Wisła – Widzew (wypowiedzi)
29 lutego 2024, 00:33 | Autor: Oskar
Niestety, Widzew Łódź przegrał z Wisłą Kraków 2:1 i odpadł z Pucharu Polski. Gospodarze byli w tym meczu zespołem lepszym i zasłużenie awansowali do półfinału, na który Widzew musi jeszcze trochę poczekać. Co po tym spotkaniu powiedzieli trenerzy oraz piłkarze obu drużyn?
Daniel Myśliwiec:
„Zastanawiam się, co powiedzieć. Mam ochotę zadać pytanie, czy widzieli państwo kiedyś taki mecz? Czy ktoś był w ogóle w stanie sobie coś takiego wyobrazić? Za to wszyscy kochamy piłkę. Nie wiem czy jest sens, żeby się rozwodzić. Jedna rzecz, którą mam w głowie, to co mogę zrobić lepiej. Muszę zrobić wszystko, żeby być dla moich piłkarzy lepszym trenerem i osobą, która będzie w stanie napisać z nimi piękną, a nie dramatyczną historię. Gratuluje gospodarzom i napiszcie piękne zakończenie tej historii. Bardzo szanuję moich piłkarzy za walkę, mimo zmęczenia. Dziękuję również naszym kibicom.
W ostatnich momentach byliśmy na odpowiednich miejscach, ale może działaliśmy zbyt wolno w naszym polu karnym. Wisła nas nie zaskoczyła, ale ja nie byłem w stanie wdrożyć rzeczy, które mogły nam pomóc, a nie zaszkodzić. Generalnie styl i jakość gry Wisły nie była dla nas zaskoczeniem”.
Albert Rude:
„Myślę, że zagraliśmy dobry mecz przeciwko naprawdę dobrej drużynie. Zrobiliśmy to dla nas i dla kibiców. Sposób w jaki graliśmy bardziej dostosowuje się do środowiska, jakie spotkało nas w tym meczu. Musimy dużo pracować nad tym, żeby mieć takie same występy w lidze. Są dwa aspekty. Jeden to fizyczny, bo mamy mniej czasu na regenerację, ale przygotowaliśmy zespół do gry na tej intensywności. Druga kwestia to mentalność i moja refleksja jest taka, że odgrywa ona ważniejszą rolę niż taktyka. W lidze mamy zupełnie inną presję, z którą musimy sobie radzić. Dzisiejsze spotkanie to było nasze marzenie, dlatego swobodniej nam się grało.
Przed dogrywką powiedziałem, żeby pracowali nad nastawieniem, bo głównie o to w tym dodatkowym czasie chodziło. Pracujemy nad podstawowymi rzeczami na treningach i musimy to egzekwować w czasie meczu. Nastawienie jest jednak najważniejsze. Kibice pchali nas do przodu, tak jak w poprzednim meczu. Cały czas nas wspierali i bardzo się z tego cieszę. Alvaro Raton popełnił błąd w dogrywce, ale jest profesjonalistą i doskonale o tym wie. Jest mocny psychicznie i będziemy pracować nad tym, żeby takie błędy się więcej nie powtarzały”.
Bartłomiej Pawłowski:
„Żadnych powtórek jeszcze nie widziałem, więc nie będę oceniał dzisiejszego sędziowania. Sport to emocje. Sytuacje bramkowe były po obu stronach, a wygrał po prostu zespół, który był skuteczniejszy. Żal jest po każdym przegranym spotkaniu, ale po ostatnim gwizdku zostawiamy to za sobą, bo nie ma sensu do tego wracać. Polegliśmy, zobaczymy w analizie popełniane błędy i to, co zrobiliśmy dobrze, a następnie zagramy z innym przeciwnikiem”.
Mateusz Żyro:
„Ciężko coś powiedzieć, bo emocje jeszcze nie opadły. Nie grałem nigdy wcześniej w meczu, w którym działyby się takie rzeczy: siedemnaście doliczonych minut, a do tego stracony awans do półfinału w ostatniej akcji dogrywki. Z przebiegu spotkania wynikało, że obie strony tworzyły sytuacje, więc mecz był wyrównany, jednak to my byliśmy bliżej zwycięstwa. Wiemy, jakie były tego wszystkiego okoliczności, dlatego tak bardzo to boli. Dobrze, że już w sobotę zagramy ze Śląskiem Wrocław, bo będziemy mogli szybko przekuć złość na to starcie. Będziemy musieli pokazać w nim jakość, a wcześniej odpowiednio się zregenerować”.
Lirim Kastrati:
„Jesteśmy bardzo zawiedzeni końcowym wynikiem, ale taki już jest futbol. Nie zawsze udaje się wygrać. Fajnie, że zagrałem w większym wymiarze czasowym, jak wszyscy dałem z siebie maksa, ale nie ma to większego znaczenia. Jesteśmy zespołem i musimy trzymać się razem. Takie trudne chwile powinny powodować, że wychodzimy z nich silniejsi. Będziemy mogli zaprezentować to już w sobotę. Dziś czuję się nieco zmęczony, ale wierzę, że wszyscy zdążymy się zregenerować przed meczem we Wrocławiu”.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Legia Warszawa 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Zagłębie Lubin 
Piast Gliwice 
Widzew Łódź 
Stal Mielec 
Cracovia 
Radomiak Radom 
Puszcza Niepołomice 
Warta Poznań 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Omega Kleszczów 
KS Kutno 
Start Brzeziny 
ŁKS III Łódź 
Zjednoczeni Stryków 
Orkan Buczek 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Pewien baran tutaj pyskolil, ze Kuna trzeba wyrzucić i stawiać na naszą zdolna młodzież…a stado baranów huczało po Górniku jaka to mamy ekipę mocarną. Diliberto sam miał zastąpić Hanouska i Kuna. Kastrati sprowadzony, by nas uciszyć…i dziś to zrobił.
Panie Wichniarek Kastrati dziś czuje się już zmęczony. Proszę wykupić chłopakowi tydzień w Ciechocinku.
Diliberto zagrał takie samo gówno jak Kun, który zagrął takie samo gówno jak reszta drużyny która zagrała takie samo gówno jak taktyczne gówno zaproponował trener Myśliwiec.
Dziwny mecz wybrałeś do ataku na Diliberto, który wygląda obiektywnie na bardzo dobrego zawodnika.
Z gęby wygląda, czy z czego? Z tym, że Diliberto zagrał, to cie poniosło. Był w ogóle przy piłce?
Myśliwiec!!! Wpuszczas niedoświadczonych nie ogranych młodych piłkarzy na końcówkę?
Pokazałeś swoje doświadczenie, inteligencję.
Przegrałeś Widzewowi mecz!!!
Żyro wypchnięty z linii strzału – bagno polskiej piłki – sędziowie.
Sędzia się obsrał. Gwiżdżą wszystko, a tu dla świętego spokoju uznał …
Sędzia – nie sędzia, a wtopa z Wisłą to wielowiekowa tradycja Widzewa.
Nie wiem, co by się musiało stać, żeby Widzew wygrał z Wisłą. Może uroki powinni odczynić…
Tak jest byliśmy słabi, ale to nie powód żeby nas jebać na sędziowaniu.Bramka dla Wisły w 20! minucie doliczonego czasu była po spalonym i ewidentnym faulu. Var zwrócił uwagę temu pajacowi z gwizdkiem, ale menda poszła pod publiczkę i podjęła skandaliczną decyzję. ten komentarz byłego Wiślaka i pajaca przy mikrofonie nawet nie nie był próbą obiektywizmu, tylko jawnym kibicowaniu Wiśle. Jednym słowem ciężki to był wieczór dla kibica Widzewa.Potrafią grajki spierdolić cały entuzjazm po derbach…
Sędzia nie sędzia przyznajmy Wisła nie grając dobrego meczu po prostu wybiegała i wyszarpała to zwycięstwo. Cała nasza drużyna wyglądała jakby była „zmęczona” a zmiennicy nie dali poza Imadem pozytywnego impulsu.
Wypchnięty prawdopodobnie przez osobę będącą na pozycji spalonej
Bramka na 1:1 po ewidentnym faulu. Szkoda że Żyro się nie przewrócił bo wtedy by zapewne gwizdnął.
Nie zmienia to faktu że obraz gry to była żenada, wstyd. Jakich my mamy marnych kopaczy. Kilku to po tym meczu od razu powinni podziękować. To nawet nie jest poziom 1 ligi.
Otwierała się wielka szansa na Narodowy, już sobie wyobrażałem tę 30 tys. czerwoną armię. Piłkarzyki szybko sprowadzili na ziemię. Oj długo będziemy jeszcze czekać na taką drabinkę.
Ale pie…cie Widzewiacy. Jaki faul ??! Gdyby takie „faule” były w meczach gwizdane to wyniki byłyby hokejowe. Graliście wielkie g… i tyle.
Chłopie co Ty sapiesz?! Taki jest sport. Kibic sukcesu. Trener sie znalazł i wielki znachor. Też mi się nie podoba że odpadli w końcówce i jestem zły ale co to są za banalne teksty w stylu nieogranych niedoświadczonych młodych wpuszczałeś. A gdzie mają się ogrywać i doświadczać, zastanowiłeś się? Widzew zagra.jeden ładny mecz na kilka a pozostałe są na styku albo przegrywamy to gdzie Ci młodzi niedoświadczeni mają zdobywać doświadczenie? Może sam byś Widzew potrenował i poprowadził do Ligi Mistrzóŵ?! Ty uprawiałeś kiedyś sport czybtylko ogladasz? Wyjaśnij swoją tezę. A może powinni ściągać samych grajków z pierwszych składów lig TOP… Czytaj więcej »
Ogrywać młodych żeby dostali pewności siebie to przy wynikach 2-0 lub 3-1 jak ostatnio,a nie w takim meczu.
Jak można mecz 20 minut przedłużyć?? Kto to wymyślił?
Kibice, odpalając race.
Przerwa z powodu rac trwała tylko 7 minut.
Podziękuj naszym kibicom.
Jak dobrze zobaczysz z jednej kamery pokazane bylo ze sila rozpedu polecial fak rece polozyl na nim ale nie popychal go z roznych kamer roznie mozna to interpretowac
Dokładnie też uważam że ten mecz przegrał Myśliwiec swoimi zmianami. Wpuszcza w 98 minucie Cybulskiego który nie ma doświadczenia a w takich końcówkach trzeba wiedzieć jak się zachować!! Nie mam nic do Cybulskiego ale to Myśliwiec wsadził go na minę taką zmianą..do końca zostało kilka minut nikogo skurcze nie łapały kontuzji nie było trzeba było dograć mecz tymi co byli na boisku bo byli w grze nawet na zmęczeniu powinni się dobrze ustawić i dowieźć ten wynik do końca!! Fajnie niech wpuszcza młodych niech się ogrywają ale nie widzę żadnego sensu wpuszczać młodego kiedy się bronimy i chcemy dotrwać do… Czytaj więcej »
Doświadczony Gikiewicz piąstkuje przed siebie zamiast w bok, inni doświadczeni zostawiają gościa na 16 m bez krycia, ale masz rację , wina Cybulskiego
Stobprocen racji
Krótko do imbecyli od rac – kibicami to wy możecie się co najwyżej nazywać. Nie obchodzi was to, co dzieje się na boisku. Dla was liczy się tylko to co na trybunach, byle się tylko pokazać przed innymi, zasrane kółko wzajemnej adoracji niedowartościowanych życiowo małp stadionowych. Powinniście na pieszo wracać. Następnym razem jak będziecie mieli odpalać jakieś race, to mam propozycję. Zdejmijcie spodnie i wsadźcie je sobie głęboko w dupę. Raz, że będziecie mieli z tego przyjemność przez niesamowitą stymulację męskiego punktu G, a dwa – nie okradniecie klubu żadnymi karami.
Nie szukałbym wymówek, że race, że var… nasi zagrali piach i tylko oni są odpowiedzialni za ten wynik
opstatnio te malpy prosily o zrzutke na race
Wisła może i nie zaskoczyła, bo wszyscy co się choć trochę interesują to przypuszczali ze tak zagrają. Tu Widzew zaskoczył!! Bardzo mało walki, jakas bojaźliwość i brak pomysłu… Nie będę się pastwił nad nikim bo nie wiem co było przyczyną takiego stanu rzeczy, ale marzę o tym, żeby piłkarze patrząc w lustro czuli wstyd i mieli świadomość ze zjebali nam dzień, tydzień… I dlatego muszą we Wrocławiu zagrać tak jak z zabolami abyśmy chociaż spróbowali zapomnieć o tym upokorzeniu.
Żeby chociaż zremisowali ze Śląskiem.
Ale spodziewam się, że to raczej wrocławianie przełamią swoją niedobrą passę, ponieważ nasi po 140-sto minutowym maratonie nie będą mieli sił.
Mecz pełen dramaturgii. Brawo za walkę. Piękna sektorowka. Byliśmy tak blisko. Według mnie odepchnięty lekko Zyro i bramki nie powinno być.
Nie wiem czy zauważyliście, ale łódka płynęła nie w tę stronę …
WYPIERDALAC. Nic wiecej nie cisnie mi sie na usta. Mieliscie najlatwiejsza drabinke i szanse napisania historii, to nie. To tez trzeba bylo spierdolic. TYLKO WIDZEW RTS
Niestety mimo słabszej gry za dzisiejszą porażkę odpowiada trener i tylko on,źle zarządzał zmianami poza wymuszonymi ,za szybko zaczął zmieniać wpuszczenie na ostatnie minuty młodzieżowca choć nie musiał to już kryminał.Kiboce też pomogli Wiśle odpalenie rac w takim momencie nie pierwszy już raz gdy drużyna zaczyna grać lepiej to już głupota.
Bo to ich interesuje gra. Ważne żeby się pokazać, nieważne w jakim momencie.
Myśliwiec rozpłacz się jeszcze. Dalej bierz całą winę na siebie a gwiazdeczki bedą spacerować po boisku . Choć popełniasz błędy ale weż uderz wkońcu pięścią w stół i weż zagoń to stado nie robów do roboty. Gikiewicz ma rację nie jesteśmy klasową drużyną i z tym składem długo jeszcze nie będziemy
Wichniarek ile ogladaliscie Kastratiego? Poł roku? Czlowieku ja juz nie mam slow jakich ty pilkarzy sprowadzasz do Widzewa. Jak nie polamancow to takich co nic nie graja lub kontuzjowanych. Czlowieku odejdz z Widzewa bo juz mnie szlak trafia jakich ty pilkarzy sprowadzasz. Gdzie jest Lewy obronca? Gdzie jest Prawy obronca? Gdzie sa te wzmocnienia co pieprzycie ze maja przychodzic lepsi no gdzie k… Dokad z kibicow bedziecie idiotow robic ile jeszcze ku.. Ktos wam podsunie łamage to bierzecie bo tani a na boisku ch… daje. Wichniare won
I znów ,kolejny rok, walka o utrzymanie…. brak perspektyw na lepsze jutro…
Co tu komentować Wisła wygrała bo była lepsza . To kiedy zdobywała bramki też świadczy o słabości naszych zawodników i złych decyzjach trenera , a najgorsze jest to że konsekwencją tego meczu mogą być baty w sobotę i tu obym się mylił
Może i była lepsza ,ale to Widzew zdobył prawidłowego gola, a wiślę to sędzia sprezentował, nie powinno być dogrywki, i to jest niezaprzeczalny FAKT, koniec tematu, a co do Gikiewicza to powinien odpuścić sobie te farmazony przed kamerą, co najwyżej mógł powiedzieć tylko o sobie, że przy tej bramce nieprawidłowej zachował się jak junior i zaliczył asystę, oprócz tego miał 2 czy nawet 3 takie sytuację że odprowadzał tylko piłkę wzrokiem, bez żadnej reakcji.
Zdobył z karnego prawidłową. A jeżeli pijesz do nieuznanej bramki z dogrywki to odsyłam do przepisów gry w piłkę nożną, które od dawien dawna mówią, że linia pola karnego stanowi jego część oraz, że przy rozpoczęciu gry z pola bramkowego piłkarz drużyny przeciwnej nie może być w polu karnym.
Proponuję raz jeszcze przeczytać ze zrozumieniem, tam jest mowa o bramce na 1-1
Pan z gwizdkiem to jawny kryminał. Nie od dziś wiadomo że w sytuacjach stykowych ( Var ) nie mamy na co liczyć. Zagraliśmy jak kiepy i taki tego finał.
Takie mecze są potrzebne bo po ograniu kalek z dworca kaliskiego i gołodupców z Zabrza już większość odleciała i zapomniała jaką to jakość mamy w kadrze. Wystarczyła finezyjna Wisła i szybciutko sprowadziła nas na ziemię. Nasi biegali jak wozy z węglem a wiślacy jakby byli 10 razy świeżsi, wszystko tam chodziło jak w maszynie zwłaszcza w 1 połowie. I trzeba to sobie powiedzieć, że na kilku pozycjach ten pierwszoligowiec ma po prostu większą jakość piłkarską co było dziś widać na boisku, także tutaj podziękowania dla Wichniarka i spółki. To była ostatnia szansa żebym pojechał z Widzewem na finał PP, bo… Czytaj więcej »
Fakt, zagraliśmy bardzo słabo. To nie była gra, tylko szarpanina. Dostosowaliśmy się niestety poziomem do pierwszoligowca. Zabrakło spokoju i wyrachowania.Brawa dla idiotów za odpalenie rac, jak zwykle w bardzo dogodnym dla nas momencie.Boję się, że ten „maraton” nie wpłynie dobrze na mecz ze Śląskiem. Bardzo chciałbym się mylić…a było tak blisko…
Co ten Myśliwiec pierdoli, przegrał mecz z rezerwami Wisły i jeszcze bredzi. Czlowieku ogarnij się i nie stety jeszcze dużo nauki przed tobą. Z taką grą to w przerwie na reprezentację będziesz szukać nowej pracy. A swoją drogą transfery Wichniarka rozwalają system, Kastrati jest jeszcze gorszy niż Zieliński, Nunes to za chwilę jak zobaczy przelatującą muchę to się będzie przewracać. To co się dzieje w Widzewie to jest jakiś dramat oby nie skończyło się 1 ligą panie Stamirowski bo skończy się też kaska i tolerowanie tej beznadziei.
Debilu naucz się najpierw ortografii a potem zacznij pisać komentarze
Sam jesteś debilem, i jak nie masz nic do powiedzenia imbecylu to milcz.
Do szkoły nieuku, a nie na forum Widzewa wypowiadać się w kwestiach o których nie masz bladego pojęcia. Wstyd
Niestety przegraliśmy. Choć wydawało się że po karnym mieliśmy kontrolę. Trzeba przyznać uczciwie że nasi bardzo słabo zagrali. Podobnie jak 1 połowa na derbach. Ale o końcowym rezultacie 3 osoby zadecydowały. Trener wpuszczając Cybulskiego. Cybulski który sprokurował w idiotyczny sposób faul. I jeszcze nasz bramkarz choć najmniej. Bramkarz dlatego że powinien sparować piłkę w bok a nie przed siebie. Niestety to też jego błąd. Ale najbardziej zawinił smarkacz i niestety trener że go wpuścił (myślę że Klimek by dobiegał do końca i byśmy wygrali) Nie ma co gdybać czas skupić się na lidze. Jak dla mnie Cybulski do rezerw powinien… Czytaj więcej »
ale tez wina lezy po stronie sedziego dlaczego przedluzyl mecz o 20 minut tak my bysmy cieszyli sie z awansu jeszcze nie uznana bramka Rondicia w dogrywce? moze zagralismy slabiej niz z Bankrutami ale szansa byla, i to duza zeby zagrac w polfinale drugi raz takiej szansy nozemy nie miec, nie narzekac
Przedłużył, bo barany rzucały race. A potem był VAR. Oglądałeś w ogóle ten mecz?
To raczej Cybulski byl faulowany. Przeciwnik na niego wpadł rozpedzony gdy on byl w powietrzu trafiajac w piłkę głową
A uważasz, że Cybulski faulował. Bo w/g mnie to raczej on był faulowany. Pierwszy przy piłce (ma z nią kontakt) I odbija się od zawodnika Wisły, który dopiero wychodzi w powietrze. A sędzie dyktuje wolny( że o kartce nie wspomnę). To jest dopiero kryminał
Kto jest za tym by napisać petycję o zerwanie tego narkotykowego układu z Wisłą?
I do kogo ją wyślesz? Do świętego Mikołaja?
Od prawie 40 lat na stadionie. Co raz częściej zdarzają mi się momenty, dni kiedy zazdroszczę osobą, które nie interesują się sportem. Dziś jest taki moment. I nie chodzi tylko o przegraną. Ktoś powie to nie oglądaj. W tym sęk że nie da się nie oglądać a oglądając nie można na to patrzeć. To wszystko boli. Po co mi to było?
Daj spokój, mam podobnie i czuję niesmak, ale od razu myślę o latach niższych lig i ostatnich dwóch meczach ligowych ……. taki w sumie jest sport, glowa do góry, walczymy dalej !! Trzymaj się pozdro
Panie Trenerze Wisła biła nas na głowę motoryką. Czy wie Pan dlaczego ?
Ale on nie wie co to jest MOTORYKA
Panie Danielu! O ile Zieliński to poziom pierwszoligowy, to Kastrati to poziom drugiej ligi. Miałbym dwa pytania do pana Wichniarka, po pierwsze jestem ciekaw w jakich spotkaniach oglądał pan Kastratiego, po drugie co tak niesamowitego dostrzegł pan w grze Kastratiego, że nie tylko zdecydował się pan podpisać z nim kontrakt, to jeszcze mówi pan że ten piłkarz to wzmocnienie pierwszego zespołu. Tak się kończy jeśli kontaktuje się zawodników nie oglądając ich w choćby jednym meczu. Panie Wichniarek, albo pan i pański dział skautingu nie macie pojęcia o piłce nożnej, albo cały ten dział to zbiór danych osobowych – słupów –… Czytaj więcej »
No wiadomo że kto chodzi i jest za darmoche to jest brany. A że grać nie potrafi to tylko kibica obchodzi.
bramka dla widzewa w dogrywce na 2:1 nie uznana bo pilkka nie przekroczyla lini pola karnego drugie toi sedziowaie to po zal sie noze przedluzyc o 20 minut, gdby nie to mielibysmt polfibnal jak nie treaz to kiedy, nie wiem czy druga taka szansa sie nadrzy
Tu chodziło o to że Rondić za szybko wbiegł w pole karne, on w momencie zagrania piłki do bramkarz stał już na lini pola karnego. I to jest błąd Rodicia a nie sędziego, podobnie jak z powtórką karnego jak za szybko wbiegną w pole karne. Ale pewnie Rondić nie wiedział tego no bo skąd, inaczej dał by krok do tyłu. On ma kopać piłkę na zasadach grania już się znać nie musi. Ilu jeszcze takich grajków nasz super dyrektor sprowadzi do Widzewa.
Nie wiem co ten trener robi. Grą obrońców z bramkarzem i to przy wysokim presingu przeciwnika nie da się wygrać. A tak grali cały czas. Nie ma rozgrywającego, nie ma podań do napastników, nie ma strzałów, nie ma napastników, którzy wywalczą piłkę, kiwną 1-2 obronców i strzelą. A jak jeszcze podań nie dostaja to mamy co mamy. Gra tragedia. A faulowanie w okolicy pola karnego w ostatniej minucie meczu, czy dogrywki to kryminał.
W sumie trzeba powiedziec sobie,ze nie mamy jakiejs super ekipy.I te porazke uznac za cos normalnego a zwyciestwa za zaskoczenia.Po dzisiejszym spotkaniu tak to wlasnie widze.Szkoda bo mogl byc polfinal a nie mamy nic.I w lidze utrzymania pewnego tez nie mamy.Moze za malo karnetow wykupionych.
Chlopaki zagrali na pol gwizdka majac z tylu glowy mecz we Wroclawiu. Bez sensu bo caly wysilek poszedl na marne. Wisla przy odrobinie szczescia mogla nas wyjasnic w pierwszej polowie. Troche naciagana decyzja z tą nie uznaną bramką. Popchniety Żyro odslonil miejsce gdzie pilka wylądowała. Sedzia asekuracyjnie gola uznał. Nie zmienia to jednak faktu że zagralismy bardzo slabo.
Żyro jak to czytasz to taka mała podpowiedź następnym razem się przewróć to nie będzie takich kontrowersji ewidentnie Cie popchnął z Lini strzału jeszcze prawdopodobnie byś ta piłka dostał i przy strzale tamten Cie absorbował a był na spalonym więc tu mi się wydaje że dwie kontrowersje.
Czemu nie jedziecie po Wichniarku, Rydzu ,Stamirowskim tylko po trenerze? Popatrzcie jaka my dzisiaj mielismy lawke rezerwowych kogo mial wstawic? Gdzie te jakosciowe Transfery co tych 3 muszkieterow tylko pieprzy do kamery no gdzie? Oni jak by sprzedali cala 11 pilkarzy to by gadali ze nie ma pieniedzy albo nie ma zawodnikow na rynku. Nas na nikogo nie stac tylko na Polamancow albo kontuzjowanych. Mysliwec chocby chcial zmienic cos na boisku to nie ma pilkarzy do tego bo ci 3 muszkieterow nikogo do konkurencji nie sprowadzili tylko do rezerw. Co sezon mamy non stop polowe pilkarzy kontuzjowanych o co tu… Czytaj więcej »
Banda idiotów co race odpaliła kiedy mieliśmy lepszy moment w grze.Przez te race sędzia doliczył tyle minut dzięki czemu Wisła wyrównała choć dla mnie niesłusznie bo Żyro był popchnięty a był na lini strzału i prawdopodobnie piłka by w niego uderzyła i bramki by nie było.Ale jeszcze raz powtarzam.Podziękujmy kibicom-idiotom za odpalenie race i przez to tak długo przedłużony mecz.Grupa idiotów i pajacyk.Kółko kurwa wzajemnej adoracji.Szkoda gadać.W sobotę będzie pogrom bo nasi po pół godzinie będą się słaniać.Obym się pomylił.
Na huj tego kaszojada Cybulskiego wpuszczałeś Panie trenejro! W takim meczu taki głupi faul! Ten dzieciak od początku wejścia był zagubiony i biegał wokół własnej osi! Żenada jeśli chodzi o taktykę na koniec spotkania !
Przegrali ten mecz kibice Widzewa. I teraz nie płakać ,bo Kun ,bo Myśliwiec. Race sobie na podwórku odpalcie. Pocieszcie oko. Pokolenie rac i portali społecznościowych. Bez tego nie umiecie żyć. Każdego w kamasze i na pół roku do armii ,zobaczilibyscie co to życie. Jak dzieci , odpalą a teraz płacz. Nie byłoby rac byłby półfinał. Koniec.
Redaktorku w liczbie pojedynczej piszemy osobą a nie osobom….
ŻENADA
A ZE ŚLĄSKIEM
WIELKIE WPIERDOL
WICHNIAREK WON Z WIDZEWA
A to nie wiedziałem że Wichniarek grał w tym meczu że to jego wina albo że siedział na ławce i ustalał skład i robił zmiany :)
,, Generalnie styl i jakość gry Wisły nie była dla nas zaskoczeniem”.-Generalnie Panie trenerze to 1 ligowa Wisła była lepsza w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła ale to nie Pana wina, że mamy Wronieckiego sabotażystę na pokładzie.
Wisla nie ma mocniejszych pilkarzy od nas w tym meczu na Wichniarka niewiele zwalisz. Jak jutro przegramy z 3 ligowcem tez bedzie wina Wichniarka? Prosze zacznimy w koncu patrzec na rece naszemu trenerowi.
A ciezko krzyknąć z trybun „Wichniarek wypierdalaj „!!!!
Nie krzykną. Oni wolą odpalać race i zbierać pochwały za oprawy. Po raz kolejny przerywają mecz w momencie kiedy drużyna łapie oddech i gra zaczyna się układać. Ich mecze i wyniki sportowe nie interesują, a na pewno nie w tym stopniu co doping i fajerwerki. Kurwa! Ogarnijcie się! Doping Widzewa to top nie tylko na skalę Polski, ale i światową, bezmyślność przy przerywaniu meczów również. Tak trudno wam zrozumieć, że kiedy zespół zaczyna grać potrzebuje dopingu i wsparcia, a nie pokazu fajerwerków i przeszkadzania? Zrobiliście świetną robotę dla Wisły Kraków, brawo. Ważne, że na YouTube wiele kanałów pokaże waszą oprawę,… Czytaj więcej »
Wichiarek czy Mysliwec ktory pogarsza to co dostaje?
Ciężko bo tutaj wszyscy cwaniakuja a jak przychodzi mecz to mordy nie otworzą tacy bohaterowie
Kupujcie dalej karnety i dajcie się robić w kunia ;) Otwórzcie oczy kibice 20 lat kopalnie się po czołach klubu jednego z największych miast w Polsce maszynka do robienia pieniędzy
Moze najwyższy czas powiedzieć basta
Kto analizował takiego gracza jak Kastrati …przecież to piłkarski kryminał …..co zrobił przy drugiej bramce to jakiś dramat..podskakuje na 2 m od bramki….ze stojącej piłki kopie po autach… generalnie poziom gry to orlik..Wisła do przerwy powinna zamknąć ten mecz…
Przykre że zespół w dwa dni zapomniał jak się gra w piłkę…Przypomnę tylko że Wisła zaczęła w składzie mocno rezerwowym a ciężko było zgadnąć kto tam gra w ekstraklasie….Dramat…a na taką szansę walki o puchar znów poczekamy z 20 lat….
Mysliwiec z przecietnego zespolu potrafi zrobic naprawde slaby, a wczoraj zrobil nas bande frajerow. I przestan chopie filizofowac i brac wine na siebie, nikogo to nie obchodzi, po prostu wez sie w koncu ogarnij i do roboty zabierz! Kibole klasyka, nie po raz pierwszy sabotuja nam mecz w ten sposob, nikt od kibolstwa nie oczekuje zainteresowania meczem ale czemu od razu zachowujemy sie jak czolowi debile w kraju, na ten badziew i ta glupote ida zrzutki na oprawe? Dziekuje. Na koniec jeszcze jedno, do Mysliwca mozna po tym meczu przyczepic sie za tysiac rzeczy ale nie wiem co przebija wpuszczenie… Czytaj więcej »
W punkt, niestety. Facet totalnie odleciał , powodów do optymizmu brak. Pozdrawiam.
Aha i jeszcze jedno, przypomni ktos za co z klubu wylecial nasz byly kapitan Stepinski? Za to ze na prawej obronie na tyle lepszych od niego mamy ze Stepiny nie uratowalo nawet to ze ma troche Widzewskiej krwi? Co filizoficznego ma do powiedzenia Mysliwiec i fani tego mlodego zdolnego trenera mlodego pokolenia? Ze Stepinski do koncepcji nie pasowal? Jakiej ku… koncepcji jak sie pytam? Takiej ze rozgrywamy kolejny zenujacy, chaotyczny i naiwny mecz po ktorym trener nie jest w stanie nawet jakis paru sensownych zdan sklecic?
Za co wyleciał? Był za słaby na prawą obronę. Widzew miał sprowadzić solidnego prawego obrońcę, wybór padł na Kastratiego, który według Wichniarka miał być wzmocnieniem, a prezentuje żałosny poziom orlika. Jest zdecydowanie słabszy niż słaby Zieliński! Stańdo miał rację, gdy mówił jak tragicznie prezentuje się ten prawy obrońca. Wichniarek won z Widzewa!
najgorsze to jest to, ze jaki kolwiek mecz nie zagraja to jest nerwowka do samego konca i szczesliwie wygraja, albo kompromitacja.
i dla swietego spokoju wprowadzili cenzure na portalu aby g…niarz z wichniarkiem mieli spokoj.
Strzały na bramkę 24 – 11
Przestań p… Wisła chciała grać, My nie wiem co chcieliśmy. Szkoda ze nie ma statystyki przebiegniętego dystansu bo tam dopiero była by przepaść. Obiektywnie Wisła lepsza i zasłużenie wygrała. Var paranoja, analiza po każdej bramce do czego tu się p…..dolić.
Od strzelenia gola na 1:0 nie wyprowadziliśmy ani jednej sensownej kontry do momentu bramki na 1:1 grając przeciwko pierwszoligowcowi… Kopanie do przodu na pałę, wyglądło to gorzej niż obrona Częstochowy. Treneiro mówi, że go Wisła nie zaskoczyła – ciekawe, bo na boisku to wyglądało zgoła odmiennie, zwłaszcza w pierwszej połowie, gdzie każdy miał spętane nogi i nie byliśmy w stanie wyjść z własnej połowy.
Nic was nie usprawiedliwia !!! Kstrati – Wichniarek kogo ty sprowadzasz
Moze trzeba się zastanowić kiedy odpalić race. Z ŁKSem mieliśmy bardzo dobry fragment i nagle przerwa, to samo było z Wisłą, zaczęliśmy grać dobrze i były szansę na zamknięcie meczu no i znów przerwa bo kilku średnio bystrych akurat na tę chwilę zaplanowaało odpalenie rac. Jeśli ich to bardzo rajcuje to nie odpalają ale może warto wyczuć moment i nie szkodzić drużynie.
Bramka na 2-1 Żyro i Kastrati tak z ciekawości co chcieli zrobić ? Pierwszy staje na baczność, drugi skacze uciekając przed wślizgiem ? Poważnie pytam.
To wygląda tak jakby ktoś im rzucił piłkę i powiedział „macie i grajcie sobie”.
Cofnęliśmy się w kilka miesięcy do grania na chaos, bez ładu i składu jak w czasach 2-3 ligi.
Ktoś jest w stanie powiedzieć co obecny Widzew chce grać?
Nawet jak pomyślisz o Puszczy to wiesz co oni będą chcieli grać a tu zupełnie nic.
Z górnikiem również grali bez ładu i składu? Z ciuchcią również? Kadrowo nie ogarniamy gry co 3 dni i o tym mówił również Myśliwiec przed meczem, że dysponując tak wąską kadrą nie jest możliwe dać trzech dobrych meczów w ciągu tygodnia. Wisła nas rozjechała właśnie szeroką i wyrównaną kadrą. Tam trener miał ten komfort, aby posadzić na ławce najważniejszych piłkarzy ich gry ofensywnej. Proste
Wstyd i jeszcze raz wstyd jesteśmy bardzo slaba ekipa a trener filozof ciągle gada farmazony
Zwycięstwa z ŁKS i Górnikiem nasza drużyna WYBIEGAŁA. Tak się gra w piłkę: trzeba biegać szybciej od przeciwnika, a na końcu zaskoczyć go celnym strzałem na bramkę. W meczu z Wisłą nasza drużyna głównie stała, zbyt wolno i statycznie organizując własne akcje. Gdybyśmy grali szybciej oraz efektywniej w pierwszej połowie, mogliśmy zamknąć ten mecz już wtedy. Ale to Wisła tworzyła zagrożenie – tylko jej nieudolności w wykończeniu sytuacji zawdzięczamy, że nam nie wbiła co najmniej dwóch bramek do przerwy. Tak się nie da wygrać z żadnym rywalem. W meczu pucharowym jak prowadzisz 3:0 do przerwy to nie martwisz się (przy… Czytaj więcej »
Mecz bez jarakteru, walki i zanagazowania. Wstyd
Jak teraz przegramy we Wrocławiu nie daj Bóg to nasz kochany trener f16 będzie gadał ze byli zmęczeni że nie można zagrać kilku dobrych spotkań
Żenada, żadnego progresu, żadnego pomysłu na grę. Nasz trener nie potrafi zareagować na to co dzieje się na boisku, zmiany nas osłabiły i nie dowieźliśmy wyniku. Poza tym my ciagle robiny te same zmiany i w tych samych minutach. Poza tym nasze grajki jak Silva, Zieliński którzy mają więcej nieudanych zagrań niż udanych, którzy przegrywają pojedynki, sam na sam, czy Nunez (który częściej się przy kontakcie z piłką przewraca niż podaje dalej), bezproduktuwny Klimek (jedna wrzutka do Sancheza przez 120 minut), który ciągle mam wrażenie nie wie gdzie ma się ustawić i jak drużyna podchodzi do presingu to jedno zawodnik… Czytaj więcej »
lubie trenera ale sie pogubił trochę za szbko zmiany . nie ma pan napastnika . żyro taki ciapowaty nie raz . szkoda myślałem ze ten półfinał będzie tak wisienka sezonu . ktos wie ile kasy za awans straciliśmy .
Tez uwazam, ze skoro pachniało dogrywka i mielismy duzo kartek to zmiany za szybko. Nie wiem kto tam jeszcze został na ławce, ale zamaist cybulskiego trzeba było wpuścić kogos bardziej doswidczonego i wyzszego. Niestety , ale nowi dzis nie pokazali sie z dobrej strony, Dilberto nie wyglada na defensynego pomocnika. Zyro mógł troche przysymulowac przy tym odepchnieciu to fakt
Na necie już pierwsze artykuły o złym sędziowaniu i że sędzia swoimi decyzjami wypaczył wynik meczu. Przy bramce na 1:1 ewidentny faul i spalony, doliczenie 20 minut to skandal!!! Przypomina się sławny mecz Pucharu Polski Amica Wronki Aluminium Konin (kumaci ze starej gwardii pamiętają co to były za jaja). Później szeroko opisywane w wielu książkach i aferze Fryzjera.
No wiesz, na stadionie wisły to już od dawna były niedziele cudów…
Zespoly rodzą się w buulach…i tego doświadczamy. Szkoda straconej szansy na puchary. Gramy dalej! Wrócimy tam gdzie nasze miejsce, na szczyt tej śmiesznej ligi.
co to są „bule” ?
Minimalnym zaangażowaniem można czasami wygrać… z naciskiem na czasami. Kubeł lodowatej wody wylano na nasze głowy.
Wyszli na blisko jak by mieli z tony cementu w dupach!!