Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (0:1)

25 listopada 2020, 17:41 | Autor:

Świętowania rocznicy założenia klubu nie będzie, bo Widzew Łódź odpadł z rozgrywek Pucharu Polski. W starciu z Legią Warszawa podopieczni Enkeleida Dobiego szybko stracili bramkę, której autorem był Mateusz Cholewiak. Później próbowali doprowadzić do remisu, ale nie udało im się to i ostatecznie przegrali 0:1. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał przed przerwą Łukasz Kosakiewicz.

W porównaniu do ostatniego starcia w Niecieczy, szkoleniowiec gospodarzy zdecydował się dokonać w wyjściowej jedenastce trzech zmian. Miejsce Daniela Tanżyny w środku obrony zajął Michał Grudniewski, na skrzydle zamiast nieobecnego nawet na ławce rezerwowych Mateusza Michalskiego zagrał Dominik Kun, z kolei na „dziesiątkę” wrócił Merveille Fundambu, który wystąpił za plecami osamotnionego w ataku Marcina Robaka. Na dużo więcej korekt zdecydował się prowadzący gości Czesław Michniewicz, ale wyjściowa jedenastka pokryła się z tą, którą wczoraj prognozowały warszawskie media.

Spotkanie rozpoczęło się w najgorszy możliwy sposób dla czerwono-biało-czerwonych, bo już po niespełna sześciu minutach gry Legia wyszła na prowadzenie. Fundambu w prostej sytuacji stracił piłkę, którą przejął Joel Valencia. Ekwadorczyk popędził przez kilkanaście metrów, a następnie dograł na skrzydło do Michała Karbownika. Ten znalazł w polu karnym Cholewiaka, skrzydłowy zaś odwrócił się i strzałem w róg, w dodatku po rykoszecie, pokonał Miłosza Mleczko. Zawodnik z Demokratycznej Republiki Konga chciał się szybko zrehabilitować za swój błąd. 21-latek minął kilku obrońców, zagrał dwójkowo z Mateuszem Możdżeniem, ale przy próbie strzału sfaulował Pawła Stolarskiego.

W pierwszym kwadransie widzewiacy popełniali mnóstwo strat, z których brały się groźne kontry legionistów. Po jednej z nich na strzał zdecydował się Bartosz Kapustka, na szczęście dość wyraźnie chybił. W odpowiedzi, z dystansu próbował Możdżeń, lecz i on nie znalazł powodzenia. Podopieczni trenera Michniewicza zdecydowanie przeważali pod względem umiejętności piłkarskich, ale w miarę upływu czasu spotkanie zaczęło się odrobinę wyrównywać, a łodzianie szukali swoich akcji na połowie „Wojskowych”. W 24. minucie z dobrej strony pokazał się Kun, niestety z ostrego kąta nie był w stanie trafić w bramkę.

Skrzydłowy był chyba najaktywniejszym zawodnikiem gospodarzy w pierwszej połowie. Tuż po upływie pół godziny gry Kun ponownie znalazł się w polu karnym i został przewrócony przez jednego obrońców. Prowadzący zawody Jarosław Przybył z Kluczborka sprawdził tę sytuację w systemie VAR, ale nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki. Najlepsza okazja dla Widzewa przyszła w 41. minucie. Robak długim podaniem znalazł Kuna, a ten świetnie podał do wychodzącego na czystą pozycję Kosakiewicza. Niestety, prawy obrońca nie był w stanie trafić do siatki i do przerwy goście prowadzili 1:0.

Na drugą połowę czerwono-biało-czerwoni wyszli bez zmian w składzie, ale z postanowieniem zmiany niekorzystnego wyniku. W pierwszych minutach po zmianie stron podopieczni trenera Dobiego skonstruowali kilka bardzo ładnych akcji, brakowało im jednak przysłowiowego ostatniego podania. W 57. minucie piłkę w środku pola odebrał Fundambu i uruchomił Robaka, który popędził w stronę bramki Cezarego Miszty. Niestety, miał na sobie trzech obrońców, którzy bez większego trudu sobie z nim poradzili. Po chwili na pierwszą zmianę zdecydował się szkoleniowiec łodzian – do gry wszedł dawno niewidziany Michael Ameyaw.

Widzewiacy starali się utrzymywać przy piłce, ale rywale w mądry sposób rozbijali wszystkie ich akcje, nie pozwalając na stworzenie zagrożenia we własnym polu karnym. Goście liczyli z kolei na szybkie kontrataki. W 71. minucie na połowie przeciwnika przedzierał się Luquinhas, na szczęście dobrze spisał się jeden z obrońców. Swojej dogodnej okazji nie wykorzystał także Paweł Wszołek. Kilka chwil później na uderzenie z dystansu zdecydował się Mucha, ale trafił wprost w Misztę. Co bardzo wymowne, był to pierwszy celny strzał gospodarzy…

Na dziesięć minut przed końcem trener Dobi sięgnął po ostatnie wsparcie z ławki, a konkretnie Henrika Ojamę i Karola Czubaka. Nie przełożyło się to niestety na żadne dogodne sytuacje, zwłaszcza że Legia mądrze kontrolowała grę. Z dystansu próbował strzelać jedynie inny ze zmienników, Daniel Mąka, jednak dość wyraźnie chybił. Nic więcej w tym spotkaniu się już nie zdarzyło, dzięki czemu to goście mogli cieszyć się ze skromnego zwycięstwa. Warszawianie byli drużyną lepszą, chociaż przy odrobinie szczęścia oraz większej dozie zaangażowania widzewiacy mogli powalczyć o remis. Niestety, nie tym razem.

Widzew Łódź – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
6′ Cholewiak

Widzew:
Mleczko – Kosakiewicz, Nowak, Grudniewski, Stępiński – Kun (81′ Ojamaa), Mucha, Możdżeń, Prochownik (57′ Ameyaw) – Fundambu (69′ Mąka), Robak (81′ Czubak)

Rezerwowi: Pawłowski – Rudol, Tanżyna, Pięczek, Poczobut

Legia:
Miszta – Stolarski, Wieteska, Jędrzejczyk, Rocha – Valencia (46′ Wszołek), Martins, Kapustka, Karbownik (46′ Slisz), Cholewiak (61′ Luquinhas) – Lopes (61′ Pekhart)

Rezerwowi: Tobiasz – Juranović, Lewczuk, Rosołek, Skibicki

Żółte kartki: Mucha, Nowak – Slisz

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Mecz bez udziału publiczności.

Subskrybuj
Powiadom o
62 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
adamnisko
3 lat temu

brawo Fundambu

Darek
Odpowiedź do  adamnisko
3 lat temu

Zagraliśmy bardzo słabo. Ani akcji ani strzału, atakujemy bez wiary, za małą ilością zawodników. Gramy wolno, bez walki, bez pomysłu i te wrzutki Mozdzenia co nie dolatują do pola karnego. Chyba jednak pora na zmianę trenera bo zaraz zaczniemy grać o utrzymanie.

WIDZEWIAK
Odpowiedź do  Darek
3 lat temu

Zagralismy bardzo slabo? To wczesniejsze mecze byly swietne w naszym wykonaniu.Juz nie pamietam kiedy zagralismy jakis dobry mecz.Ostatnio chyba pod koniec 2019 roku.

Tadeo
Odpowiedź do  adamnisko
3 lat temu

Widać,że minusujący wypili za dużo bo wyłapali,że to „brawo” jest prześmiewcze.Brawo „myślićiele”

Mario
Odpowiedź do  adamnisko
3 lat temu

Zdaje się że Nowak się przy strzale odwrócił. Brawa dla środkowego obrońcy.

Mariusz
3 lat temu

Zastanawiam się gdzie był nasz golkiper ,dobry bramkarz wyłapuje ni to strzał , ni podanie ….ale taka jest ,,moc,,
Mleczki

Łahcim
Odpowiedź do  Mariusz
3 lat temu

Jak się nie ma do czego doje..c do można się doje..c do wszystkiego ;) proponuje jeszcze do Fundambu. ;)

Galu
Odpowiedź do  Łahcim
3 lat temu

Kolego, akurat Fundambu ostatnie mecze gra na stojaka, nie biega,nie presuje,nie przeszkadza jak choćby z łksem lub stomilem ,co nie znaczy ,że nie zagra nieprzewidywalnie. Moim zdaniem , niestety dostosował się do reszty. Dzisiaj Robak walczył wyłuskiwał i dogrywał…pierwszy celny strzał w 74min mówi sam za siebie ..

Aro04
Odpowiedź do  Mariusz
3 lat temu

I koszulki z napisem Nowak….

Miszka
3 lat temu

Z tym trenerem nic większego nie osiągniemy. Moim zdaniem szukać trenera już teraz i uzgadniać z nim zimowe transfery. Od nowego roku nowy trener i kontraktowanie zawodników. Ale nie hulaj dusza i mega nazwiska tylko na dorobku. Budować ale z nowym trenerem bo z Dobim raczej nie damy rady. Popadniemy w szarzyzne i marazm.

BLACK
Odpowiedź do  Miszka
3 lat temu

Jak byś nie zauważył to szarzyzna i marazm to już nas nie opuszcza od paru sezonów. Nic jednak nierokuje zmian. To chuba mój ostatni karnet. Jak nie zajdą zmiany w zarządzau klubem i nie wyklaruje się sytucja z wydatkami. To niech sami szukają pieniędzy i rozpieprzają ją na miernoty

Monia
Odpowiedź do  BLACK
3 lat temu

To idz i nie wracaj !!!!!!!!!!!

Yeti
Odpowiedź do  Miszka
3 lat temu

Przecież mamy trenera na dorobku, on się cały czas uczy, jak Nasz Prezydent. Przeszło 20 lat Widzew nic nie osiągnął i kolejne lata przy obecnej polityce nic nie zmienią.

Mariusz
Odpowiedź do  Yeti
3 lat temu

Poprzedni prezydent nauczył się złodziejstwa i głupich porad .4B75Z

Rafi
Odpowiedź do  Mariusz
3 lat temu

Ten jeszcze większy złodziej do tego matoł.

Czerwone Teofilów
Odpowiedź do  Miszka
3 lat temu

Takie kocopoly wypisujecie tacy jak Ty co roku, trener do zmiany i transferów robić full.
Kaczmarek defensywny i zły, Dobi próbuje coś ciekawego też zły, nawet PEP tu nie zrobi nic w 4 miechy bo zaraz znajdą się tacy kibice jak Ty i będą go zwalniać.

Mój wniosek po tym meczu jest taki że Nasz Widzew nie gra bez piłki, brakuje ruchu,przez ciągły hejt zawodnicy boją się ryzykować.
Zamknijcie się znawcy od siedmiu boleści, czekajcie finału budowy zespołu w przyszłym roku,wtedy będzie można ocenić pracę trenera i zawodników.
Potrzeba nam jakiegoś blyskotiwego gościa do środka.

Tom
Odpowiedź do  Czerwone Teofilów
3 lat temu

4 nie 1

rts
Odpowiedź do  Czerwone Teofilów
3 lat temu

nie zgodzę się z tobą uważam zarządzanie jest celowe tak ma być jak mozna było brać trenera powtarzam trenera bez sukcesów z całym szacunkiem do Dobiego taki trener to jak gralismy w 4 lidze nam by się przydał.Tu trzeba było sięgać wysoko najwyŻej no ale cóż znawcą moze nie jestem ale to sie odbije i uciekanie od ekstraklasy to wstyd tfuuu rakow bez stadionu tfuuu

Czerwone Teofilów
Odpowiedź do  rts
3 lat temu

Mieliśmy Smude w 3 lidze i co?

Emil
Odpowiedź do  Czerwone Teofilów
3 lat temu

Dobrze gada !!!!!!!!!!!Tak juz na wiosne to bedzie inny WIDZEW z tymi nsamymi zawodnikami !!!

RedMan
3 lat temu

To nie wygląda tak to tragicznie! Nie jesteśmy pod grą… Jeden błąd, jeden strzał odbity rykoszetem i Legła prowadzi. Z naszej strony Bardzo ładnie Kun obsłużył tragicznego jak zwykle Kosakiewicza. To powinien być gol. Ten człowiek naprawdę nic nie potrafi :/

Piotrek
Odpowiedź do  RedMan
3 lat temu

przecież Legia gra na pół gwizdka nie widzisz tego.graja tak jak przeciwnik pozwala po co maja sie forsować

Zuza
Odpowiedź do  RedMan
3 lat temu

Tobie zawsze wszystko wychodzi ????

Mala.
3 lat temu

Tak po pierwszej połowie, dobrze ze leglej nie chce się wysilać, a w razie szczęśliwego awansu Widzewa ( po barażach) w ex tylko Marcin Robak może tam grać. Reszta nawet nie może, o tym marzyć.Tak krótko po tym co widac

Piotr
3 lat temu

1. Dlaczego jako gospodarz nie gramy w czerwieni?
2. Stępiński 4 razy podaje do legionistów!
3. Bramka. Strata Fundambu, słaby strzał do wyjęcia, ale trzeba umieć czytać grę i wiedzieć jak się ustawić, ale w ogóle się nie rzucił więc słabo to wyglądało.
4. Nadal nie potrafimy oddać celnego stzału! Kosa mogłeś zaje**ć po długim, ale stzału nie oddajemy wewnętrzną częścią stopy tylko walimy prostym podbiciem przy słupku!
5.My chcemy gola RTS my chcemy gola!

Emil
Odpowiedź do  Piotr
3 lat temu

Jakby umial podkrecac pilke to by weszla

Adrian
3 lat temu

Wiem, że Marcin to legenda, ale… Uważam że to napastnik na wejście w 70 minucie. Który zrobi różnice. Dać pograć Karolowi, niech chłopak pokaże co umie, a później zmiana z Marcinem.

Inne sprawa, gdzie jest Przemek Kita?

Bogdan
Odpowiedź do  Adrian
3 lat temu

Tylko,ze Karol nie jest jeszcze gotowy na 70min

jarek
Odpowiedź do  Adrian
3 lat temu

Kita to juz raczej nie wróci do formy i robi się z tego „moda na sukces” pozdrawiam

Criss
3 lat temu

pierwszy celny w 73 minucie – robi to wrażenie

Marcin Teodor
3 lat temu

Nasi się cieszą, że przegrywają 0:1… dno

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Niestety ambicji brak, legła na stojąco wygrała ten mecz

3 lat temu

Sorry Dobi, dawać Kazia Moskala

Mat
3 lat temu

Możdżeń jaki zadowolony po meczu :(

Zbigniew
Odpowiedź do  Mat
3 lat temu

Pańszczyzna odrobiona, kasa się zgadza. Czemu ma się smucić?

Żenek Martyniuk
Odpowiedź do  Mat
3 lat temu

kto inny zapłaci tyle forsy piłkarzowi leniuchowi po którym zostało tylko nazwisko?

Radek
3 lat temu

Tragedii nie było, tylko no niestety zero chęci walki i ambicji naszych grajków.

Dario1910
3 lat temu

Czy według Was, stolarski zasługiwał na liścia od Prochownika ?

Galu
Odpowiedź do  Dario1910
3 lat temu

Przecież jesień jest, mógł się spodziewać że liście spadają…;p

BLACK
3 lat temu

Legła spacerkiem z palcem w nosie, bez wysiłku ograli gwiazdy z galaktikos pajączuś. Dno, banda pomyj udających piłkarzy.

Arek
3 lat temu

Boże jaki ten Prochownik jest cienki ! Powinien się ogrywać na wypożyczeniu .

Stev80
3 lat temu

Nie da się oglądać Widzewa, sezon na trzeba spisać na straty. Budowa zespołu od nowa, chciałbym kogoś mądrego na budowniczego, ale nikt nie przyjdzie z twardą ręką i pomysłem , ponieważ z takim trenerem musiałby walczyć rozbudowany do gigantycznych rozmiarów zarząd, a zarząd chce mieć pod kontrolą wszystko, swoje wypłaty, kasę z biletów i marnie grający zespół.

Marek
Odpowiedź do  Stev80
3 lat temu

Dokładnie dlatego nie przyszedł Ojrzyński…problem jest na każdym szczeblu, ale moim zdaniem to zarząd jest winny na początku….grajków i trenera na drugim bym stawiał

RedMan
3 lat temu

Cały czas brakuje wykończenia, jakiś zaskakujących zagrań i celnej wrzutki. Kosakiewicz może niech jako ten wolontariusza na stadionie narodowym (prawie) zagra, bo w Widzewie jest zupełnie nie potrzebny. Możdżeń uśmiech na twarzy jak zawsze, poklepuje przeciwników. Czy się stoi czy się leży…
Ech Dobi rób wietrzenie szatni. Podpowiadam: Kosakiewicz, Możdżeń i Poczobut… na narodowy

Żenek Martyniuk
Odpowiedź do  RedMan
3 lat temu

i Dobiego niech zabiorą

w&r
3 lat temu

Polkowice bez Dobiego na 1 miejscu w 2 lidze, to nie jest żaden trener i skończyć z kontraktowaniem odpadów z „nazwiskiem”.

Mariusz
3 lat temu

Niestety odbębnione 2 godziny pracy i do domku na kanapę….bez żadnego pomysłu , bez zbytniego zaangażowania , bez zęba , bez ambicji , mnóstwo niedokładności a miałem wrażenie oglądając ten mecz że gdyby nasi piłkarze podeszli do tego meczu poważnie to kto wie czy nie ograliby leglej która była dzisiaj po prostu słaba. Na koniec kolejny raz napiszę że zmiana trenera nieunikniona – pan Dobi chyba już nie jest w stanie wydobyć z tych piłkarzy… Nic po prostu NIC

Darek
3 lat temu

myslalem ze dobi to jest ten trener chyba sie pomylilem gra wyglada niestety coraz gorzej

Criss
Odpowiedź do  Darek
3 lat temu

Dobi skończył jedną z lepszych szkół trenerskich we Włoszech więc teorie pewnie ma , jest pyanie:
czy nie potrafi przełożyć tego na praktyke czy ma taki materiał(piłkarzy), że z niego niewiele da się zrobić ?
A może jest gdzie indziej „pies pogrzebany”

Żenek Martyniuk
Odpowiedź do  Criss
3 lat temu

ciekawe czy cos z tych wykładów zrozumiał czy tylko siedział i kiwał głową

Mariusz
Odpowiedź do  Criss
3 lat temu

Do Criss: mam takie same wątpliwości jak Ty , zastanawiam się gdzie tkwi problem ale najbliżej mi do zmiany trenera , Pan Dobi nie potrafi z tych piłkarzy wydobyć więcej a chyba jest w nich jeszcze spory potencjał tak myślę pozdrawiam

1910
Odpowiedź do  Criss
3 lat temu

Ma taki nędzny materiał piłkarski i nic z niego nie wyciśnie. Sam sobie odpowiedziałeś.

Bogdan
3 lat temu

Duzo strat w wyniku nawykow 1-ligowych.W EX lub w grze z klubem z EX zawodnik MUSI SZYBCIEJ PODEJMOWAC DECYZJE BOISKOWE bo tę piłką albo mu odbiorą albo zmuszą do niecelnego podania.Tu się gra szybciej .To było bardzo widoczne u naszych zawodnikow.

Lojer
3 lat temu

Widzew bezradny z grającą bardzo słabo Legią… Dobi nie dobijaj nas, odejdź…

Szeryf
3 lat temu

Ludzie przecież my nie mamy środka od początku sezonu to jest kpina .Fundament to powinien z 5 meczów posiedzieć zwalnia kazda piłkę i te fantazje. Brakuje kogoś jak Kita który podawał szybko.BRAK ŚRODKA ZA DUŻA PRZESTRZEN MIEDZY FORMACJAMI

Żenek Martyniuk
Odpowiedź do  Szeryf
3 lat temu

daj spokoj nasz trener sie uczy

Remo
3 lat temu

Odkąd sięgam pamięcią, w polskiej piłce zawodnicy sprowadzeni z Afryki zawsze zimą przestawali dobrze grać. Zapewne z powodu mrozu. Słynne powiedzenie: „Kto Murzyna ma, temu Murzyn gra” traciło rację bytu gdzieś w połowie listopada. Dziś było identycznie: pomylił się, sprowadzony z Konga, pan Fundambu. A zaraz po nim, jakby w myśl politycznej poprawności, inni zaczęli naśladować czarnoskórego kolegę. Przewrócił się pan Możdżeń, nie zdążył (jak zwykle) pan Kosakiewicz, następnie zagapił się pan Nowak, a pan Mleczko nie sięgnął piłki. I, można powiedzieć, na tym emocje w meczu Widzew – Legia się skończyły. A że była dopiero szósta minuta, Legia zaciągnęła… Czytaj więcej »

Piotr
3 lat temu

Przegrać w urodziny z przeciwnikiem co oddał 2 celne strzały, a my tylko 1 celny strzał w dwóch ostatnich meczach. 1 celny strzał na 2 mecze!!!

Zygfryd
3 lat temu

Kurde, nie widziałem strachu przed Legią. Gra była cały czas do przodu. Potrzebna tylko przyczepa z umiejętnościami plus Czerwona Armia na stadionie, a będzie ciekawie.

Tomek
3 lat temu

To były nasze urodziny Boże gdzie mój WIDZEW ?
Nie wygraliśmy z ległą już 20 lat………….

rts
3 lat temu

raków bez stadionu a gra w ekstraklasie tfu a wy placzki placzecie ze nie teraz do ekstraklasy tfuu zali mi was

matheo
3 lat temu

Tak, tak, wy*ebać trenera, wy*ebać wszystkich piłkarzy, zarząd też do wy*ebania i niech nie będzie niczego. Kibice chcieli stabilizacji? Żeby nie zwalniać trenera po połowie sezonu? Tymczasem trener Dobi pracuje lekko ponad 4 miesiące, a tu co rusz głosy o zwalnianiu go. Aż ciężko nie wspomnieć o ulubionym argumencie przeciwników trenera: „Dobi odszedł i Polkowice od razu pierwsze w tabeli”. Gattuso też już nie jest trenerem Milanu, i magicznie Milan pierwszy w tabeli. Niech Napoli wywali Gattuso na zbity pysk. Na ocenianie Dobiego przyjdzie jeszcze czas, na awans w tym sezonie nie liczę i nie nastawiam się na to, aczkolwiek… Czytaj więcej »

62
0
Would love your thoughts, please comment.x