Koniec wiosny, jak koniec jesieni

13 czerwca 2017, 10:21 | Autor:

ławka

Finisz sezonu jest dla Widzewa mocno nieudany. Do meczu w Ełku łódzka jedenastka dzielnie dotrzymywała kroku liderom, ale od tamtej pory coś się w niej zacięło. Spotkanie z Sokołem Ostróda było trzecim bez wygranej.

Widzewiacy tracą punkty co kolejkę, identycznie jak miało to miejsce pod koniec rundy jesiennej. Zespół prowadzony przez Tomasza Muchińskiego także zaciął się na dobre. Po wygranej z MKS Ełk w debiucie „Muchy”, przegrywał z Drwęcą, Sokołem Aleksandrów Łódzki i w zaległym meczu z rezerwami Legii. W międzyczasie, w Łodzi, zremisował też z Sokołem Ostróda.

Gdyby piłkarze RTS potrafili grać równo i skutecznie we wszystkich spotkaniach, wciąż liczyliby się w walce o awans. To właśnie w końcówkach obu rund potracili najwięcej punktów, co sprawia finalnie, że w przyszłym sezonie znów oglądać będziemy ich w III lidze. Pozostaje liczyć, że w środowym zakończeniu bieżącej kampanii Cecherz i jego gracze w przyjemny sposób pożegnają się z kibicami.