Oceny widzewiaków po meczu z KS-em
6 września 2015, 15:05 | Autor: RyanWidzew zachował miano niepokonanego zespołu, choć z Paradyża wyjechał tylko z punktem. Łódzka drużyna znów zagrała nierówne spotkanie. Tym razem źle weszli w mecz, ale poprawili się w drugiej połowie. Na jakie noty zasłużyli podopieczni Witolda Obarka?
Michał Sokołowicz:
W pierwszej połowie miał dużo więcej pracy, niż po zmianie stron. Przy golu nie miał nic do powiedzenia, bo dostał mocny strzał z 10 metra. Paroma interwencjami zapobiegł jednak utracie większej ilości bramek. Na wysokości zadania stanął przede wszystkim w 37 minucie, gdy do spółki z Damianem Dudałą wybronili dwie 100% sytuacje. Sokołowicz był pewny i na linii, i dobrze wychodził z bramki. Wciąż w tym sezonie nie popełnił ani jednego poważnego błędu.
Ocena: 7
Michał Pietras:
Miał rozpocząć to spotkanie na ławce rezerwowych, ale kontuzja Michała Polita spowodowała, że zaczął od pierwszego gwizdka. Pierwsza połowa w wykonaniu Pietrasa była bardzo słaba. Miotał się na prawej stronie i popełniał sporo błędów. Faulował blisko pola karnego łodzian, a za jego z ostrych wejść dostał żółtą kartkę, choć równie dobrze mógł wylecieć z boiska. Po przerwie poprawił się. Był już aktywniejszy w ataku i dobrze zabezpieczał swój sektor boiska. Nadal jednak ma sporo braków, nad którymi musi pracować.
Ocena: 5
Daniel Maczurek:
Solidny występ Maczurka, który jak zawsze robił to, co do niego należało, bez zbędnych ozdobników. W obronie stanowił wsparcie dla Dudały, a w akcjach ofensywnych dużą siłą stopera były mocno wstrzeliwane w pole karne KS-u piłki z autu. Uraz Polita sprawi, że na dłużej znów zagości na środku obrony.
Ocena: 6
Damian Dudała (piłkarz meczu):
Kolejny dobry występ Dudały, który potwierdził, iż mimo młodego wieku jest liderem całej formacji obronnej Widzewa. Nie przegrywał pojedynków, górował w powietrzu i bezbłędnie wyprowadzał piłkę. Gdy było trzeba, zmieniał się pozycjami z Milczarkiem i radził sobie nawet na lewej obronie. Miał też udział przy wyrównującym trafieniu, bo to on przedłużał dośrodkowanie z rzutu rożnego. W 37 minucie jego refleks uchronił drużynę przed utratą drugiej bramki. Wysoka forma Damiana w dużym stopniu wpływa na małą ilość straconych goli przez cały zespół. Pierwszy raz w sezonie otrzymuje od nas tytuł piłkarza meczu.
Ocena: 8
Mateusz Milczarek:
Jak przewidywaliśmy, z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Coraz płynniej wygląda jego współpraca z kolegami z drużyny. Dopóki miał zalecenie indywidualnego krycia Koćmina, często opuszczał lewe skrzydło, przez co bardzo dużo miejsca miał w tym rejonie boiska Jura. Później widzewiacy wrócili do normalnego bronienia strefą i gra Milczarka wyglądała już dużo lepiej. Podoba nam się jego odwaga i wysokie ustawianie się na boisku.
Ocena: 6
Kamil Bartos:
Zaczął mecz na lewej pomocy, ale potem wrócił na prawą stronę. Miał zastąpić tam Adriana Budkę i choć asysty nie zaliczył, zagrał bardzo udane zawody. Naszym zdaniem znalazł się w trójce najlepszych zawodników spotkania. Często atakował ze skrzydła, a gdy wskakiwał na wyższe obroty, był nie do zatrzymania nawet przez dwóch rywali. Dobra technika, drybling i szybkość to cechy, które wyróżniają Bartosa. Pod koniec meczu nie miał już sił i poprosił o zmianę.
Ocena: 7
Mariusz Rachubiński:
Znów był bardziej schowany w głębi pola, choć kilka razy zaatakował środkiem. Jego crossy siały zamęt w obronie KS-u, a walka w środkowej części boiska blokowała rywalom skuteczne ataki. Miał pecha, bo jego uderzenie z 50 minuty zatrzymało się na poprzeczce bramki gospodarzy. Rachubiński do końca był aktywny i szukał ostatniego podania.
Ocena: 6
Princewill Okachi:
Po słabszym występie przeciwko Astorii, wziął się do roboty. W sobotę całkowicie zdominował środek pola, odebrał niezliczoną ilość piłek i zaczynał akcje zaczepne. Gdy atakował środkiem, można było go zatrzymać tylko faulem. Znakomicie czyścił przedpole także w powietrzu, gdzie górował nad rywalami, mimo niskiego wzrostu. Szkoda, że Okachi rzadko decyduje się na strzały z dystansu i czasami za głęboko cofa na swoją połowę.
Ocena: 7
Igor Świątkiewicz:
Zaczął na prawej stronie, ale po pewnym czasie zamienił się pozycjami z Bartosem. Był aktywniejszy, niż w poprzednich spotkaniach, ale nadal nie prezentuje zbyt wysokiej formy. Oddał zaledwie jeden strzał, w dodatku zablokowany. W pierwszej połowie za rzadko wracał do obrony, po przerwie zaczął w końcu pomagać Milczarkowi. Świątkiewicz musi cały czas pracować nad swoją dyspozycją, bo na chwilę obecną niewiele daje zespołowi.
Ocena: 5
Michał Czaplarski:
Strzelił bramkę w drugim spotkaniu z rzędu. Ustawiony za napastnikiem miał za zadanie utrzymać się przy piłce i dobrze ją rozegrać, ale często nie miał do kogo podać. Gdy Czaplarski cofał się głębiej, rywale nie potrafili odebrać mu piłki i musieli go faulować. Dzięki temu Widzew miał sporą liczbę stałych fragmentów gry. Szkoda, że niewielkie było z nich zagrożenie dla braki KS-u.
Ocena: 7
Adrian Kralkowski:Nie umiał znaleźć sobie miejsca na boisku. Raz grał na szpicy, raz schodził na prawe skrzydło. W 12 minucie Kralkowski dostał dobre podanie od Okachiego, ale mając piłkę na 20 metrze na wprost bramki powinien był strzelać, a nie szukać na siłę Świątkiewicza. W drugiej połowie był niewidoczny, dlatego szybko został zmieniony przez Nikodema Kasperczaka.
Ocena: 5
Zmiany
Nikodem Kasperczak:
Zamienił stryjek siekierkę na kijek – to przysłowie sprawdziło się w kontekście wejścia Kasperczaka za Kralkowskiego. Zmiennik nie potrafił odmienić losów spotkania i równie nieudanie walczył z obrońcami. Brakowało mu zarówno szybkości, jak i sprytu w polu karnym. Gdy odgrywał piłki do kolegów, robił to niecelnie. Musi w końcu strzelić pierwszego gola, by przełamać się i zacząć grać na swoim poziomie. Stać go na to.
Ocena: 5
Damian Gilarski:
Wszedł na samą końcówkę za wyczerpanego Bartosa. Kilka razy ruszył z odważniejszym atakiem, ale brakowało mu precyzji. Gilarski szarpał i pomagał kolegom w odzyskaniu piłki, ale za dużo czasu do pokazania pełni umiejętności nie miał.
Ocena: brak






Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Widzew Łódź
Arka Gdynia
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska