Powrót na Cracovię po ponad dwunastu latach
3 sierpnia 2024, 21:41 | Autor: RyanStadion Cracovii jest jednym z najbardziej pechowych dla kibiców Widzewa. Od momentu oddania go do użytku „Czerwona Armia” miała tylko jedną okazję, by w normalny sposób odwiedzić obiekt położony przy ul. Kałuży podczas meczu z prawowitym gospodarzem. W poniedziałek szansa na drugą wizytę.
Budowa nowego stadionu „Pasów” została ukończona we wrześniu 2010 roku, a pierwszy mecz z łódzkim zespołem odbył się osiem miesięcy później. Fanom RTS nie dane było jednak zaliczyć standardowego wyjazdu. Oficjalnie ze względu na awarię środków transportu, jakimi mieli oni przyjechać do Krakowa, w sektorze gości pojawiło się ledwie czterdzieści osób. Prawda była jednak nieco inna, łodzianie chcieli zagrać na nosie służbom, dlatego na krótko przed spotkaniem złożyli wniosek o organizację w nadwiślańskim mieście demonstracji przeciwko działaniom rządu Donalda Tuska przed nadchodzącym Euro 2012. Planów wówczas takich oczywiście nie było.
Niemal równy rok później, w kwietniu 2012 roku, obie drużyny znów spotykały się ze sobą w stolicy Małopolski. Tym razem widzewiacy dotarli do Krakowa w 557 osób, co dziś przyjęte zostałoby jako spore rozczarowanie. Wtedy był to jednak trzeci z rzędu wyjazd w piątkowe przedpołudnie, co osłabiało frekwencję. Atmosfera na trybunach i tak była gorąca, bo obie grupy kibiców są ze sobą mocno zantagonizowani. Choć formalnie żadne przyjacielskie stosunki nie łączyły sympatyków Cracovii i Łódzkiego Klubu Sportowego (jest tak do dziś), ci drudzy i tak bez żadnych oporów pojawili się na stadionie i w pewnym momencie zbliżyli nawet do „klatki”, by zaakcentować swoją dziwną wizytę.
Kolejne starcie przy Kałuży miało miejsce w sezonie 2013/2014, gdy Widzew żegnał się z Ekstraklasą. Jego kibice nie wzięli jednak udziału w tamtym spotkaniu ze względu na zakaz wyjazdowy. Tak samo było po powrocie czerwo-biało-czerwonych do elity, zarówno w kampanii 2022/2023, jak i w poprzedniej. Powód był cały czas ten sam – sankcje od Komisji Ligi, której nie podobało się zachowanie łódzkich fanów na meczach poprzedzających wizytę w Grodzie Kraka. Co ciekawe, żadnego z nich piłkarze z Piłsudskiego nie przegrali! Wspomnieć można jeszcze o ubiegłorocznej potyczce z Puszczą Niepołomice, która chwilowo również użytkuje ten sam stadion, ale w tekście skupiamy się wyłącznie na rywalizacji z rzeczywistimy gospodarzami – „Pasami”.
Po ponad dwunastu latach sytuacja wróci do normy, bo goście znów będą mogli pojawić się na trybunach. Przekazano im nawet naprawdę sporą pulę biletów, bo wynosi ona 1025 sztuk. Kluby-gospodarze są zobowiązane do przyjmowania przyjezdnych w liczbie odpowiadającej minimum 5% pojemności całego stadionu i zazwyczaj na tym poprzestają. W przypadku Cracovii, jest ona zobligowana do wpuszczenia na swój obiekt 756 przybyszów, więc dla tych z Łodzi znalazło się aż trzysta miejsc więcej. Wraz z widzewiakami, w sektorze zasiądą też fani Ruchu Chorzów oraz Wisły Kraków.
Dla „Czerwonej Armii” będzie to druga zorganizowana podróż w trwających rozgrywkach. Na ich inaugurację w Mielcu, również w poniedziałek, wybrało się ich 440.






Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Widzew Łódź
Arka Gdynia
Motor Lublin
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Lechia Tomaszów Maz.
Widzew II Łódź
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Olimpia Elbląg
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
No to co…jakiś protest w grodzie Kraka przeciwko kupowaniu rydzów kosztem drożdży?
Oby zagrał w ataku Hamulic albo Sobol
Poszukuję kodów na mecz ze śląskiem, na którąkolwiek trybunę. Priv [email protected]