GLKS Dłutów – Widzew II Łódź 1:5 (0:3)

22 września 2019, 09:45 | Autor:

Na godzinę przed rozpoczęciem meczu Widzewa we Wronkach, swoje spotkanie rozegrali piłkarze rezerw Widzewa. Łodzianie znów bez większych problemów zdobyli trzy punkty, tym razem pokonując GLKS Dłutów 5:1. Zwycięstwo dało im pozycję lidera tabeli łódzkiej okręgówki!

W przeciwieństwie do ostatniej ligowej potyczki, tym razem duet trenerski Jakub Grzeszczakowski – Maciej Sobociński nie miał do swojej dyspozycji żadnych graczy pierwszego zespołu, którzy udali się do Wielkopolski. W wyjściowej jedenastce rezerw znalazł się jedynie trenujący z „jedynką” Kamil Piskorski.

Od samego początku meczu przewagę zyskali widzewiacy. Już w 2. minucie mogli oni wyjść na prowadzenie, ale uderzenie Andrzeja Rybskiego po dwójkowej akcji Doriana Dytrego Dawidem Telestakiem okazało się minimalnie niecelne. Na pierwszego gola nie trzeba było jednak długo czekać. W 13. minucie bramkarz GLKS wpadł na jednego z graczy łodzian, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Marcel Sieroń.

Goście nie zamierzali odpuszczać i starali się zdobywać kolejne bramki. Dobrą okazję miał Filip Mihaljević, ale trafił wprost w golkipera, dwukrotnie szczęścia próbował też Sieroń. W 34. minucie akcja Kamila Drążczyka z Chorwatem zakończyła się strzałem Rybskiego. Poradził sobie z nim jednak Maciej Chudzik, który był górą również przy dobitce Piskorskiego.

Bramkarz gospodarzy po chwili jednak skapitulował. Rzut wolny z lewej strony boiska wykonywał Telestak i posłał piłkę wprost do Piskorskiego, a ten podwyższył rezultat spotkania. Chwilę po wznowieniu gry było już 3:0! Po szybkim kontrataku w sytuacji sam na sam znalazł się Drążczyk i został sfaulowany. Futbolówkę na jedenastym metrze ponownie ustawił Sieroń, który podwoił swój dorobek. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.

Po zmianie stron wciąż przeważał Widzew, ale gola dość niespodziewanie zdobyli piłkarze z Dłutowa. W 52. minucie, po rzucie wolnym, zamieszanie w polu karnym wykorzystał Paweł Jach, który zmusił Konrada Reszkę do kapitulacji. Całe szczęście, goście błyskawicznie odpowiedzieli! W obrębie szesnastki faulowany był Piskroski i arbiter po raz trzeci zdecydował się wskazać na „wapno”. Do piłki ponownie poszedł Sieroń i trafił do siatki, kompletując tym samym hat-tricka!

W 66. minucie było już 5:1 dla łodzian! Dwójkowa akcja Dytrego Sieroniem zakończyła się podaniem tego pierwszego do Piskorskiego, który zdobył swoją drugą bramkę tego dnia. W końcówce zespół przyjezdnych nadal dominował, ale nie był już w stanie zmienić wyniku, zwłaszcza że gospodarze bardzo zaostrzyli swoją grę, za co otrzymali dwie żółte kartki.

Ostatecznie widzewiacy wygrali 5:1 i awansowali na pozycję lidera łódzkiej ligi okręgowej, bo prowadząca w tabeli Stal Głowno tylko zremisowała z Orłem Parzęczew. Kolejne spotkanie czeka rezerwy w przyszłą niedzielę. Ich rywalem będzie zajmujący trzecie miejsce GKS Ksawerów. Początek meczu o godzinie 11:00.

GLKS Dłutów – Widzew II Łódź 1:5 (0:3)
52′ Jach – 13′ (k), 38′ (k), 56′ (k) Sieroń, 37′, 66′ Piskorski

GLKS:
Chudzik (63′ Bukowiecki) – Jach (63′ Awierianow), Łańcuchowski, Suchanek, Załoga (60′ Stolarek), Mosiński, Pietras (46′ Kaczmarek), Krystera (75′ Kucharski), Koch, Kleber (46′ Psuja), Sendal

Widzew:
Reszka – Dytry, Cieślak, Mamełka, Becht – Drążczyk (57′ Karpicki), Piskorski, Sieroń, Telestak – Rybski (76′ Szlaski) – Mihaljević (46′ Malinowski)

Rezerwowi: Wojda – Malec

Żółte kartki: Załoga, Chudzik, Sendal, Woch – Sieroń

Sędzia: Jakub Olejniczak (Łódź)

Podziękowania za pomoc dla kierownika Jacka Skupienia.

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Arkadiusz
4 lat temu

Fajnie byłoby zobaczyć jeszcze Rybskiego w jakimś domowym meczu jedynki :)

Rysio Pysio
4 lat temu

Fajnie byłoby zobaczyć na tym portalu tabele ligowe wszystkich naszych drużyn.

Stefan
Odpowiedź do  Rysio Pysio
4 lat temu

Bardzo dobry pomysł aby pokazywali tabelę naszych najważniejszych drużyn

Wiktorio
4 lat temu

Wystawić rezerwy na mecz że Śląskiem,siły oszczędny,academy na ligę

Piotr
Odpowiedź do  Wiktorio
4 lat temu

Klub powinien wystawic najsilniejszy sklad! Na slasku zarobia 500000 zl, zle? Kolejny mecz u siebie i bedzie 700 000 jak beda lepiej grac.

mcmurphy
4 lat temu

Po co gra Mihajlevic, to nie wiem. Zajmuje miejsce innym w , a w pierwszym składzie i tak nie zagra. No chyba, że ma jakiś dziwnie skonstruowany kontrakt i musi grać ok, co za poprzedniej ,,władzy” nie było rzadkością.

Piotr
Odpowiedź do  mcmurphy
4 lat temu

Jesteś w błędzie kontrakt piłkarski to nie zwykła umowa
przepisy PZPN narzucają pewne sztywne wymogi.

Nonsens
4 lat temu

Zawsze wiedziałem, że na Minerskiej podczas derbów jest patologia wśród tamtejszych kibiców, ale to co się dzieje w Dłutowie to pastwisko z dzikimi bykami. Na boisku rzeźnia, a na krzesełkach dramat, dziadki na przemian z drechami wyzywają piłkarzy, sędziego i przyjezdnych. Cały mecz podjudzanie, tydzień temu pobili się tam wszyscy z Brzezinami. Takich co tam mieszkają to w czasie wojny daje się na 1 linię, bo zero intelektu i wychowania. Współczuję sędziemu, bo jeśli go tam nie zarżneli to pewnie jeszcze dochodzi do siebie. Jak ktoś chce robić ustawkę to polecam Dłutów… brony będą fruwać!!!

8
0
Would love your thoughts, please comment.x