W środę widzewiacy trenowali w lesie i w hali

30 stycznia 2020, 09:43 | Autor:

Zgrupowanie piłkarzy Widzewa w Cetniewie powoli dobiega końca. W środę podopieczni Marcina Kaczmarka znów nie pojawili się na boisku, tylko ćwiczyli najpierw w lesie, a później w hali – czytamy na widzew.com.

Jedyną grupą, która miała okazję potrenować na sztucznej murawie, byli bramkarze. W czasie, gdy Jakub Mikołajczak, Wojciech Pawłowski i Patryk Wolański pracowali pod okiem Mariusza Jabłońskiego, zawodnicy z pola ponownie udali się do lasu. Tam biegali po wzniesieniach, poprawiając swoją wytrzymałość.

Po południu było nieco lżej. Widzewiacy przenieśli się do hali, a opiekę nad nimi przejęli klubowi fizjoterapeuci, Ewelina Bućko i Hubert Gołąbek. Zajęcia poświęcone były pracy nad mobilnością, choć nie zabrakło w nich elementów piłki nożnej czy… koszykówki. Warto podkreślić, że wraz z drużyną trenował Daniel Mąka, który jest już coraz bliżej powrotu do pełnej sprawności.

Dzisiaj piłkarze Widzewa odbędą dwa ostatnie treningi podczas cetniewskiego obozu. Najpierw spotkają się na boisku, a po południu ćwiczyć będą pod dachem. Zgrupowanie zakończą piątkowym meczem z Gryfem Wejherowo.

Foto: widzew.com

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zygmunt
4 lat temu

Raz, dwa, trzy, Ewelina patrzy!

Karamboll
4 lat temu

Oglądając materiały z Cetniewa aż się serce raduje…. Zgrana paczka fajnych chłopaków. Widać ze atmosfera dopisuje. Ciężka praca popłaca.
Dobrze ze pokazujecie te materiały, przynajmniej zwykli kibice tacy jak ja mogą zobaczyć na własne oczy ile wysiłku trzeba włożyć w każdy trening na obozie przygotowawczym

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich piłkarzy, trenerów i fizjoterapeutów…

2
0
Would love your thoughts, please comment.x