Futsal: Wyjazdowe zwycięstwo na początek rundy

W najlepszy możliwy sposób rozpoczęli rundę rewanżową futsaliści Widzewa Łódź! Podopieczni Marcina Stanisławskiego po niełatwym pojedynku pokonali bowiem na wyjeździe zespół Futsalu Szczecin 3:0. Dzięki temu sukcesowi, na swoim koncie cały czas mają komplet zwycięstw i z olbrzymią przewagą prowadzą w tabeli I ligi!

Od samego początku widzewiacy ruszyli do zmasowanego ataku. Już po kilkunastu sekundach dobre okazje mieli Michał Marciniak oraz Stanisławski, lecz na posterunku był niezwykle doświadczony, chociaż głównie na trawiastych boiskach, Radosław Janukiewicz. Później spotkanie się jednak wyrównało. Gospodarze szukali swoich szans po kontratakach, z kolei goście atakowali pozycyjnie, wykonywali też stałych fragmentach gry. Po stronie szczecinian najlepszą okazję do otwarcia wyniku miał Karol Ława, zaś czujność byłego golkipera „Portowców” sprawdził debiutujący w czerwono-biało-czerwonych barwach Eryk Jarzębski.

W dziesiątej minucie odbiorem popisał się Tomasz Gąsior i od razu uderzył, a Janukiewicz z trudem interweniował. Chwilę później wreszcie zrobiło się 1:0 dla Widzewa! Na skrzydle piłkę znakomicie opanował Jan Dudek, odegrał do środka, do Maksyma Panasenki, zaś ten mocnym strzałem w róg nie dał bramkarzowi szans. W odpowiedzi, sam na sam wyszedł aktywny dzisiaj Ława, lecz spudłował. Z każdą minutą napór łodzian zaczął rosnąć – niezłe sytuacje mieli Marciniak, Stanisławski oraz Daniel Krawczyk. Po kwadransie przyniosło to efekt w postaci drugiego gola! Do siatki ponownie trafił Panasenko, wykorzystując podanie Michała Bondarenki. Gospodarze chcieli jeszcze zaatakować, lecz do przerwy nic to nie dało.

Druga połowa mogła się zacząć dobrze dla zawodników z Pomorza. Tuż przed polem karnym sfaulowany został jeden z nich, a próbę Łukasza Kubickiego z rzutu wolnego z najwyższym trudem na róg sparował Słowiński. W odpowiedzi, z wolejem Krawczyka poradził sobie Janukiewicz, który odbił też strzał Marciniaka. W pierwszych minutach dość wyraźną inicjatywę mieli jednak szczecinianie, na szczęście Słowiński dwoił się i troił między słupkami, wciąż zachowując czyste konto. Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić, gdy z szybką kontrą pobiegli Stanisławski i Krawczyk. Strzał tego drugiego obronił jednak Janukiewicz.

Po przerwie mecz mógł się podobać, bo gospodarze usilnie starali się zdobyć przynajmniej kontaktową bramkę. W 33. minucie bardzo bliski był tego Jan Skuratowski, ale znów znakomicie spisał się golkiper łódzkiej ekipy. Słowiński obronił też strzał Filipa Kopa-Ostrowskiego. W międzyczasie, skrzydłem popędził Dudek, lecz Bondarenko nie zrobił z tego pożytku. Emocji nie brakowało do końcowej syreny, a tuż przed nią widzewiakom udało się przypieczętować swoje zwycięstwo! Wynik na 3:0 ustalił dość szczęśliwym strzałem z dystansu Stanisławski. Czerwono-biało-czerwoni wygrali więc na inaugurację roku i umocnili się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Zanim skupią się na kolejnych odsłonach walki o awans, już w środę czeka ich wyjazdowa potyczka 1/32 finału Pucharu Polski z Futbalo Białystok.

Futsal Szczecin – Widzew Łódź 0:3 (0:2)
11′, 15′ Panasenko, 40′ Stanisławski

Szczecin: Janukiewicz – Peda, Żebrowski, Ława, Kowalczyk

Rezerwowi: Piorun – Bicadze, Skuratowski, Gepert, Kubicki, Kop-Ostrowski, Maćkiewicz

Widzew: Słowiński – Stanisławski, Jarzębski, Krawczyk, Marciniak

Rezerwowi: Schmidt – Dudek, Panasenko, Gąsior, Łasak, Bondarenko

Żółte kartki: Maćkiewicz, Gepert – Marciniak

Sędziowie: Kamil Grzębowski (Chojnice), Krzysztof Malinowski (Piła)

Foto: Kinga Sałata / widzewfutsal.com