Smuda nie wysiedział na ławce
7 maja 2018, 12:58 | Autor: Ryan
Dwa kolejne mecze bez zwycięstwa sprawiły, że atmosfera w Widzewie mocno zgęstniała. Wynikami martwili się nie tylko kibice, ale także Franciszek Smuda. Trener wcześniej niż planowano wyszedł ze szpitala, by w spotkaniu z Drwęcą osobiście poprowadzić drużynę.
Szkoleniowiec o kulach dostał się na ławkę rezerwowych i z niej, na siedząco, obserwował walkę na boisku. W pierwszej połowie, zwłaszcza po golu zdobytym przez Dario Kristo, trener rzadko podrywał się w górę. Wynik i gra widzewiaków układały się, więc Smuda mógł śledzić grę w spokoju.
Sytuacja zmieniła się po przerwie. Mimo przewagi, łodzianie nie byli w stanie zadać zespołowi z Nowego Miasta Lubawskiego decydującego ciosu i długo utrzymywał się wynik 1:0. Nieudane zagrania coraz mocniej zaczęły irytować Smudę, który ze złości wymachiwał kulami w kierunku swoich zawodników. „Franz” usiadł ponownie dopiero po drugim trafieniu, w wykonaniu Roberta Demjana.
Emocje oraz wysiłek w trakcie meczu sprawiły, że Franciszek Smuda nie był w stanie przyjść na konferencję prasową. Wysłał zastępcę. „Trenerowi opuchlizna zeszła ze stawu kolanowego na skokowy. Stąd decyzja, że ja spotkam się z wami” – mówił obecny w sali konferencyjnej Marcin Broniszewski.





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Franek szacun za to co robisz :)
No faktycznie,rewolucja w jego wykonaniu to coś wyjątkowego
Brak Charakteru trenerowi nie można zarzucić!!zdrowia zycze i wyników,abysmy razem swiętowali awans.
Bo to facet z jajami w spodniach, a nie w japie, jak tutejsi zatorowcy
jacy tutejsi? ;-)
No oni sa jak bezdomni pod mostem, smierdza sieja ferment i niesmak,ale to jedyne co im w zyciu pozostalo. Niech beda taka przestroga dla wszystkich, jak nisko mozna upasc.
franek wystarczy ciebie poczytać ,a widać od razu,że wiesz co to smród i leżenie pod cuchnącym mostem koło dworca kaliskiego i lizanie jaj też pewnie znasz sądząc po tym jak obracasz swoim ozorem. więc zamilcz flejo.
Ty też mógłbyś się grzeczniej odzywać kolego…pełno tu pseudofachowcow którzy w Millerze widzą drugiego Messiego
Panie kujawak proponuje lepiej oglądać mecze i zapoznać się ze statystykami zawodników. Miller to nasz najlepszy ofensywny zawodnik i to co Smuda z nim robi to mało śmieszny żart. Chyba, że według Ciebie np Zuziak daje więcej drużynie to nie ma o czym gadać.
Panie Kaczmar, a u pana z pamięcią wszystko w porządku? „Najlepszy ofensywny zawodnik”? Jesienią pewnie tak było, tyle że wtedy wszyscy żądaliśmy od zarządu ściągnięcia do klubu napastnika z prawdziwego zdarzenia.
Panie Marekk – z całym szacunkiem ale Miller to jeden z lepszych w tym team-ie a zbywanie go na ławke to najwiekszy nonsens pana treneiro – nie zaleznie od forny Miller na boisku potrafi zrobić różnicę i zespół również lepiej wyglada z nim w składzie
Najlepszy mecz Kostkowskiego był gdy Miller grał na prawej obronie :D
Człowieku nie pie.. za przeproszeniem. Miller w tej rundzie praktycznie nie gra więc jakich Ty statystyk oczekujesz od niego ? Albo jak już Smuda go z łaski wystawi to nie na jego pozycji ? No i pewnie red. Postolski i Stolar też się nie znają i mają problemy z pamięcią chwaląc tego zawodnika. Pozdro.
Poprawcie tabelę-korygujcie ją na bieżąco.
co to kur…sejm? pis z po ?? chyba jestesmy druzyną!!!mamy wspierac ją!!trenera i chłopaków tez! a nie pieprzyc trzy po trzy! kłotniami do niczego nie dojdziemy niesmy ten stadion na meczach!! a awans bedzie nasz!!!!
Najważniejsze są 3 punkty . Oby tak grali do końca . Awans jest nasz . Tylko Widzew.
Franek przynajmniej nie wymięka i jest twardzielem to trzeba przyznać. Tyle się nasłuchał za złe prowadzenie reprezentacji, a nawet tu na naszym widzewskim forum i potrafi stanąć przyjąć to wszystko na klatę. Tu należy mu się bezsprzecznie szacunek. Tylko nie zmienia to faktu, że nie jest to trener na nasze czasy. 20 lat temu potrafił w Widzewiakach zaszczepić walkę do końca. Wspaniałe zwycięstwa w końcówkach z Broendby czy Legią, fantastyczne mecze w Lidze Mistrzów przejdą do historii klubu. Drużyna grała praktycznie jednym składem i potrafiła świetnie się prezentować pod względem kondycyjnym czy szybkościowym. Tylko lata lecą co było dobre 20… Czytaj więcej »
Fantastyczne mecze Widzewa -to ja widziałem w PE z Juve czy Liverpoolem w Łodzi przy 40 tyś. ludzi …a co do Smudy – szacunek ale im szybciej odejdzie tym lepiej dla klubu – jego myśl szkoleniowa skończyła się jakieś 20 lat temu – teraz to czysty archaizm…choć przyznam ,że pierwsze mistrzostwo to było coś – przynajmniej mieliśmy styl – dzisiaj mamy brak stylu,koncepcji i masę niezrozumiałych decyzji pana treneiro
Bardzo dobrze to ująłeś.Jestesmy zgodni w ocenie tej rzeczywistosci jaką ogladamy .Widać,ze kibicowanie i sympatyzowanie Widzewowi nie odebrało Tobie umiejetnosci obiektywnego dostrzegania błedów i ich skutków (niestety) popełnionych przez naszego dawnego mistzra trenerskiego a obecnie niestety mocno zagubionego w 3 ligowej rzeczywistosci trenera Franka Smudę. Twierdzę identycznie ,ze wielu zawodników w zespole nie ma swieżosci i są wolniejsci od rywali.Miller i Michalski to zawodnicy z przeładowanymi „akumulatorami” i w wyniku słabsi motorycznie niz poł roku wstecz .Kostkowski na przedostatnim meczu z Moragiem w jego koncowce kiedy „normalnie” zawodnicy „wypluwaja płuca” by zdobyc zwycieskiego gola biegł nieatakowany do piłki tak ociezale… Czytaj więcej »
trudno się nie zgodzić….
Wystarczyła jedna wygrana z dzieciaczkami z Drwęcy żeby lizacze dupy trenera Smudy wrócili.Powtarzam więc ,AWANSU Z TYM TRENEREM NIE BĘDZIE!!!!Jestem z Warmińskiego i znam problemu drużyny z Nowego Miasta,następny sezon wszystko na to wskazuje mają zacząć w okręgówce i nie będą tam faworytami.Pan Smuda w komiczny sposób zamieszał składem jakby to w takim meczu miało jakiekolwiek znaczenie.Już w Bielsku będzie weryfikacja ,chyba że w końcu zacznie wystawiać normalną jedenastkę z tych co jeszcze po jego okresie przygotowawczym mają troszkę siły do biegania.Bo startu do piłki to już nikt z nich nie ma.
Awans to bedzie. Nawet jak Lechia lub Aleksandrow nas wyprzedza to wycofaja sie. Kolejne 2 mecz tez pewnie wygramy. Schody beda z Polonia , Lechia I pewnie z LKS. Czas szukac lepszego I tanszego trenera.