Żółto-czerwony Widzew

Drużyna Widzewa po rundzie jesiennej zajmowała niechlubne, ostatnie miejsce nie tylko w tabeli ligowej, ale była również na szarym końcu klasyfikacji fair-play. Wiosną sytuacja zamiast ulec zmianie, jeszcze bardziej skręca w kierunku ostrej gry na pograniczu faulu. Łodzianie złapali w dwóch pierwszych meczach tego roku już 2 czerwone i sporo żółtych kartek.

W rundzie jesiennej Widzew był zespołem, który zgromadził najwięcej, bo aż 6 czerwonych kartek, tyle samo, co kielecka Korona. Jeśli dołożyć do tego 47 kartek koloru żółtego, daje to przedostatni wynik w klasyfikacji fair-play (gorszy, o 1 pkt był tylko Śląsk Wrocław). Po rozegraniu (choć jeszcze niepełnym) dwóch wiosennych kolejek łodzianie wyrastają na miano samodzielnego „lidera” w kompletowaniu kartoników.

W meczu inaugurującym rundę wiosenną łodzianie stoczyli zaciętą walkę z Podbeskidziem Bielsko-Biała, w efekcie czego sędzia Szymon Marciniak musiał często sięgać do kieszeni. Pomijając kwestię zasadności pokazania niektórych kartek, faktem jest, iż widzewiacy ujrzeli tamtego wieczora 5 żółtych kartoników. Kevin Lafrance i Eduards Visnakovs (w obu przypadkach faule) jednocześnie wykluczyli się z kolejnego spotkania, a oprócz nich ukarani zostali także: Mariusz Rybicki (próba wymuszenia rzutu karnego), Marek Wasiluk (ciągnięcie za koszulkę) oraz Krystian Nowak (faul). Jeszcze surowiej ukarany został debiutujący w Widzewie Yani Urdinov, który za faul na przeciwniku wyprostowaną nogą od razu zobaczył „czerwień”.

Nie inaczej było w sobotnie popołudnie, gdy łodzianie mierzyli się z Piastem. Już w 10 minucie żółtą kartkę otrzymał Mateusz Cetnarski (faul), a potem Marek Wasiluk i Patryk Stępiński (faule). W przypadku Wasiluka było to o tyle znamienne, że zaraz na początku drugiej połowy, w 47 minucie, za spóźnione wejście w rywala obejrzał on drugie „żółtko”, a co za tym idzie przedwcześnie zszedł do szatni osłabiając zespół. Kartkę żółtą wyłapali później jeszcze Aleksejs Visnakovs (dyskusje z sędzią) i Patryk Mikita (faul). Ostatecznie podopieczni Artura Skowronka zobaczyli więc w dwóch pierwszych wiosennych kolejkach 11 żółtych kartek, z czego aż trzy wpadły na konto „Wasyla”.

„Nie wiem skąd się bierze tyle tych kartek. Może po prostu z walki. W każdym meczu dajemy z siebie wszystko, nie odstawiamy nogi, nie oddajemy pola. Z tego później jest tyle kartek” – komentował sprawę Krystian Nowak. Autor trzech „żółtek” z kolei wypowiadał się nieco bardziej krytycznie. „Trzy kartki w dwóch meczach, to zdecydowanie coś nie do przyjęcia. To się musi skończyć!” – bił się w piersi Marek Wasiluk.

Z czego wynika tak duża liczba żółtych i czerwonych kartek na koncie widzewiaków? Pech, koszt ryzykownej, twardej gry? Może to sprawka sędziów, którzy uwzięli się na łódzką drużynę? A może po prostu piłkarze Skowronka są za słabi i nagromadzenie kartek wynika z bezradności wobec rywala? Zapewne odpowiedź na to pytanie jest sumą wszystkich tych czynników po trochu. Pewne natomiast jest jedno: jeśli zawodnicy Widzewa będą łapać kary w takim tempie, to trudno wieszczyć im sukces w batalii o utrzymanie, a w pewnym momencie może zwyczajnie zabraknąć ludzi do gry…

Ciekawostką jest, że za każdy przypadek, w którym drużyna w jednym meczu zobaczy co najmniej 5 kartek (żółtych i/lub czerwonych), klub ukarany zostaje sankcją finansową w kwocie 1500zł. Takich sytuacji, w przypadku Widzewa, było w tym sezonie pięć.

Wszyscy kartkowicze w Widzewie:

Marcin Kaczmarek – 6 żółtych i 1 czerwona
Princewill Okachi – 5 żółtych i 0 czerwonych
Kevin Lafrance – 4 żółte i 1 czerwona
Perez – 4 żółte i 1 czerwona
Eduards Visnakovs – 4 żółte i 0 czerwonych
Maciej Mielcarz – 3 żółte i 1 czerwona
Marek Wasiluk – 3 żółte i 1 czerwona
Alex Bruno – 3 żółte i 0 czerwonych
Bartłomiej Kasprzak – 3 żółte i 0 czerwonych
Krystian Nowak – 3 żółte i 0 czerwonych
Mariusz Rybicki – 3 żółte i 0 czerwonych
Patryk Stępiński – 3 żółte i 0 czerwonych
Rafał Augustyniak – 2 żółte i 2 czerwone
Jakub Bartkowski – 2 żółte i 0 czerwonych
Veljko Batrovica – 2 żółte i 0 czerwonych
Tomasz Kowalski – 2 żółte i 0 czerwonych
Povilas Leimonas – 2 żółte i 0 czerwonych
Alen Melunovic – 2 żółte i 0 czerwonych
Mateusz Cetnarski – 1 żółta i 0 czerwonych
David Kwiek – 1 żółta i 0 czerwonych
Patryk Mikita – 1 żółta i 0 czerwonych
Bartłomiej Pawłowski – 1 żółta i 0 czerwonych
Aleksejs Visnakovs – 1 żółta i 0 czerwonych
Yani Urdinov – 0 żółtych i 1 czerwona

Bez kartek:

Hachem Abbes, Xhevdet Gela, Levon Airapetian, Marcin Kikut, Maciej Krakowiak, Piotr Mroziński, Thomas Phibel, Michał Płotka, Łukasz Staroń, Karol Tomczyk i Patryk Wolański
(wytłuszczono zawodników, którzy już odeszli z klubu)