Budce odnowił się uraz „dwójki”

3 września 2015, 13:38 | Autor:

Adrian_Budka

W pierwszej połowie meczu z Astorią zespół Widzewa całkowicie zdominował rywala. Duży udział miał w tym Adrian Budka, który rozgrywał znakomite 45 minut. Niestety, na drugą połowę skrzydłowy już nie wyszedł. Tuż przed przerwą dał o sobie znać niezaleczony uraz mięśnia dwugłowego.

Budka złapał kontuzję na jednym z treningów w poprzednim tygodniu. Już w sobotę jego występ przeciwko Omedze Kleszczów stał pod dużym znakiem zapytania do ostatnich chwil, ale ostatecznie zagrał całe 90 minut. Problem wrócił dziś. Przy jednym ze sprintów 35-latek musiał się zatrzymać, a po chwili już nie było go na boisku. „Bardzo mnie pociągnęło. Nie byłem w stanie kontynuować meczu, choć bardzo bym chciał dalej grać. Nie było sensu ryzykować, nie dałbym po prostu rady dłużej z tak bolącym mięśniem biegać po boisku” – komentował pomocnik Widzewa.

Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w grze Adriana Budki. Już w poniedziałek zawodnik nie trenował, przechodząc badania. Kolejne będą niezbędne jutro. Dopiero po nich będzie można podjąć decyzję, co dalej. W szybki powrót do zdrowia skrzydłowego wierzy Witold Obarek. Trener RTS wyrażał nadzieje, że doświadczony piłkarz będzie gotowy na sobotnie starcie w Paradyżu. Nie dziwimy mu się, bo Budka to w tej chwili największy skarb w drużynie.