J. Wrąbel: „Chcemy bić się do końca o awans”

1 marca 2021, 10:23 | Autor:

Najlepszym zawodnikiem Widzewa Łódź w piątkowych zmaganiach przeciwko Radomiakowi Radom został według kibiców Jakub Wrąbel. 24-latek bez wątpienia miał duży wkład w zdobycie jednego punktu, między innymi popisując się świetną interwencją w doliczonym czasie gry. Co powiedział w pomeczowym wywiadzie?

Po raz pierwszy w tym sezonie, po końcowym gwizdku sędziego miały miejsce wybory najlepszego piłkarza meczu. Na początku rozmowy bramkarz skomentował swoje zwycięstwo w tym plebiscycie. „Dziękuję bardzo, nie miałem jeszcze okazji, żeby to sprawdzić, ale najważniejsze dla mnie jest to, że udało nam się wyrwać ten jeden punkt. Tą drogą musimy iść, żeby osiągać coraz lepsze wyniki” – przyznał w rozmowie z Marcinem Tarocińskim.

Były zawodnik Wisły Płock skomentował również przebieg spotkania oraz o towarzyszące drużynie odczucia po końcowym gwizdku. „Na pewno ta kartka dla Mateusza Możdżenia nie poprawiła naszej sytuacji w tym meczu, później niestety szybko straciliśmy bramkę. Sądzę, że rozmowa w szatni dała nam dużo do myślenia. Na drugą połowę wyszliśmy bardziej skoncentrowani, a nawet w pewnych momentach prowadziliśmy ten mecz, dlatego bardzo się cieszymy, że udało się strzelić tego gola. Po końcowym gwizdku możemy być jednak zawiedzeni, bo może i dało się zdobyć dziś trzy punkty” – stwierdził po końcowym gwizdku.

Wrąbel nie ukrywał radości z udanych w jego wykonaniu zawodów. Wspomniał również o sytuacji z ostatniej minuty doliczonego czasu gry, kiedy to przy strzale rywala we znaki mogło się wdać nieodpowiednie przygotowanie murawy. „Sam do końca nie wiem, jak odbiła się ta piłka, ale wychodzi na to, że należy częściej wałkować boisko. Takie sytuacje nie powinny się zdarzać, jednak mimo wszystko bardzo się cieszę, że mogłem pomóc zespołowi w wywalczeniu tego jednego punktu. Nieważne, jakie byłyby okoliczności, na pewno ten remis trzeba szanować, szczególnie dlatego, że graliśmy w osłabieniu” – zaznaczył 24-latek.

Bramkarz Widzewa ocenił swoje dwa pierwsze mecze w barwach łodzian oraz wspomniał o tym, jak wygląda jego współpraca z kolegami z drużyny. „Wiadomo, że to dopiero drugie spotkanie w tym składzie, ale powoli wszystko się scala i miejmy nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Wydaję mi się, że jedna stracona bramka, w dodatku tak naprawdę z przypadku, po rykoszecie w dwóch meczach, to nie jest zły wynik. Tą drogą musimy iść, żeby tracić jak najmniej goli, a do tego strzelać ich coraz więcej z przodu” – usłyszeliśmy.

Wychowanek Parasola Wrocław został też zapytany o odczucia związane z derbami Łodzi i o sytuację widzewiaków w tabeli. „Miejmy nadzieję, że w derbach uda nam się zwyciężyć. Na pewno wyjdziemy na to spotkanie jak najbardziej skoncentrowani. Nie patrząc na sytuację w tabeli, to jest najważniejszy mecz w tej rundzie. Trzeba go wygrać, choć wiadomo, że o takie rezultaty będziemy się starać w każdym spotkaniu, bo musimy gonić ten przód tabeli. Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów i bić się do końca o awans” – zakończył Wrąbel.

Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
BEKA
3 lat temu

… i proszę ile radości dał nam WRĄBEL w piątek
tera czas na CZACHA :) ciekawe czy będzie potwierdzony na mecz z parchami?

Odpowiedź do  BEKA
3 lat temu

Przyjdzie i czas na Czecha poczekajmy :)

Bobek1910
3 lat temu

Z takim podejściem do sprawy jestem spokojny może nie bezpośredni awans ale z Baraży no może może pożyjemy zobaczymy

Wior
3 lat temu

Pytanie z innej beczki…co z potencjalnym inwestorem? Cwaniaczek z Hiszpani zostal juz pogoniony? Czemu jest tak malo informacji o ofercie lokalnych biznesmenow?

Bula
Odpowiedź do  Wior
3 lat temu

Podobno 1 z Łodzi dwóch z Lublina(?) to ta opcja polska. Nie mają hajsu tylko rzekomo wiedzą jak zarządzać klubem… Nie wiem ile w tym prawdy. Tak czy inaczej cisza jest ok przy negocjacjach.

Waldi
Odpowiedź do  Bula
3 lat temu

„Nie mają hajsu tylko rzekomo wiedzą jak zarządzać klubem”’

Mój Boże…

Waldi
Odpowiedź do  Wior
3 lat temu

A dlaczego „cwaniaczek” z Hiszpanii?…

WIDZEWIAK72
3 lat temu

Panie Jakubie oby tak dalej.Dziękujemy.Dał nam Pan 1 punkt w bardzo trudnym meczu.

Tomek 66
3 lat temu

To dopiero drugi mecz. Progres widać. Choć nie wszyscy zawodnicy pokazali wartość. Tomczyk był trochę zagubiony. Nie rozumiał się z Kitą. Przemek zawsze fajnie wychodzi na pozycje. Jest jednym z najbardziej wartościowych i kreatywnych zawodników. Powinien grać z równie inteligentnym i zaawansowanym technicznie Robakiem. Tanżyna dużo lepiej niż Nowak. Gach – trudno powiedzieć. Wrąbel, Mucha, Michalski na plus. Możdżeń? Kosakiewicz? No comments! Który to raz oni zawodzą!

3 lat temu

Już ktoś w czasie transmisji telewizyjnej powiedział o nim: „polski Neuer”. Rzeczywiście: przypomina Niemca nie tylko wyglądem ale i odważną grą przed polem karnym.

Mnie najbardziej imponuje spokój tego bramkarza, zachowuje się, jakby miał amputowane nerwy. ;) To jest bardzo ważne w kontekście trudnej rundy i napięć, jakie będą nam towarzyszyć w walce o kolejne punkty.

Chyba będziemy zgodni: po występach tak nierównych golkiperów jak Wolański, Pawłowski i Mleczko, przyszedł wreszcie czas na ostoję pewności w Widzewskiej bramce.

Niech Jakub Wrąbel nawiązuje do najlepszych tradycji: Burzyńskiego, Młynarczyka, Bolesty, Szczęsnego… I oczywiście Woźniaka.

Andrzejku, Ty najlepiej wiesz, jak mu pomóc.

Tadeo
Odpowiedź do  Remo
3 lat temu

Pełna zgoda ,mogę dodać tylko kilka widocznych dla mnie przymiotników określających Jakuba; Odważny, Inteligentny, Intuicyjny, Silny i Pozytywny ,Żyjący tym co robi BRAMKARZ WIDZEWA. JEST DOBRZE I JESZCZE LEPIEJ , ŻE JEST WIARA JECHAĆ DO PRZODU!

Czerwone Teofilów
3 lat temu

Halo, halo gdzie są tutaj hejterzy tego transferu??

12
0
Would love your thoughts, please comment.x