M. Robak: „Chcemy pokazać wsparcie dla naszego klubu”
17 kwietnia 2020, 08:43 | Autor: Kamil
Jednym z gości wczorajszego magazynu „Piłsudskiego 138” był Marcin Robak. Kapitan Widzewa poruszył kilka tematów, wśród których nie mogło oczywiście zabraknąć kwestii obniżki wynagrodzeń. Co snajper sądzi o tym pomyśle?
Najlepszy strzelec łodzian stanowczo przyznał, że cały zespół solidaryzuje się z klubem i chce okazać mu wsparcie w trudnym okresie. „Wszyscy w zespole jesteśmy świadomi, że czeka nas ciężki okres. Odczuje to na pewno każdy, ale solidaryzujemy się z Widzewem w tym trudnym czasie i chcemy pokazać wsparcie dla naszego klubu” – powiedział w rozmowie z Łukaszem Czuku i Marcinem Tarocińskim.
Widzewiacy od ponad miesiąca trenują już wyłącznie indywidualnie. Czy wpłynie to na ich dyspozycję? „Boisko zweryfikuje naszą formę. Teraz ciężko to określić, bo biegamy po lesie, ćwiczymy na siłowni. Mecze po dłuższej przerwie są zawsze dużą niewiadomą, szczególnie, że mamy jasny cel i każdy mecz jest ważny w kontekście walki o I ligę” – przyznał Robak, cytowany przez widzew.com.
Oprócz treningów, napastnik nagrał też dwa krótkie filmy, które miały zachęcić młodych piłkarzy do aktywności fizycznej, nawet w domu. Jaka była ich geneza? „Chcieliśmy pokazać kilka fajnych ćwiczeń i zachęcić do próbowania ich w swoich własnych pokojach. Zależało nam, by młodzi piłkarze nie siedzieli przed komputerami, chcieliśmy pokazać im, że można dobrze trenować mimo braku możliwości wyjścia na zewnątrz” – dodał kapitan Widzewa.





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Radomiak Radom
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
W trudnych momentach widaćokazuje się, z czego klub jest zbudowany. Kibice murem za zespołem, znakomita większość gotowa dalej płacić za karnety, choć wiadomo, że mecze będą grane przy pustych trybunach. Oddzew na zbiórki na sprzęt dla szpitali wzorcowy. Piłkarze również nie zawiedli. Pięć lat po tym, jak Widzew podniósł się jak feniks z popiołów, teraz żyje i rzeczywiście ma się dobrze. Słowa to tylko słowa, prawie zawsze świadczą czyny. Ale po tych czynach nasuwa się tylko jeden wniosek: z taką widzewską Rodziną, Widzew RZECZYWIŚCIE nigdy nie zginie.
Musimy zacisnąć zęby ,robić wszyscy ,wszystko aby Widzew wyszedł bez strat finansowych .Karnety wykupione na maksa.! Nadszedł czas próby lojalnosci wobec naszej drużyny.Cel jest jeden ! AWANS.!
Oby tylko ludzie nie tracili pracy, mogli utrzymać RODZINY wtedy o NASZ WIDZEW SIE NIE BOJĘ. RAZEM TWORZYMY SIŁĘ TYLKO WIDZEW RTS RTS RTS RTS RTS ♥️♥️