Średnia widownia w górę, ale nadal piąta
20 listopada 2023, 18:47 | Autor: RyanŚrednia frekwencja w „Sercu Łodzi” poszła delikatnie do góry po sobotnim „Meczu przyjaźni”. Nie pozwoliło to jednak odrobić całej straty do czwartej Pogoni Szczecin w klasyfikacji najlepszych widowni tego sezonu.
W miniony weekend Ekstraklasa pauzowała ze względu na mecze drużyn narodowych. Wyjątek stanowiły ekipy Widzewa i Ruchu, po raz drugi podchodząc do rywalizacji między sobą po poprzednim odwołaniu zawodów. Na trybunach pojawiło się 17 338 widzów, czyli nieznacznie więcej niż wynosi średnia w trwających rozgrywkach. Dzięki temu sezonowy wynik także urósł, choć tylko w niewielkim stopniu. Wynosi w tej chwili 17 220 widzów, co sprawia, że strata do „Portowców” to obecnie dokładnie 308 widzów. Ich dorobek także nieco urósł tydzień wcześniej.
Gdyby sobotnią frekwencję zestawić z innymi spotkaniami 12. kolejki Ekstraklasy i I ligi, która odbyła się w październiku, ta widzewska plasuje się na najniższym stopniu podium. Najwięcej fanów, niemal 40 tysięcy, obejrzało z trybun hitowe z punktu widzenia tabeli starcie Śląska Wrocław z Legią Warszawa, a ponad 25 tysięcy osób zjawiło się na meczu Lecha Poznań z ŁKS Łódź. Pięciocyfrowe wyniku odnotowano również w Zabrzu i w I-ligowym Krakowie.
W 2023 roku czerwono-biało-czerwoni rozegrają jeszcze dwa mecze w roli gospodarza. Na Piłsudskiego 2 grudnia przyjedzie Radomiak Radom i dwa tygodnie później, na zakończenie rundy jesiennej, Pogoń.
TOP 5 frekwencji w pierwotnym terminie 12. kolejki:
1. Śląsk Wrocław – Legia Warszawa – 39 583 widzów
2. Lech Poznań – ŁKS Łódź – 25 026 widzów
3. Widzew Łódź – Ruch Chorzów – 17 338 widzów
4. Górnik Zabrze – Raków Częstochowa – 14 789 widzów
5. Wisła Kraków – Resovia – 13 748 widzów
TOP 5 średnich frekwencji w Polsce (2023/2024):
1. Legia Warszawa – 25 210 widzów (82% zapełnienia)
2. Śląsk Wrocław – 22 370 widzów (52% zapełnienia)
3. Lech Poznań – 22 367 widzów (52% zapełnienia)
4. Pogoń Szczecin – 17 730 widzów (84% zapełnienia)
5. Widzew Łódź – 17 220 widzów (96% zapełnienia)
Frekwencja Widzewa w sezonie 2023/2024:
1. 23.07.2023, Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice 17 098 widzów (95% zapełnienia)
2. 12.08.2023, Widzew Łódź – ŁKS Łódź, 17 823 widzów (99% zapełnienia)
3. 25.08.2023, Widzew Łódź – Śląsk Wrocław, 17 104 widzów (95% zapełnienia)
4. 17.09.2023, Widzew Łódź – Cracovia, 16 548 widzów (92% zapełnienia)
5. 07.10.2023, Widzew Łódź – Stal Mielec, 16 834 widzów (93% zapełnienia)
6. 04.11.2023, Widzew Łódź – Warta Poznań, 17 794 widzów (99% zapełnienia)
7. 18.11.2023, Widzew Łódź – Ruch Chorzów, 17 338 widzów (96% zapełnienia)
Średnia sezonu: 17 220 (96% zapełnienia)






Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Mecze bez buforów a 18 K nie możemy pyknać…czy to tylko wina niezwolnionych karnetów?
Nawet jeśli ktoś kupił bilet, to też może nie dotrzeć. Bo coś się stało, bo zachorował, itd, itp.
Nie wierzę nigdy w liczbę widzów równą co do jednego z liczbą miejsc.
Tak może być, że nie zwolnią i nie zjawią się na meczu, taki pies ogrodnika.
A jak zrobisz żeby wszyscy zwolnili?
Gdyby można wprowadzić jakiś bonus finansowy np. zwrot tylko niewielkiej kwoty z tyt. zwolnionego karnetu to zwolnień byłoby więcej. Bez takiego bonusu ludziom nie zależy na zwalnianiu karnetów.
przecież to już działa, za zwolnione miejsce masz 1% taniej na kolejny karnet. miałem dzięki temu karnet 5% tańszy :D sam zawsze zwalniam, raz tylko nie zdążyłem jak się okazało w ostatniej chwili, że nie pójdę
Ok, sorry – nie wiedziałem.
Dostajesz % obniżki do sklepu klubowego więc zachęta jest i nie obciąża strony finansowo – rozliczeniowej Klubu (jak zwroty niewielkiej kwoty…).
Ale ze łksu w czołówce nie ma … Buahaha
Ełkaes ma średnią frekwencję 9 621 kibiców, czyli są pod tym względem w ekstraklasie na 10 miejscu, a licząc łącznie z innymi ligami na 11 miejscu. Biała Gwiazda w I lidze ma średnio 16 248, a Pasy w tym samym Krakowie tylko 8 592.
I będzie jeszcze wyższa ,bo przed ŁKS jeszcze w tym roku hitowe mecze z Legia i Ruchem ,w nowym roku zaraz na początku derby itp
mieliscie mecz hitowy z mistrzem Polski w PP 3050 widzow!
A co kogo jakiś Raków obchodzi bez kibiców w dodatku w Pucharze Polski gdzie grają rezerwy w środku tygodnia,pewne jest że na Legii czy Ruchu będzie koło 15 tys a ty żyj Pucharem Polski ,a średnia w lidze w tym sezonie to jak ci wyżej ktoś napisał to ponad 9 tys
Jeśli nie będzie wyników, to na ŁKS-ie będzie coraz niższa frekwencja. Teraz jest tam frekwencja mniej więcej taka jak w rundzie jesiennej rok temu w I lidze. Potem na wiosnę była wyższa bo awans był coraz bardziej realny. Im ŁKS będzie coraz bliższy spadku do I ligi, a na to się zanosi to i frekwencja będzie spadać.
No ta jak sie tak patrzy to tak a jak sie patrzy w druga stronę to im bliżej spadku to kibic będzie może chciał jeszcze pochodzić ostatnie razy na mecze ekstraklasy :) A po drugie na ŁKS około 5 tys kibiców ma wykupiony karnet to oni raczej będa zawsze chodzić a te klika tys bilet też zawsze kupi więc o to sie nie martw
za mały kur… ten stadion i …wa na inny się nie zapowiada :(
Hanka nam stadionu nie rozbuduje, ale jakby prezydentem Łodzi został Buda to kto wie…
Ja już nie mówię o ogóle społeczeństwa, ale nawet tutaj zdarzają się takie jednostki które uważają że peło i ta cała śmieszna koalicja to jakaś dobra alternatywa dla Pisu. W Łodzi o nastu lat dziura na dziurze, nieudacznictwo, korupcja, kolesiostwo, wał na wale, Widzew traktowany jak piąte koło u wozu, a i tak stale wygrywaja Hanka i lewactwo. Na tą chorobę już nie ma lekarstwa.
I tak źle, i tak niedobrze – PiS-PO jedno zło.
Za to Dworzec Fabryczny mamy w juch wielki, tylko nie wiadomo po co. Marnowanie pieniędzy.
Nie stękaj bo akurat Fabryczny to w 70 % kasę dało PKP