Zapowiedź meczu Stomil Olsztyn – Widzew Łódź

20 marca 2021, 21:30 | Autor:

To już ponad dziewięć miesięcy bez ligowego zwycięstwa piłkarzy Widzewa Łódź na wyjeździe. Czas wreszcie przerwać tę fatalną serię, zwłaszcza że jutro szansa ku temu będzie wyśmienita! Podopieczni Enkeleida Dobiego zmierzą się ze słabym ostatnio na własnym terenie Stomilem Olsztyn. Czy w końcu wygrają?

Mecz z Chrobrym Głogów nie zachwycił – to najłagodniejsze określenie tego, co w ubiegłą niedzielę oglądaliśmy w „Sercu Łodzi”. Gra gospodarzy była bardzo słaba i długo zanosiło się na bezbramkowy remis. Całe szczęście, pomocną rękę wyciągnęli przyjezdni, bo to właśnie tą częścią ciała w polu karnym zagrał Robert Mandrysz. Do piłki podszedł Marcin Robak, który pewnym strzałem z jedenastu metrów dał czerwono-biało-czerwonym zwycięstwo. Niezwykle ważne, które pozwoliło im zbliżyć się do strefy barażowej na zaledwie cztery punkty.

Jutro może ona jeszcze zmaleć, bo swojego spotkania w ten weekend nie rozegra Radomiak Radom. Jeżeli więc widzewiacy triumfują w Olsztynie, to zmniejszą stratę do szóstej drużyny do trzech „oczek”. Najpierw trzeba to będzie jednak zrobić, a musimy pamiętać, że w tym sezonie zawodnikom czterokrotnego mistrza Polski to się jeszcze nie udało. Całkiem blisko było półtora tygodnia temu w Opolu, gdy piłkę meczową miał na nodze Paweł Tomczyk, ale nie był w stanie wykorzystać jedenastki. Sprowadzony z Lecha Poznań napastnik nie imponuje ostatnio formą i wydaje się, że będzie jednym z tych, który straci miejsce w składzie.

Z całą pewnością na boisku nie obejrzymy Łukasza Kosakiewicza, który musi pauzować za swoją czwartą żółtą kartkę w tym sezonie. Jego miejsce niemal na pewno zajmie Patryk Stępiński. Dla obrońcy będzie to dopiero pierwszy występ na prawej stronie w bieżących rozgrywkach, a także pierwszy od blisko miesiąca, po urazie doznanym w połowie lutego. Jego forma może być więc sporą niewiadomą. W jedenastce raczej nie utrzyma się też Dominik Kun, bo skrzydłowy nie znajduje się w najlepszej dyspozycji. Z ławki do składu wrócić powinien Mateusz Michalski. Tak jak pisaliśmy, według nas nie uchowa się także Tomczyk, którego najprawdopodobniej zastąpi Robak, przejmując przy okazji opaskę kapitańską.

Czy skończy się na trzech zmianach? Znak zapytania można postawić w środku pola. Choć zarówno Bartłomiej Poczobut, jak i Patryk Mucha spisywali się ostatnio naprawdę nieźle, to obecność obu tych graczy na boisku nieco hamuje zapędy ofensywne czerwono-biało-czerwonych. Wydaje nam się, że jeżeli któryś z nich miałby paść ofiarą postawienia na odważniejszy wariant, to byłby nim Mucha. Jego miejsce mógłby zająć albo Mateusz Możdżeń, albo Marek Hanousek. Czech przepracował już pełny mikrocykl treningowy i jest gotowy na występ w dużo większym wymiarze niż do tej pory. Tylko czy trener Dobi da mu na to szansę? Nie zdziwimy się, gdy okaże się, że jeszcze nie, a 29-latek zacznie w rezerwie.

Dylemat przed niedzielą będzie miał Adam Majewski. Trener Stomilu nie na pewno nie będzie mógł skorzystać ze swojego doświadczonego prawego wahadłowego, Janusza Bucholca, który w poprzednim spotkaniu ukarany został czerwoną kartką. Do gry nie będzie dostępny także Maciej Spychała. Podstawowy pomocnik olsztynian doznał kontuzji i przez jakiś czas będzie musiał pauzować. Pomimo drobnych problemów zdrowotnych zagrać powinni z kolei stoper Damian Byrtek oraz występujący po lewej stronie defensywy Jonatan Straus. Być może na murawie pierwszy raz wiosną obejrzymy Grzegorza Kuświka, o czym szkoleniowiec warmińskiej ekipy mówił na dzisiejszej konferencji prasowej (więcej TUTAJ).

Kogo w Olsztynie należy się obawiać najbardziej? Drużyna ta nie ma ofensywnego lidera, a najlepszymi strzelcami, z dorobkiem zaledwie trzech goli, są Wiktor Biedrzycki (który zimą przeniósł się do Termaliki Nieciecza), Koki Hinokio oraz Wojciech Łuczak. To chyba właśnie Japończyk wyrasta na najciekawszą postać w zespole, chociaż w pierwszym meczu w Łodzi widzewiacy skutecznie temperowali wszelkie jego zapędy. Zwrócić uwagę trzeba będzie za to na 20-letniego Adriana Szczutowskiego. Wypożyczony niedawno z ekstraklasowej Wisły Płock napastnik rozegrał w barwach Stomilu zaledwie trzy mecze, ale w dwóch udało mu się trafiać do siatki. Miejmy nadzieję, że jutro takiej sztuki nie uda mu się dokonać.

Spotkanie pomiędzy Stomilem Olsztyn a Widzewem Łódź rozpocznie się o godzinie 12:40 na stadionie przy al. Piłsudskiego w Olsztynie. Poprowadzi je gwiżdżący na co dzień w Ekstraklasie Krzysztof Jakubik z Siedlec. Niestety, biorąc pod uwagę aurę i opady śniegu, warunki do gry będą bardzo kiepskie, chociaż dla nikogo nie powinno być to usprawiedliwieniem. Na trybunach stawią się oczywiście przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Starcie będzie można w Polsacie Sport, z kolei przekaz radiowy zapowiadają rozgłośnie RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.

Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Sza
3 lat temu

Naprzód Widzew, naprzód Widzew, naprzód Widzew, Ole ole! Jezu, ale bym podarł morde na meczu!

Krzysztofpiastòw
3 lat temu

Bardzo podoba mi się przewidywany skład.Licze na pewne 3-0.
Naprzód piłkarze!!!

Bogdan
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
3 lat temu

Rozgrzałes się widać do czerwonosci

Krzysiek
3 lat temu

Ja bym postawił na Talara w ataku koło Kity i oczywiście kun i Tomczyk jak najdalej od składu też można dać Czecha koło poczobuta
Do boju i wygrana

Sza
Odpowiedź do  Krzysiek
3 lat temu

Przecie Talar lewy

king
Odpowiedź do  Krzysiek
3 lat temu

Talar jest zagubiony jak Tomczyk…
bez Robaka nie ma gry jakbys nie zauwazył!

Lars
3 lat temu

Do boju Widzew!

Piotr
3 lat temu

Realnie ze Stomilem 0:0. Z nadzieją i widzewskim sercem 0:1

yzx
3 lat temu

Pytanie tak z innej beczki, wie ktoś może co tam u Sebastiana Zielenieckiego? Jak tam sobie w Niemczech radzi?

cuccuredu
Odpowiedź do  yzx
3 lat temu

Od czerwca podobno w Bayernie :D

Tom
Odpowiedź do  cuccuredu
3 lat temu

Za Batenga też tak słyszałem :))

JEHOWY
Odpowiedź do  yzx
3 lat temu

27 spotkań 1 bramka i 1 asysta :)

king
Odpowiedź do  yzx
3 lat temu

idzie do amicorza bo ma słaba obrone…

Mr. X
3 lat temu

Ten mecz musimy wygrać.

Darek
3 lat temu

jak DOBI TEGO MECZU NIE WYGRA TO NIESTETY TRZEBA GO POZEGNAC

Darek
3 lat temu

Kamilu jesli kibic widzewa pisze cos o waszym koledze po piorze i oczywiscie bez slow obrazliwych to czemu ten komentarz sie nie ukazuje chyba ze on sam to modyfikowal tak byc nie moze a dokladnie chodzilo o naszego trenera ze ten pan ktory pisze uwazaze zrobilismy duzy posrep w grze tylko zapomnial dodac za jakie pieniadze dla mnie to jest …. i tu jrst taka niezreczna cisza

slawo
3 lat temu

Karny strzelony w okienko ?
Chyba komuś się coś pomerdało ?
Wydawało mi się że okienko jest na górze ale może ktoś meczu nie oglądał ?

zbiga
Odpowiedź do  slawo
3 lat temu

to było okienko od piwnicy75FCH

Aga
3 lat temu

Fi@ty do góry i gonimy LIDERA !!!

Andrzej S.
Odpowiedź do  Aga
3 lat temu

Świetny wpis jak na kobietę.

Krzysztof
3 lat temu

Zacząć Robakiem a później Samiec-Talar do ataku. Tomczyk na ławę.

Bobek1910
3 lat temu

Wystawić Hanouska w pierwszym składzie a nie pożałujemy mam takie wrażenie !

king
Odpowiedź do  Bobek1910
3 lat temu

jak bedzie dwoch defensyfnym pomocnikow to znowu beda dwa strzały na bramke w meczu jak poprzednio a tutaj nie ma czego bronic tylko ATAKOWAC!

Mala.
3 lat temu

Mam nadzieje, ze trener Dobi wystawi naprawdę najlepszy skład i gra Widzewa będzie taka jak ma być. W przypadku braku zwycięstwa oczekuje na reakcje właściciela klubu i zarządu ,bo szkoda marnować czasu na firmowanie trenera który nie ma pomysłu na ten zespol. Jak się chce coś znacżyc w tej lidze i chce się grać w barażach nie ma innej drogi. Dlatego życzę trenerowi Dobiemu zwycięstwa.

24
0
Would love your thoughts, please comment.x