M. Pięczek: „Oby doświadczenie z kadry przełożyło się na grę w klubie”
27 marca 2019, 12:04 | Autor: Kamil
Marcel Pięczek ma za sobą dwa występy w reprezentacji Polski do lat 19. Piłkarz Widzewa nie pomógł jednak swoim kolegom w wywalczeniu awansu do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni zdobyli dwa punkty i w grupie eliminacyjnej zajęli trzecie miejsce.
Pomimo to, 18-latek jest zadowolony z otrzymanej szansy i możliwości gry w kadrze. „Cały wyjazd oceniam bardzo pozytywnie. Na takim turnieju można się wiele nauczyć, a gra przeciwko najlepszym zawodnikom z innych krajów to niesamowite doświadczenie. Mecze były bardzo trudne, a przeciwnicy wysoko zawiesili nam poprzeczkę” – powiedział w rozmowie z widzew.com.
Choć podopieczni Dariusza Gęsiora nie wywalczyli awansu, według Pięczka spisali się nieźle i w wielu momentach dorównywali wyżej notowanym rywalom. „Każda drużyna, z którą się mierzyliśmy, pokazała, że dysponuje nieprzeciętnymi umiejętnościami i sporym potencjałem sportowym. My też w wielu momentach potwierdziliśmy, że potrafimy grać w piłkę i możemy liczyć się w walce o awans” – dodał piłkarz.
Dziś reprezentacja Polski wróci do kraju, a od jutra lewy obrońca będzie do dyspozycji Radosława Mroczkowskiego. Bardzo się z tego cieszy. „Niestety nie udało się zrealizować naszego celu, ale jedziemy do domu z podniesionymi głowami, bogatsi o nowe doświadczenia, mądrzejsi. Oby przełożyło się to pozytywnie na grę w naszych klubach. Nie mogę się już doczekać wznowienia treningów w Widzewie” – zakończył Marcel Pięczek.





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Piast Gliwice
Widzew Łódź
GKS Katowice
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza 
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
A Marcel nie moze zagrac za Radwanskiego? Jasli dobtze pamietam to gral juz na tej pozycji i dobrze mu szlo
Bardzo dobry pomysł – wypadl by zdecydowanie lepiej w środku z Kristo – bo w odróżnieniu od Radwana – biega a nie człapie – a to na tę ligę podstawa co pokazują wszystkie ekipy przyjeżdzające na Piłsudskiego – szkoda tylko ,że mało realne bo nawet z kontuzją Radwan u Mroczka ma pewny plac
Ale z tego co pamietam to jego pozycja na srodku Marcela tylko Smuda lub Mroczek mu zmienili. Ale no tak Marcel jest powolywany do kadry i gra tam czasem a Radwanski siedzi w Widzewie i zaden trener sie nim nie interesuje. Ale Mroczek ma swoich pupilow. A Radwanski jak ma pilke to Kibice powinni mu zaspiewac.. Tanczymy labado, malego walczyka.