Mroczkowski znów zaskoczył i zgarnął pełną pulę

21 października 2018, 15:55 | Autor:

Drużyna Widzewa wybiegła na sobotni mecz z Ruchem Chorzów z pięcioma zmianami w składzie. Kibice byli w szoku, analizując zestawienie, jakie wybrał Radosław Mroczkowski, ale szkoleniowiec znów dokonał właściwych korekt. Wyszło na jego.

Największą sensacją było posadzenie na ławce rezerwowych Mateusza Michalskiego. Najlepszy strzelec łódzkiego zespołu nie ma ostatnio najlepszych notowań u trenera. W poprzednim meczu, ze Skrą Częstochowa, zaliczył „wędkę” w 33. minucie gry, co musiało być dowodem, że Mroczkowski nie jest zadowolony z jego postawy. W Chorzowie skrzydłowy czekał na wejście na boisko aż 84 minuty, zmieniając w końcówce rewelacyjnego Daniela Mąkę.

Przy Cichej 6 nie dane było obejrzeć także Dario Kristo, chyba, że ktoś miał okazję przejść się po trybunie stadionu. Chorwat obserwował starcie właśnie z tej perspektywy, ponieważ nie zmieścił się do meczowej osiemnastki. W jego przypadku nie była to jednak wyłącznie decyzja taktyczna, ale troska o zdrowie pomocnika.

Inaczej było w przypadku Marcela Pięczka. Wydawało się, że jeśli Kristo nie zdoła ostatecznie wyzdrowieć na 100%, to właśnie młodzieżowy reprezentant Polski zajmie miejsce w środku pola. Mroczkowski nieoczekiwanie postawił jednak na Mikołaja Gibasa, dla którego był to drugi występ w wyjściowym składzie. Był to dobry pomysł, bo tym razem młody zawodnik zagrał o wiele lepiej, niż w Siedlcach.

Nieobecność teoretycznych pewniaków otworzyła szansę dla innych, a ci wykorzystali ją w sposób wręcz perfekcyjny. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście Mąka, który asystował przy wszystkich trzech bramkach, ale nie wolno także nie docenić świetnego występu Marka Zuziaka czy Daniela Świderskiego, który sprawił, że nikomu przy Piłsudskiego kontuzja Filipa Mihaljevicia wcale nie spędza snu z powiek.

Decyzje personalne Radosława Mroczkowskiego mają także dwa inne znaczenia. Po pierwsze, to dowód na to, że w drużynie nie ma „świętych krów” i nawet największe gwiazdy mogą wypaść z jedenastki. Po drugie, szkoleniowiec dokonując sporych przetasowań realizuje bardzo wyważoną rotację w składzie.

Runda jesienna liczy w tym roku aż dwadzieścia jeden kolejek i odpowiednie gospodarowanie siłami może być kluczem do sukcesu. W Widzewie kadra jest bardzo szeroka i sztab szkoleniowy z premedytacją z tego korzysta. Dzięki temu każdy może czuć się wypoczęty i… potrzebny. Prawie każdy, bo na „wyjście z szafy” czekają dość długo m.in. Kacper Falon czy Robert Demjan, którzy dziś zaliczyli po hat-tricku w meczu rezerw. Czy i na ich przyjdzie czas?

Subskrybuj
Powiadom o
17 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Blazejek2
5 lat temu

Młody i nowoczesny trener. Tego brakuje w polskiej piłce

MACIEK
5 lat temu

DEMJAN to już może pakować walizki :)

Rafal
Odpowiedź do  MACIEK
5 lat temu

niech Demjan zostanie w rezerwach

Markoni
Odpowiedź do  MACIEK
5 lat temu

Nie skreślaj go tak szybko. Widać odnalazł się w rezerwach :)

Marcin
Odpowiedź do  MACIEK
5 lat temu

A ja uważam inaczej. Powinien dostać szansę bo jest zdecydowanie lepszy od Banaszaka.

Odpowiedź do  MACIEK
5 lat temu

W drugich połowach przy prowadzeniu zdecydowanie brakuje nam ludzi do przytrzymania piłki. Jeśli RD23 nie ma jakichś dziwnych klauzul kontraktowych, powinien być brany pod uwagę w takich okolicznościach.

Jimmy
5 lat temu

bałęm się, że chłopaki zagrają na remis. Super, że nie było kombinowania jak to ma miejsce często w polskiej piłce. Mroczkowski klasa sama w sobie. \rok temu pisałem,żeby go zatrudnić i na szczęście miałem rację:):) mówi się, że z g…wna bata nie ukręcisz on w sandecji to zrobił. Świetna robota, dobry zarząd, mądre ruchy kadrowe stawianie na młodych najlepsi kibice. Nasz WIDZEW zmierza w dobrym kieruku

Łodziak
Odpowiedź do  Jimmy
5 lat temu

Dlaczego mieli grać na remis? Kretyńskie myślenie.

zgredek
5 lat temu

„…w drużynie nie ma „świętych krów” i nawet największe gwiazdy mogą wypaść z jedenastki..”. I to jest chyba najważniejsza sprawa.

PozdRo… Widzew NIGDY nie zginie !!! 1910 > 1909

Tom
Odpowiedź do  zgredek
5 lat temu

takie zarządzanie składem ma kilka plusów. Raz, że nie ma tych „swietych krów” a co za tym idzie każdy musi zapierdzielać, aby występować, a dodatkowo te wysokie obroty u wszystkich sprawiają, że w przypadku kontuzji któregoś z kluczowych graczy nie dostajemy zawału z myslą „co to będzie”. No i pod kątem analizy przeciwnika jesteśmy trudniejsi do rozpracowania, bo co mecz trafia sie jakas niespodzianka w kadrze.
Nie chce tyrać już Smudy, ale chyba widać różnice w sposobie i celowości roszad.
Mądry ten trener Mroczkowski i fajnie, że cały sztab wykonuje swoją prace profesonalnie. Widać efekty, także chyle czoła dla Was.

Tomek 66
5 lat temu

Zgadzam się z opiniami o trenerze Mroczkowskim. Myślę, że wielka kariera jeszcze przed nim. Skoro trenerem reprezentacji może zostać taki Brzęczek, to nie widzę przeszkód, aby to był w niedalekiej przyszłości trener Mroczkowski z o wiele bogatszym warsztatem. Póki co, na szczęście Widzew i Mroczek są sobie niezbędni i z tego mogą wyniknąć tylko obopólne korzyści. Widzew będzie grał w Ekstraklasie, a Mroczek trafi do elity polskich trenerów. Podoba mi się charyzma trenera. U niego każdy ma równe szanse, aby zagrać, ale także każdy tę szansę może stracić. Jak poprzednik na forum trafnie napisał:”tu nie ma świętych krów”. A ja… Czytaj więcej »

PIF
Odpowiedź do  Tomek 66
5 lat temu

A mi się marzy żeby Mroczek został takim naszym Alexem Fergusonem. O ile się oczywiście nie wypali.

5 lat temu

Oby nie Demian.

Czerwonoarmista
5 lat temu

Falon , Demjan , Swider i nawet Miller w pakiecie za Bogusza z Ruchu i będzie git.
Warto tego chłopaka wyciągnąć z Chorzowa.

Odpowiedź do  Czerwonoarmista
5 lat temu

Serio? :)

Spangebob
Odpowiedź do  Czerwonoarmista
5 lat temu

„czerwonoarmista” rzeczywiście Bogusz jest dobry kozak, ale mam do ciebie prośbę skończ z uzywkami.

Odpowiedź do  Czerwonoarmista
5 lat temu

Widzew nie ma mocy sprawczej, żeby go wyciągnąć z drugiej ligi do drugiej ligi. W najlepszym przypadku, po tym jak podpisze kontrakt z kimś z Ex, mógłby się ogrywać na wypożyczeniu w niższej klasie rozgrywkowej. Ale raczej co najmniej w pierwszej lidze.

17
0
Would love your thoughts, please comment.x