Widzew nawiązał współpracę z kolejnym klubem
20 kwietnia 2021, 14:25 | Autor: Oskar
Widzew Łódź nawiązał współpracę z kolejnym klubem. Jak możemy przeczytać na łamach oficjalnej witryny klubowej widzew.com, został nim występujący na piątym szczeblu rozgrywkowym Włókniarz Zelów, w którym swoje pierwsze kroki w futbolu stawiali bracia Krzysztof i Wiesław Surlitowie.
Obok prowadzenia projektu Młody Widzew, przy al. Piłsudskiego cały czas powiększają również sieć klubów współpracujących. W środę jednym z nich stał się właśnie Włókniarz. Podpisana umowa ma dotyczyć głównie grup młodzieżowych drużyny z Zelowa, między innymi w zakresie edukacji trenerów oraz ścieżki rozwoju dla wyróżniających się zawodników.
Pierwszy zespół Włókniarza występuje na co dzień na piątym szczeblu rozgrywkowym w kraju, lecz współpraca dotyczyć będzie głównie grup młodzieżowych. Trenerzy będą mogli uczestniczyć w różnego rodzaju wydarzeniach szkoleniowych: zdalnych webinarach czy stacjonarnych warsztatach w ośrodku Akademii Widzewa przy ul. Małachowskiego.
„Dla wyróżniających się zawodników Włókniarza z najmłodszych kategorii wiekowych udostępniona zostanie ścieżka rozwoju w oparciu o reprezentacje Akademii oraz drużyny Akademii. Dla nas z kolei współpraca z Włókniarzem Zelów to głównie poszerzenie możliwości obserwacyjnych w okręgu piotrkowskim nie tylko o zawodników Włókniarza, ale także innych okolicznych klubów” – powiedział dyrektor Maciej Szymański, cytowany przez widzew.com.
Jagiellonia Białystok 
Górnik Zabrze 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Legia Warszawa 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Cracovia 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Nic z tego Widzew nie ma.
Może to będą te wzmocnienia na które tak długo czekamy
Tak kolego masz rację bo Widzew w Zelowie jest jak najbardziej rozpoznawalny i specjalnie nikogo nie trzeba przekonywać do nazwy naszego klubu …do działaczy proszę traktujcie poważnie kibiców i róbcie rzeczy które mają większy wymiar – postawcie do pionu nasze „gwiazdy” żeby zaczęli grać w piłkę nożną , w końcu zakładają koszulki Widzewa
Kolego. Naturalne to była tylko ironia
Widzew powinien dzielić się wiedzą z mniejszymi i biedniejszymi klubami z naszego regionu. Problem tylko w tym, że chyba nie bardzo jest czym się dzielić póki co. Pierwsza drużyna gra słabo, a akademia nie dostarcza odpowiedniej jakości mlodzieżowców.
Akademia działa już kilka lat. Za rządów Szymańskiego minimum dwa. Czyli 17 latkowie mają teraz 19, 16 adekwatnie 18. Ilu z tych selekcjonowanych, zapraszanych, szkolonych jest w pierwszej drużynie? Ilu prezentuje poziom, by grać w słabej 1 lidze? Ilu jest w młodzieżowych reprezentacjach Polski? Pompowanie balona, medialny show. Tylko to potraficie robić w Klubie i Akademii. Towarzystwo wzajemnie adoracji , bez wyników w pracy.
za chwilę stracimy Pięczka a ogrywamy wypożyczonego na pół roku gościa… gdzie logika
I co z tego jak zamiast wprowadzać młodych do pierwszego zespołu to weźmiemy najemników dla których najważniejszy jest stan konta. Sezon stracony zamienić drużyny!!!!
ma PR ze cos robo oprocz długow i udawania ze wszystko jest OK
juz kilka lat temu byla zawiazana wspolpraca a klubami z okolic, raczej trzeba zapytac dzialaczy w tych malych klubach , rodzicow i tamte osoby co o tym sadza i jak to naprawde wyglada bo znajac zycie to jest tylko na papierze i pretensjonalni to sa nasi dzialacze i stawiaja warunki nie do przyjecia dla malych klubow
Proponuję LZS CHRZĄSTAWA !!!.
Tam są prawdziwi pasjonaci i nic ich nie zniechęca do grania, ciągle mają pod górę a i tak dają z siebie maksa.
Naszych gwiazdorów tam wysłać na „praktyki”, to może by uszanowali to co mają u nas.
To temat zastepczy…kiedy dymisja zarzadu i trenera?Rozumiem ze jesli najblizszego meczu nie wygramy to trener obowiazkowo sam zlozy rezygnacje a Zarzad po jej przyjeciu poda sie do dymisji….spójrzcie sobie w oczy…jestescie nieudacznikami
Te kluby partnerskie są już jakiś czas.
Są z tego jakieś konkrety? Jakiś utalentowany piłkarz przeszedł np, ze Zgierza do Akademii Widzewa?
Jeżeli tak, to warto o tym mówić, bo na razie to wygląda bardziej na projekt wizerunkowy.
Wiecie jaki jest problem? W stowarzyszeniu są tacy sami kibice jak my i chcieliby zrobić wszystko szybko i łatwo. Błędem było przyjęcie założenia szybkich awansów za wszelką cenę. Owszem udało się ale z wielkim smrodem i przy ogromnych kosztach. Druga sprawa to lapanie wielu srok za ogon. Budowanie akademii bez ośrodka, bez pieniędzy na ośrodek to tak jakby ktoś kupił wszystkie materiały do budowy domu, miał projekt i ekipę a nie miał działki i chodził po gminach żeby mu ktoś taka działkę oddał… Brak cierpliwości do trenerów. Mogliśmy zatrzymać Mroczkowskiego, dać popracować smolce, lub nawet Plusce…. Wszystko na nic. Cała… Czytaj więcej »
Wiele lat mieszkałem w Ustce. Znam pana wice prezesa i trenera w jednej osobie Jantaru Ustka. Klub ten był zainteresowany współpracą z Widzewem. Mają Akademię piłkarską, z dwoma pełnowymiarowymi boiskami, z oświetleniem i podgrzewaną płytą. Przywiozłem panu Szymańskiemu propozycję współpracy i numer telefonu do pana wice prezesa. Co na to pan Szymański. Nawet nie raczył zadzwonić. A młodzież mogła by jeździć nad morze i kopać sobie piłkę z rówieśnikami. Ale pan Szymański to taki sam pozorant jak Szor. Byle by się kasa w kieszeni zgadzała. Czy pan Szymański chociaż raz udał się do Zakopanego, by popatrzeć na tamtych młodzików. Przecież… Czytaj więcej »
nie chcę tu się wypowiadać w czyimś imieniu, ale jako że mam wiedzę na ten temat, to proponuję najpierw zapoznać się z faktami.
1) Asy Zakopane nie są klubem partnerskim Widzewa od dobrych dwóch lat
2) na ten moment Akademia stawia na współpracę z klubami z województwa łódzkiego, z którymi to można robić na co dzień, a nie „raz w roku pojechać nad morze i pokopać piłkę”, bo to nie przyniosłoby nikomu żadnej korzyści – właśnie poza „pojechaniem nad morze i pokopaniem piłki)
3) proponuję popytać trenerów klubów współpracujących czy są zadowoleni czy niezadowoleni ze współpracy z Widzewem :)
Tu nie chodzi o to by jechać raz do roku. Taką współpraca ta też ogrywanie zawodników i obserwacja najbardziej uzdolnionych. Asy Zakopane to bodajże dwa lata temu podpisały umowę partnerską, tylko że od tamtej pory nic się nie wydarzyło. Chyba, że wizyta ich na meczu ligowym to współpraca
Asy podpisały za Płuski, bodajże od lata zeszłego roku ta umowa już nie funkcjonuje. sztab Akademii regularnie wizytuje treningi klubów współpracujących, zaprasza trenerów do siebie. może to robić, bo ma ich wszystkich promieniu kilkudziesięciu kilometrów. w jaki sposób wyobrażasz sobie taką współpracę na odległości 350 km, skoro nie ma do tego ludzi (bo nie ma na nich środków)? najpierw skupmy się na województwie, a potem zacznijmy rozmowę o Polsce. właśnie z tego powodu umowa z Zakopanem została zerwana, bo nie miała żadnego sensu. a ogrywaniem i znajdowaniem zawodników to zajmują się przede wszystkim skauci. z samego Pomorza zimą na testach… Czytaj więcej »
Powiedz mi jaki to jest problem w dzisiejszych czasach wsiąść w samochód i przejechać 350, 400 km. Taką trasę robisz w 3, 4 h. Ale to trzeba chcieć i mieć serce do tego.
Z takimi Akademiami jak Zakopane, Ustka, czy jakaś inna akademia w Polsce może mieć duże większe korzyści niż współpraca z klubami z województwa, chociaż to też jest ważne. W województwie lub sąsiednich województwach to można wsiąść w pociąg i chłopcy w 40 min.są na Widzewie.Taka to współpraca, lenistwo i wygodnictwo.
Tak Black masz rację. Klub jest bankrutem i za to będzie jeżdził ,albo woził młodzików do Ustki,albo Zakopanego. Dasz na noclegi ????? Bo szor tak doprowadził klub,że na nic już nie ma. Mogą co najwyżej jeżdzić do Zelowa właśnie.
Tak jest bankrutem. A jest dlatego, że stołki zajmują tacy jak Szor i Szymański w akademii. Którzy nic nie robią oprócz wydawania nie swojej kasy, podpisywaniu beznadziejnych kontraktów i i umów partnerskich. Bo nie mają nawet wyobraźni, o wiedzy już nie wspomę
Znam temat młodych trsfiajacych do akademi
Obiecuje się wiele i to naprawdę fajnie wygląda jak się przechodzi do Widzewa . Prawda jest taka im dalej w las tym ciemniej. I przede wszystkim zaczynasz rozumieć ze to był błąd
Nic z obietnic nie spełniło się a szczerze mówiąc psychika siedzę nie tylko w 1 zespole i zamiast progres u w najlepszym wypadku jest stagnacja
Prawda jest taka panowie, że w dupie byliście i gówno widzieliście wypowiadając się na temat działalności Akademii. Na tą chwilę jeżeli chodzi o działalność jest na tym samym lub już wyższym poziomie niż SMS czy ŁKS. Wielu tych samych zawodników chciał pozyskać ŁKS ale jednak pozyskał ich Widzew. Nie jest winą dyrektora Akademii, że I trener nie przygląda się młodzieży w klubie. Oczywiście za wyniki I drużyny zawsze odpowiada trener i on jest z tego rozliczany ale on tego są działacze, zarząd by nadać w klubie pewną filozofię, która bez względu na wyniki będzie realizowana przynajmniej w jakimś stopniu.
Rozbawiłeś mnie do łez. Żyj dalej w swoim świecie iluzji kupowanej od Szymańskiego. Akurat mam Syna, od 7 lat trenuje. Mam rozeznanie , gdzie i jak kto pracuje i jak to wygląda u Nas, u zatorowych, w SMS i Aks oraz w prywatnych szkółkach. Magia nazwy Widzew przyciąga utalentowanych. Problem w tym, że Ich rozwój jest delikatnie mówiąc słaby. Przy dobrej pracy Akademii, po dwóch , trzech latach treningów w niej , przynajmniej 3-4 zawodników powinno być powoływanych do reprezentacji Polski w różnych rocznikach. Ilu jest w kadrach, z Widzewa? Tyle w temacie.