Czwartek dniem wolnym. Widzewiacy dochodzą do siebie

29 października 2015, 18:57 | Autor:

Damian_Kozieł

Drużynę Widzewa czeka wkrótce kolejny maraton ligowy, na szczęście już ostatni w tym roku. Mając na uwadze perspektywę sporego natężenia spotkań, sztab szkoleniowy nieco zwalnia tempo zajęć.

Dziś piłkarze otrzymali wolne. Ostatni trening przed meczem z Andrespolią łodzianie przejdą w piątek. Taki zabieg ma też inny cel. Marcin Płuska przed spotkaniem z Mazovią także ostrożnie dozował dawkę ćwiczeń, by widzewiacy cały czas czuli głód piłki. Szkoleniowiec liczy, że ten sam manewr przyniesie odpowiednie skutki w sobotnim pojedynku.

Dzięki mniejszemu tempu pracy być może do siebie zdążą dojść Mariusz Rachubiński oraz Damian Kozieł. Ten pierwszy jest już po zastrzyku i wczoraj normalnie trenował. Drugi ćwiczył indywidualnie, ale niewykluczone, że stanie na nogi przed najbliższym meczem w Wiśniowej Górze. Wykluczony jest tylko występ Adriana Kralkowskiego.