D. Tanżyna: „Rywalizacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła”

17 lutego 2022, 21:00 | Autor:

Drugim uczestnikiem czwartkowej wideokonferencji prasowej był Daniel Tanżyna. Kapitan Widzewa Łódź podsumował pracę wykonaną przez zespół w trakcie całego okresu przygotowawczego, również podczas zgrupowania w Turcji. Odpowiedział też oczywiście na kilka pytań zadanych przez dziennikarzy. O czym mówił stoper?

Obrońca zdradził, że oprócz czasu na pracę, na obozie był również nieco luźniejszy czas, który został poświęcony między innymi na chrzest nowych zawodników. „Oczywiście był chrzest nowych graczy, dla wielu młodych był to pierwszy taki obóz w życiu. Wszystko odbyło się w fajnej atmosferze, było dużo śmiechu. Mogę zdradzić, że jedno z zadań polegało na tym, że przy wchodzeniu do sali odpraw leżała koszulka meczowa, patrzyliśmy na reakcję danego piłkarza. Wszyscy ją podnieśli, złożyli i to ważne, bo to w końcu barwy klubowe. Sporo było pytań, różnych zadań. Obcokrajowców pytaliśmy głównie o nazwiska naszych chłopaków, ponieważ nie wszystkie są dla nich łatwe do wymówienia” – przyznał na antenie Widzew TV.

Jak Tanżyna ocenił półtora tygodnia spędzone w Turcji? „Nastawienie po zgrupowaniu jest bardzo pozytywne. Wykonaliśmy ogrom pracy, co ważne, mogliśmy pracować na naturalnych boiskach. Mieliśmy dobrych sparingpartnerów, atmosfera też jest bardzo fajna. Widać to było choćby po tym, że nikt nie siedział w kilkuosobowych grupkach, tylko zazwyczaj całą ekipą. To jest bardzo budujące, że wszyscy lubią przebywać ze sobą. Jesteśmy świadomi tego, jak ważna będzie ta runda, dobrze wiemy, jaki jest nasz cel. Wszyscy jesteśmy przygotowani i z niecierpliwością czekamy na mecz z Arką” – powiedział zawodnik czerwono-biało-czerwonych.

Zimą do drużyny przyszło trzech nowych graczy, w tym stoper Martin Kreuzriegler. Czy kapitan nie obawia się rywalizacji z Austriakiem? „Martin to bardzo dobry zawodnik, nie zna jeszcze polskiego, ale bez problemu się komunikujemy. To samo mogę powiedzieć o Krzysiu Hansenie i mam tu na myśli nie tylko umiejętności, lecz także fakt, że jako obcokrajowiec nie zamyka się, tylko jest bardzo otwarty. Nowi piłkarze fajnie zaadaptowali, mam nadzieję, że oni też czują się swobodnie i pomogą nam wiosną. (…) Rywalizacja napędza i mnie, i Martina, i cały blok obronny. Ja w tej trójce z tyłu mogę grać na każdej pozycji. Rywalizacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła, liczę na to, że pomoże nam podnieść poziom sportowy” – usłyszeliśmy.

Latem Tanżyna miał spore problemy zdrowotne, zimą też opuścił dwa sparingi. Czy wszystko już w porządku? „Bardzo się cieszę, że przepracowałem całą zimę, bo to jest ten okres, gdy ładuje się akumulatory na cały rok. Przed rundą jesienną miałem problemy z kręgosłupem, długo rehabilitowałem się samemu. Meczami doszedłem do siebie, natomiast czułem, że w pewnych momentach mi brakowało. Z tego powodu w grudniu dostałem indywidualne wytyczne, co mam poprawić, nad czym się skupić, żeby od marca być w najwyższej formie i mam nadzieję, że tak się stanie, a my osiągniemy nasze zadanie. (…) Jeśli chodzi o absencję w meczu z Unionem, to dopadła mnie grypa żołądkowa. To samo było przed pucharowym starciem z Wisłą, byłem wtedy odwodniony i to, że wtedy zdecydowałem się zagrać, nie było do końca poważne. W pewnym momencie straciłem przytomność, a sędzia powiedział, że nie wpuści mnie na boisko. Mam nadzieję, że wszystkie kłopoty są już za mną” – dodał na koniec.

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Wiktorio
2 lat temu

Nowak, Tanzyna,Austryjak.Takie powinno być zestawie obrońców.

Waldi
Odpowiedź do  Wiktorio
2 lat temu

Polska języka trudna badzio?

Www
Odpowiedź do  Wiktorio
2 lat temu

A Stepinski na lawke????brawk ty

Last edited 2 lat temu by Www
Andrzej
2 lat temu

I to się nazywa charakter Grałem i straciłem przytomność Brawo kapitanie

slobod
Odpowiedź do  Andrzej
2 lat temu

Tak. Bardzo odpowiedzialne…..

Tadeo
2 lat temu

3M się WALCZAKU i oby ta wiosna była skokiem do przodu!!!

aaa
2 lat temu

oj tanzyna tanzyna

7
0
Would love your thoughts, please comment.x