J. Straus: „Jeżeli narzucimy Widzewowi nasz styl, to wygramy”

20 marca 2021, 09:52 | Autor:

Jednym z bardziej doświadczonych zawodników w kadrze Stomilu Olsztyn jest Jonatan Straus. Choć mający na swoim koncie pięćdziesiąt występów w Ekstraklasie lewy obrońca z powodów zdrowotnych nie jest pewny występu w niedzielę, zabrał głos na temat spotkania z Widzewem Łódź.

Podopieczni Adama Majewskiego w trzech pierwszych meczach wiosny zdobyli tylko trzy punkty, a ostatnio przegrali z ŁKS Łódź 0:2. Z samego stylu gry piłkarz jest jednak zadowolony. „Jeżeli chodzi o sam sposób grania, to jesteśmy drużyną, która ma swój styl. Nawet w starciu z dobrym przeciwnikiem, jakim był ŁKS, byliśmy w stanie go wdrażać. Oczywiście wiem o tym, że piłka nożna to nie jest taniec z gwiazdami i nie daje się punktów za styl. Liczy się to, co w sieci” – powiedział w rozmowie z klubową telewizją Stomilu.

W dotychczasowych wiosennych starciach olsztynianie popełnili kilka błędów. Przez jeden z nich musieli kończyć ubiegłotygodniową potyczkę w dziesięciu, bo z boiska wyleciał Janusz Bucholc. Straus ma nadzieję, że tym razem pomyłek uda się uniknąć. „Wiemy, co robimy dobrze, wiemy też, co robimy źle. Mamy nadzieję, że w meczu z Widzewem w końcu wyeliminujemy te błędy, a po końcowym gwizdku będziemy uśmiechnięci i zadowoleni z tego, że udało nam się zdobyć ważne trzy punkty” – stwierdził defensor warmińskiego zespołu.

26-latek jest dość pewny swego przed jutrzejszym pojedynkiem. Obrońca wierzy w to, że jeżeli jego drużyna będzie w stanie narzucić widzewiakom swój styl, to będzie mogła się cieszyć ze zwycięstwa. „Fajnie jest zwyciężać, bo wtedy wszystko wygląda inaczej. Czy to wśród kibiców, czy u nas w zespole atmosfera jest zupełnie inna. Ja bardzo mocno wierzę w całą moją drużynę i jestem optymistycznie nastawiony do tego spotkania. Jeżeli wyjdziemy w pełni skoncentrowani, a także narzucimy nasz styl, to wygramy” – dodał na zakończenie Straus.

Foto: Kacper Kirklewski / stomilolsztyn.com

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kuc kuc
3 lat temu

Zejdź pan na ziemię panie Strauss ja stawiam 3:1 dla nas RTS !!

Wiesiek z Wiśniowej Góry
3 lat temu

Tego się jutro boję… Jak Stomil ruszy do ataku, będzie agresywny i krył na krótko to wtedy będą piłkarze Widzewa popełniać błędy.

Żenek Martyniuk
3 lat temu

w polskiej piłce nie ma druzyn ze stylem, jest wieksze lub mniejsze kopanie sie po czolach.

zbiga
3 lat temu

na zdjęciu bramkarz Stomilu tłumaczy się po meczu z Widzewem dlaczego nie mógł zapobiec utraty goli – ,,Jak miałem to obronić tyle obok mnie piłki leciały,,

Bartłomiej
3 lat temu

Marzyciel

Tomek 66
3 lat temu

Marzy mi się zwycięstwo i świetna gra Stępińskiego na prawej obronie. Tak, żeby więcej nie oglądać Kosakiewicza i wreszcie móc zapomnieć to nazwisko. Patryk, liczę na Ciebie. Powodzenia!

6
0
Would love your thoughts, please comment.x