Futsal: Widzew wygrywa po niełatwym meczu

28 lutego 2021, 17:03 | Autor:

To wcale nie był łatwy mecz dla futsalistów Widzewa Łódź. Podopieczni Marcina Stanisławskiego mierzyli się na własnym parkiecie z ostatnim w tabeli grupy północnej I ligi Futsalem Szczecin, ale do przerwy przegrywali 0:1. Dopiero po zmianie stron przełamali swoją niemoc i finalnie zwyciężyli 6:1.

Choć na papierze zdecydowanymi faworytami byli gospodarze, spotkanie zaczęło się od dobrej szansy dla szczecinian. Z rzutu wolnego przymierzył Łukasz Kubicki, ale na posterunku był Dariusz Słowiński. Po chwili szansę miał Wojciech Łasak, lecz nie zdołał dobrze opanować piłki. Z każdą minutą rosła przewaga widzewiaków i wydawało się, że bramka jest kwestią czasu. Musieli oni jednak uważać na kontrataki rywali – po dwóch z nich, sprokurowanych przez proste błędy Tiago Ferreiry, szans nie wykorzystali Kamil Hajdukiewicz oraz Bruno Fernandes. Kolejna niefrasobliwość w obronie już się niestety zemściła – w szóstej minucie wynik niespodziewanie, po długim zagraniu z własnej połowy, otworzył Borys Szymański.

Łodzianie rzucili się do odrabiania strat. Bliski powodzenia był Michał Marciniak, ale jego dwa uderzenia odbił Łukasz Koszmider. Po dziesięciu minutach gry znów strzelał były zawodnik Gatty Active Zduńska Wola, znów obronił bramkarz, a dobitka Łasaka trafiła tylko w boczną siatkę. Dominacja czerwono-biało-czerwonych nie ustawała, jednak goście nadal skutecznie się bronili. Po dograniu Michała Bondarenki sam na sam z golkiperem znalazł się Damian Kopa, lecz i on przegrał ten pojedynek, tak samo jak chwilę później, po błędzie obrońcy. Pomimo kolejnych sytuacji podopiecznych trenera Stanisławskiego, ale również groźnych kontrataków przyjezdnych, wynik do przerwy nie zmienił się.

Druga połowa rozpoczęła się fantastycznie dla widzewiaków! Już w pierwszej akcji piłkę ręką tuż przed bramką zagrał Hajdukiewicz, zaś sędzia nie tylko wskazał na rzut karny, ale również wyrzucił szczecinianina z parkietu! Do futbolówki ustawionej na szóstym metrze podszedł Marciniak i pewnie umieścił ją w siatce! Na tym nie koniec, bo po chwili gospodarze prowadzili! Dwójkowo zagrali Tomasz Gąsior i Jan Dudek, a ten pierwszy z bliska pokonał Koszmidera! Jeszcze w przewadze kolejną szansę miał Dudek, lecz z niewielkiej odległości spudłował. Zawodnicy z Łodzi dopięli swego, więc mogli zacząć grać dużo spokojniej.

Kolejnego gola nieustannie szukał Marciniak, ale Koszmider dwoił się i troił, za każdym razem radząc sobie z jego licznymi próbami, nawet w sytuacjach sam na sam. Przyjezdni też się nie poddawali – główkę Konrada Kowalczyka czujnie odbił Słowiński. W 32. minucie podopieczni trenera podwyższyli prowadzenie! Tym razem rolami zamienili się autorzy drugiej bramki – Gąsior podawał, a Dudek uderzył do siatki. Już kilkadziesiąt sekund później szczecinianie mogli złapać kontakt, ale Karol Ława zamiast w piłkę, trafił w nogę Słowińskiego, powodując u niego bolesny uraz. Bramkarz mógł jednak kontynuować grę.

Losy meczu definitywnie rozstrzygnęły się na pięć minut przed jego zakończeniem. Niemoc w końcu przełamał Marciniak, który płaskim strzałem w długi róg pokonał Koszmidera! W tym momencie stało się jasne, że łodzianie rozstrzygną zawody na swoją korzyść, więc na parkiecie mogło pojawić się kilku dublerów, włącznie ze stojącym między słupkami Ołeksijem Dachiną. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem przyjezdni przewinili po raz szósty, co oznaczało przedłużony rzut karny dla czerwono-biało-czerwonych. Pewnie wykonał go Marciniak, kompletując przy okazji swojego hat-tricka. Po chwili do siatki trafił jeszcze Bondarenko, ustalając wynik starcia. Widzew wygrał 6:1, a za tydzień zagra z TAF Toruń.

Widzew Łódź – Futsal Szczecin 6:1 (0:1)
21′ (k), 35′, 39′ Marciniak, 22′ Gąsior, 32′ Dudek, 39′ Bondarenko – 6′ Szymański

Widzew:
Słowiński – Dudek, Gąsior, Łasak, Marciniak

Rezerwowi: Dachina – Mąkosza, Tamas, Pasik, Bondarenko, Ferreira, Kopa

Szczecin:
Koszmider – Fernandes, Szymański, Kubicki, Ława

Rezerwowi: Slepiec – Hajdukiewicz, Jurys, Kowalczyk

Żółte kartki: Pasik – Ława

Czerwone kartki: Hajdukiewicz (21. minuta, za zagranie ręką), Ława (40. minuta, za drugą żółtą)

Sędziowie: Szymon Cienki (Warszawa), Grzegorz Karwat (Żyrardów)

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
TolekBanan
3 lat temu

Brawo futsaliści!

1
0
Would love your thoughts, please comment.x