Z Chrobrym o sześć punktów

Chyba mało kto spodziewał się, że inauguracja nowego sezonu w wykonaniu piłkarzy Widzewa Łódź będzie aż tak dobra. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia wygrali dwa pierwsze mecze i z kompletem punktów prowadzą w tabeli I ligi. W następnej kolejce czeka ich jednak starcie z będącym w niemal identycznej sytuacji Chrobrym Głogów.

Zawodnicy Ivana Djurdjevicia również są rewelacją startu rozgrywek. O ile zwycięstwo nad Stomilem Olsztyn w pierwszej serii gier nie było niespodzianką, to pokonanie na wyjeździe Arki Gdynia jak najbardziej. Głogowianie zagrali nad morzem bez żadnych kompleksów i już po pierwszej połowie prowadzili dzięki trafieniom Mateusza Bochnaka oraz Olivera Praznovsky’ego z rzutu karnego, a w drugiej dowieźli bezpieczną przewagę do końca.

Chrobry jest więc jedną z trzech drużyn, które po dwóch kolejkach zgromadziły komplet „oczek”, ale przegrywa z Miedzią Legnica i Widzewem gorszym bilansem bramkowym. Niedzielne starcie w „Sercu Łodzi” będzie zatem meczem z kategorii „o sześć punktów”. Co ciekawe, jeżeli gospodarze znów triumfują, to zanotują kompletnie odmienny początek sezonu niż w ubiegłym roku, kiedy w trzech pierwszych spotkaniach ponieśli trzy porażki…