LM U-19: Zwycięska seria trwa!

W dalszym ciągu ze zwycięskiej ścieżki nie schodzą juniorzy starsi Widzewa Łódź. W miniony weekend podopieczni trenera Łukasza Jonczyka pokonali na własnym boisku Stomil Olsztyn 5:3 i obronili pozycję lidera Ligi Makroregionalnej.

Jak czytamy na łamach widzew.com, od początku spotkania to Widzew uzyskał przewagę na boisku. W 9. minucie, po podaniu od Nikodema Wszołka, na bramkę uderzył Dawid Owczarek, lecz golkiper przyjezdnych miał się na baczności. Zespół z Olsztyna znajdował się pod bramką Antoniego Brzózki rzadko – w 16. minucie strzelać próbował Mateusz Pajdak, ale na szczęście posłał piłkę daleko nad poprzeczką. Na boisku pachniało golem dla czerwono-biało-czerwonych, bowiem kolejne okazje mieli Sebastian Starbała i Leon Madej.

W końcu wyczekiwana bramka padła. Kajetan Radomski podał w pole do Milana Bazlera, a piłka po nieudanej interwencji Jakuba Krztonia wpadła do siatki. Widzew wciąż nacierał. Próbę pokonania bramkarza podjął Mateusz Wołoszyn, jednak Krzysztof Trzmiel nie dał się pokonać. Łodzianie bardzo szybko podwyższyli swoje prowadzenie. W 29. minucie Radomski otrzymał podanie od Bazlera i zdobył drugą bramkę. Na tym jednak nie poprzestał, gdyż już po sześciu minutach, po rozegraniu z Owczarkiem, widziewiak wpisał się na listę strzelców po raz drugi. Więcej bramek w pierwszej połowie nie padło. Widzew prowadził ze Stomilem 3:0.

Na drugą połowę trener Jonczyk zarządził dwie zmiany w składzie – na murawie pojawili się Kacper Kwiatkowski i Jakub Zając. Gospodarze dalej tworzyli sobie okazje. Szybko gola zdobyć mógł wprowadzony Zając, ale uderzył niecelnie. W 53. minucie to olsztynianie zdobyli bramkę, bowiem przyznany rzut karny wykorzystał Pajdak. Niestety rywale poszli za ciosem, ponieważ już kilka minut później Kwiatkowskiego pokonał Kąkolewski.

W 70. minucie ekipa trenera Jonczyka mogła nieco uspokoić grę – do bramki trafił Wołoszyn, dzięki czemu Widzew prowadził 4:2. Nie był to jednak koniec emocji, ponieważ w 84. minucie Stomil zdołał jeszcze odpowiedzieć i złapać kontakt, bowiem na listę strzelców wpisał się Maciej Ziegler. Mimo emocjonującej końcówki, goście z Warmii nie zdołali już wyrównać, a w doliczonym czasie gry na 5:3 podwyższył Taras Kostewski, ustalając tym samym wynik spotkania. Łodzianie obronili pozycję lidera Ligi Makroregionalnej. Następny mecz już za tydzień – wyjazdowym rywalem będzie Olimpia Elbląg.

Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 5:3 (3:0)
24′ Krztoń (s.), 29′ 35′ Radomski, 70′ Wołoszyn, 90+1′ Kostewski – 53′ Pajdak (k.), 58′ Kąkolewski, 84′ Ziegler

Widzew:
Brzózka (46′ Kwiatkowski) – Starbała (46′ Zając), Wszołek, Najderek, Adrianowski (83′ Szymczak), Owczarek – Musialski (72′ Manujłow), Madej – Bazler (64′ Kostewski) , Wołoszyn (79′ Dybisiak), Radomski (58′ Juchacz)

Stomil (skład wyjściowy):
Trzmiel – Drabiszczak, Narloch, Romanek, Baniewski, Jędrzejczyk, Zajkowski, Gawdziński, Pajdak, Krztoń, Kąkolewski

Sędzia: Marcin Hankiewicz