W. Wraga: „Dzięki tym meczom Widzew ma kibiców w całej Polsce”

24 marca 2023, 14:05 | Autor:

W sali konferencyjnej „Serca Łodzi” pojawili się także dwaj byli piłkarze Widzewa, uczestnicy pamiętnych meczów z Liverpoolem. Jednym z nich był Wiesław Wraga, dzisiejszy prezes Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy Widzewa i strzelec jednego z goli podczas rywalizacji z Anglikami.

O pielęgnowaniu historii

„Bardzo cieszę się z tego, że historia jest w klubie podtrzymywana. Kiedyś słyszałem, że nie należy żyć historią, tylko tym, co dzieje się teraz. O historii warto jednak pamiętać. Cieszę się, że wkrótce będę miał okazję spotkać się z kolegami, których nie widziałem przez długi czas. Przyszedłem do Widzewa właśnie dlatego, że byli w nim ludzie chcący coś osiągnąć i grali na wysokim poziomie. Nie wybrałem więc Lecha Poznań czy Pogoni Szczecin.”

O golu w pierwszym meczu

„W pewnym sensie prześladuje mnie ta bramka. Każdy, z kim się spotykam, pyta właśnie o nią, a ja wtedy przypominam, że w europejskich pucharach trafień miałem trochę więcej. Potyczki z Liverpoolem, Rapidem Wiedeń czy Juventusem Turyn, to były piękne mecze. Dzięki nim Widzew ma dzisiaj kibiców w całej Polsce. To się zaczęło w tamtych czasach. Z mojego rodzinnego Stargardu, z którego do Łodzi jest 500 kilometrów, przyjechało kilkaset osób. Widzew ma w tych rejonach fanów do dzisiaj.”

O ćwierćfinale z Liverpoolem i półfinale z Juventusem

„Moim wielkim marzeniem było zagrać na angielskim stadionie i to się udało. Później mierzyliśmy się z Juventusem, w obecności ponad siedemdziesięciu tysięcy widzów, co było rekordem frekwencji. Z kolei w telewizji oglądało nas pół świata. Przegraliśmy, ale nie zapominajmy, że w zespole z Turynu było ośmiu czy dziewięciu świeżo upieczonych mistrzów świata, do tego Michel Platini i Zbyszek Boniek. Składy z tamtego meczu mam w zbiorze swoich pamiątek do dziś. Robi to wrażenie.”

O obchodach 40-lecia awansu

„Dziękuję panu Tomaszowi Stamirowskiemu za to, że klub pamięta o byłych piłkarzach. Chcemy to przypomnieć kibicom, ponieważ każdy fan powinien znać historię swojej drużyny. W dobie dostępu do mediów każdy, kto chce, może nauczyć się tej historii. Powstaje także na ten temat książka. Cieszę się z tego i z pewnością przeczytam. Wszyscy wiele się z niej dowiedzą na temat ówczesnego Widzewa. Do zobaczenia na obchodach, będzie to bardzo fajna impreza.”

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Widzewiak70
1 rok temu

Wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka Panie Wiesławie.

SiadamKucam
1 rok temu

Do dziś człowiek ma przed oczyma słynna główkę właśnie w meczu z Liverpoolem, a później rewanz w paszczy lwa, awans i brawa Angoli, którzy docenili postawę Widzewa.

mirson
Odpowiedź do  SiadamKucam
1 rok temu

nawróciłeś się siadamkucam?

kuzy
1 rok temu

Pucharu Europy dla Widzewa życzy DH. Juventus… 1983 rok takiej treści baner wisiał przed meczem z Juve na placówce handlowej na rogu Sienkiewicza i Mickiewicza zwany mwtedy Juventus…

kasanostra
1 rok temu

to był kiedyś WIELKI WIDZEW RTS!!! i piłkarze z jajami.
a teraz ogrywa nas Warta klub bez stadionu z garstka kibiców i mniejszym budżetem ot co! wstyd panowie piłkarze WSTYD.

Last edited 1 rok temu by kasanostra
lolek
Odpowiedź do  kasanostra
1 rok temu

Warta ma stadion tylko nie spełnia on wymogów ekstraklasy,równie dobrze tak samo w obecnej chwili Ruch Chorzów też nie ma stadionu

mirson
Odpowiedź do  kasanostra
1 rok temu

Co to za porównanie? Fajnie,że teraz możemy grać z Wartą,bo niedawno graliśmy z całym szacunkiem z jakimś Heko Czermno lub Huraganem Morąg.Podle się czułem na tych meczach mając w pamięci mecze z najlepszymi drużynami Europy.Ale jak to kibic wierzę,że nasz Widzewek znów zagra w Pucharach.

Zwierzolub
1 rok temu

Panie Wiesławie, Wasze nazwiska do dziś budzą szacunek równie duży jak te z Juve z tamtych lat…. Czesc Bohaterom…

Mały wzrostem, Wielki duchem...
1 rok temu

A jednym z nich ma zaszczyt być, Panie Wiesławie, moja skromna osoba…
Aż dziw bierze, że dawny zaszczyt gry w pucharach europejskich stał się dziś dla polskich klubów i ich kibiców(?) „pocałunkiem śmierci”.
Za Piłkarzy takich jak Pan z czasów Starego Wielkiego Widzewa, za futbol z tamtych lat… choćby w ogień, natomiast za dzisiejszych kopaczy już… niekoniecznie. I to wcale nie dlatego, że się człowiek postarzał, tylko takich czasów niestety dożył…
Pozdrawiam!

Jacek
1 rok temu

Panie Wiesławie, dziękuję, że mogłem oglądać Pana występy…
Mam nadzieję, że Pana następcy dążą, by sięgnąć Pańskiego poziomu ..

10
0
Would love your thoughts, please comment.x