była to ostatnia seria w roku. Największy spadek zanotowano w 30. kolejce – wyniósł on 53 tysiące widzów.

Łącznie w całej Ekstraklasie na stadionach pojawiło się podczas wszystkich 612 spotkań 3,875 miliona fanów. To o prawie 110 tysięcy więcej niż poprzednio.

Łączna frekwencja kolejka po kolejce (Ekstraklasa 2024/2025):

27. kolejka – 157 408 widzów (+14 112)
34. kolejka – 144 691 widzów (+11 046)
1. kolejka – 142 730 widzów (+40 680)
13. kolejka – 141 397 widzów (+32 297)
19. kolejka – 140 240 widzów (+58 872)
26. kolejka – 138 899 widzów (+43 131)
31. kolejka – 137 583 widzów (+35 696)
6. kolejka – 137 169 widzów (+40 309)
29. kolejka – 134 250 widzów (-7 800)
9. kolejka – 132 188 widzów (+19 086)
15. kolejka – 128 621 widzów (+27 785)
3. kolejka – 126 641 widzów (+15 934)
33. kolejka – 124 394 widzów (+134)
11. kolejka – 121 431 widzów (-7 262)
8. kolejka – 120 408 widzów (+8 082)
5. kolejka – 118 407 widzów (+15 582)
24. kolejka – 112 581 widzów (+15 822)
16. kolejka – 111 641 widzów (+3 266)
7. kolejka – 109 054 widzów (-9 643)
21. kolejka – 104 228 widzów (-3 914)
32. kolejka – 103 045 widzów (-36 831)
28. kolejka – 101 034 widzów (+14 910)
12. kolejka – 99 525 widzów (-28 638)
17. kolejka – 96 924 widzów (-821)
14. kolejka – 96 918 widzów (-4 484)
4. kolejka – 95 827 widzów (+5 092)
25. kolejka – 92 833 widzów (-47 912)
23. kolejka – 92 742 widzów (-17 954)
10. kolejka – 91 747 widzów (+11 197)
22. kolejka – 91 737 widzów (-14 082)
30. kolejka – 90 908 widzów (-53 585)
2. kolejka – 81 374 widzów (-20 429)
20. kolejka – 80 495 widzów (-47 170)
18. kolejka – 75 493 widzów (-2 545)

Średnia ligi: 113 958 widzów (+3 234)
Suma: 3 874 563 widzów (+109 963)

(w nawiasie porównanie do poprzedniego sezonu)

O frekwencji na domowych meczach Widzewa pisaliśmy po każdej kolejce. Przypomnimy więc tylko, że sezon 2024/2025 czerwono-biało-czerwoni zamknęli z wynikiem 16 825  średniej widowni, co jest najsłabszym wynikiem w trzyletnim okresie, uwzględniającym obecność w Ekstraklasie. Dalecy jesteśmy od panicznych wniosków, niemniej jednak drugi spadek frekwencyjny z rzędu jest zastanawiający i powinien być dogłębnie zbadany przez klubowych marketingowców.

Frekwencja Widzewa w sezonie 2024/2025:

1. 27.07.2024, Widzew Łódź – Lech Poznań, 17 527 widzów (97% zapełnienia)
2. 11.08.2024, Widzew Łódź – Śląsk Wrocław, 17 663 widzów (98% zapełnienia)
3. 23.08.2024, Widzew Łódź – Radomiak Radom, 16 467 widzów (91% zapełnienia)
4. 21.09.2024, Widzew Łódź – Piast Gliwice, 16 922 widzów (94% zapełnienia)
5. 04.10.2024, Widzew Łódź – Korona Kielce, 16 692 widzów (93% zapełnienia)
6. 27.10.2024, Widzew Łódź – Górnik Zabrze, 16 231 widzów (90% zapełnienia)
7. 09.11.2024, Widzew Łódź – Zagłębie Lubin, 16 869 widzów (94% zapełnienia)
8. 30.11.2024, Widzew Łódź – Raków Częstochowa, 16 319 widzów (91% zapełnienia)
9. 07.12.2024, Widzew Łódź – Stal Mielec, 15 136 widzów (84% zapełnienia)


10. 09.02.2025, Widzew Łódź – Cracovia, 17 337 widzów (96% zapełnienia)
11. 22.02.2025, Widzew Łódź – Pogoń Szczecin, 16 473 widzów (91% zapełnienia)
12. 09.03.2025, Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok, 16 768 widzów (93% zapełnienia)
13. 15.03.2025, Widzew Łódź – GKS Katowice, 17 473 widzów (97% zapełnienia)
14. 04.04.2025, Widzew Łódź – Lechia Gdańsk, 17 528 widzów (97% zapełnienia)
15. 19.04.2025, Widzew Łódź – Motor Lublin, 17 246 widzów (96% zapełnienia)
16. 15.05.2025, Widzew Łódź – Legia Warszawa, 17 492 widzów (97% zapełnienia)
17. 19.05.2025, Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice, 15 879 widzów (88% zapełnienia)

Średnia sezonu: 16 825 widzów (93% zapełnienia)
Średnia jesieni: 16 647 widzów (92% zapełnienia)
Średnia wiosny: 17 025 (95% zapełnienia)

Frekwencja Widzewa od otwarcia stadionu (sezon po sezon):

2016/2017 – 14 861 widzów
2017/2018 – 16 553 widzów
2018/2019 – 17 032 widzów
2019/2020 – 12 067 widzów*
2020/2021 – 2753 widzów*
2021/2022 – 15 668 widzów
2022/2023 – 17 237 widzów (rekord)
2023/2024 – 17 186 widzów
2024/2025 – 16 825 widzów

Średnia z wszystkich sezonów: 14 465 widzów
Średnia ze wszystkich sezonów bez pandemii: 16 480 widzów

Frekwencja Widzewa od otwarcia stadionu (runa po rundzie):

wiosna 2017 – 14 861 widzów
jesień 2017 – 15 991 widzów
wiosna 2018 – 17 182 widzów
jesień 2018 – 16 872 widzów
wiosna 2019 – 17 325 widzów
jesień 2019 – 16 523 widzów
wiosna 2020 – 7 660 widzów*
jesień 2020 – 7 375 widzów*
wiosna 2021 – 3 223 widzów*
jesień 2021 – 14 844 widzów
wiosna 2022 – 15 571 widzów
jesień 2022 – 17 281 widzów
wiosna 2023 – 17 270 widzów
jesień 2023 – 16 962 widzów
wiosna 2024 – 17 438 widzów (rekord)
jesień 2024 – 16 647 widzów
wiosna 2025 – 17 025 widzów

Średnia z wszystkich rund: 14 709 widzów
Średnia z rund bez pandemii: 16 557 widzów

* zmniejszona pojemność z powodu pandemii

Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mieciu
11 dni temu

Arka na spokojnie będzie robić ponad 10k na meczach jeśli będą wyniki. Oni władają wszystkim co na północ i północny-zachód od Gdyni, a sama Gdynia mała nie jest. Potencjał jest i Ekstraklasa przyciągnie uśpionych.

Henio wróć
Odpowiedź do  Mieciu
10 dni temu

szczególnie na północ od Gdyni jest czym wladac

Mieciu
Odpowiedź do  Henio wróć
9 dni temu

No mają swoje FC na Mierzei Helskiej, która jest centralnie na północ od Gdyni. Kolega spał na geografii i nie rozróżnia kierunków?

Last edited 9 dni temu by Mieciu
Trebor
11 dni temu

jak mozna podawac frekwencje na podstawie osob uprawnionych a nie tych co faktycznie ruszyli 4 litery i przyszli na mecz? kpina

Krzysztofpiastòw
11 dni temu

Fajnie by mieć stadion ~ 35tys. Ale właśnie, 20 tys widzów na stadionie jako średnia to chyba nasz potencjał. Wiadomo że byłby komplet, ale i mecze po 13-15 tys. Sprawę komplikuje przymus karnetowy i brak możliwości pójścia na spontonie na mecz. Czas przestać bić rekordy,pora o zadbanie o kibica i to nawet nie o cenę chodzi bo powinna być wyższa. Czas rozbudować lub zbudować od nowa i NIE wyprzedawać całego stadionu tylko pulę karnetów ustalić na np.75% pojemności. Zrezygnować z jednej strony fajnego ale uwłaczającemu polowaniu na zwolnione miejsce. Najlepiej zrobić to na nowym stadionie…. ale można spróbować na starym.… Czytaj więcej »

Zibiking
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
10 dni temu

jakie mecze po 13 tys ???
co ty bredzisz a jak zapotrzebowanie na karnety jest na poziomie 25 tys a sprzedaja sie teraz wszystkie czyli prawie 17 tys !

Last edited 10 dni temu by Zibiking
Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Zibiking
9 dni temu

Zapewne może się taki zdarzyć,a nawet i 10 tys gdybyśmy w tym roku kończyli sezon u siebie z np. jakimś Zagłębiem.
Oczywiście w sytuacji większego stadionu gdy wreszcie dojdzie do normalności czyli w miarę swobodnej dostępności biletów jednorazowych w kasach. Bo wtedy wyobraź sobie sprzedaż karnetów dobije max 8-12 tys.
Tłumaczyłem wielokrotnie,i tak szczerze nie mam ochoty jeszcze raz.

Pablo Carbalio
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
9 dni temu

Oczywiście. Fantastyczna perspektywa klikania na czas. Skoro 2500 biletów jest w stanie być wykupione w półtorej minuty to wcale jakoś bardzo się nie poprawią możliwości na spokojny zakup tuż przed meczem. Zwłaszcza przed hitowymi. Uważam, że przy pojemności 30000 sprzedawalność karnetów spokojnie doszłaby do poziomu 20-22 tysięcy. Reszta to goście minus bufory i zostaje 5-6 koła w wolnej sprzedaży. Pytanie retoryczne w jakim czasie to by „zeszło” przed meczami z Legią, Lechem, Górnikiem, Pogonią, Jagiellonią? Trzy tury po 2 tysiące powiedzmy i wystarczy kilka minut. Tym bardziej jeśli drużyna będzie mocna i przystępować będzie do meczu jako faworyt. Podejrzewam, że… Czytaj więcej »

Last edited 9 dni temu by Pablo Carbalio
Zibiking
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
9 dni temu

zapotrzebowanie na karnety co sezon to 22 tys ! i skoncz te swoje wywody bez wiedzy pisac!

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Zibiking
9 dni temu

Taa, miasto 650 000 z czego jakieś 250 tys za łks i sprzedasz 22 tyś. Co 18 łodzianin z niemowlakami włącznie kupi karnet…..( Wiem nie tylko łódź)
Proszę się nie ośmieszać. Stadion na 30 000 frekwencja wtedy średnia 20 000 Komplet 3-4 razy w sezonie. Karnetów pójdzie mniej, może 10 -12 tys.
A i spotkań z frekwencja 10 tys będzie kilka.
EOT

Zibi
11 dni temu

Jak można było wybudować taki sam stadion(chodzi o pojemność) klubikowi,za którym są wszyscy z Łodzi,a bywały mecze gdzie było 4000..i zawsze jedna trybuna cała zamknięta.. ja pierfole,do jest dopiero marnowanie pieniedzy

Lgy
11 dni temu

Co tutaj badać odnośnie minimalnego spadku frekwencji.Tragiczna wiosna w wykonaniu piłkarzy wybitnie się do tego przyczyniła.Koniec wniosków.

śmiech na sali
10 dni temu

Z tego wynika ze stadion jak najbardziej wystarcza na zapotrzebowanie kibiców. Bo nigdy 100 procent nie było.

Radosław
Odpowiedź do  śmiech na sali
10 dni temu

Wedle tej logiki w Poznaniu powinno rozebrać się prostą a w Warszawie trybunę za bramką

Marek
Odpowiedź do  śmiech na sali
10 dni temu

Warto czytać ze zrozumieniem, czym jest zapełnienie procentowe i jak działa. Na Widzewie odpadają praktycznie wszyscy chętni na spontaniczny wypad na mecz, co jest standardem np. w Warszawie, stąd też Legia ma znacząco lepsze wyniki z dnia meczowego. Niemniej rozumiem, że z perspektywy Alei Unii trudno to pojąć.

AzoAzo
Odpowiedź do  śmiech na sali
10 dni temu

Bo nigdy 100 procent nie będzie, no ale ty nie jesteś w stanie tego zrozumieć.

Radosław
Odpowiedź do  śmiech na sali
10 dni temu

Z twojego rozumowania wynika że w Warszawie powinni rozebrać trybunę za bramką a w Poznaniu prostą

Marko
10 dni temu

Nie mamy szans zająć wyższego miejsca, pomimo, że na meczach w Sercu Łodzi frekwencja jest bardzo wysoka, mamy po prostu za mały stadion. O sile naszych kibiców świadczy to, że niezależnie od dyspozycji sportowej jaką prezentuje drużyna na mecze regularnie przychodzi minimum 15 tys kibiców zapełniając prawie cały stadion. Czego nie można powiedzieć na przypadku innych klubów gdzie frekwencja na meczach uzależniona jest od wyników sportowych drużyny.

Zibiking
Odpowiedź do  Marko
9 dni temu

cały stadion ze strefa buforowa to 17,5 tys…
praktycznie na kazdym meczu było tyle widzów!

Sebek
10 dni temu

Słaba gra i mały stadion i tak naprawdę jesteśmy najlepsi, tylko miasto Łódź wrzuciło nas na minę, aby nie było widać różnicy potencjału w Łodzi.
Tylko Widzew RTS

Total
9 dni temu

Z taką grą wyprzedzić frekwencyjnie mistrza Polski..bezcenne.Jaga: buahahaa

21
0
Would love your thoughts, please comment.x