Michalski i Mąka w „20” najlepszych strzelców Widzewa w historii!
9 stycznia 2019, 20:36 | Autor: RyanMateusz Michalski i Daniel Mąka to nie tylko jedni z najdłuższych stażem aktualnych piłkarzy Widzewa, ale też jego czołowi zawodnicy. Obaj trafili do klubu po awansie do III ligi, z miejsca stając się ważnymi postaciami. Zapewne niewielu kibiców zdaje sobie sprawę, że to jedni z najlepszych strzelców w historii klubu!
Mąka zanotował prawdziwe wejście smoka do łódzkiego zespołu. W oficjalnym debiucie, w meczu przeciwko Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki, na stadionie przy Milionowej, strzelił dwie bramki, dające zwycięstwo 2:0. Do siatki trafił także w kolejnym występie, pokonując bramkarza Motoru Lubawa. Później zdobywał gole z dużą regularnością, kończąc sezon z siedemnastoma bramkami na koncie.
Nieco inaczej wyglądały początki Michalskiego, który po transferze do Łodzi początkowo był tylko rezerwowym u Marcina Płuski. Przełom nastąpił w spotkaniu z Ursusem Warszawa. Skrzydłowy wybiegł w nim od pierwszej minuty, akcentując występ dwoma trafieniami. Można powiedzieć, że rozwiązał tym samym worek z bramkami. Na listę strzelców wpisywał się także w dwóch następnych pojedynkach i do końca rozgrywek dotrzymywał kroku Mące. Ostatecznie sezon zaliczył z dwoma golami mniej od kolegi z drużyny.
W kolejnej III-ligowej kampanii obaj piłkarze nadal należeli do najskuteczniejszych w zespole, choć ich dorobek strzelecki nie był już tak imponujący. Mąka do siatki trafił sześciokrotnie, z czego pięć razy z rzutów karnych. Michalski tym razem był pod tym względem lepszy. Zdobył dziewięć goli, będąc pod tym względem numerem jeden w Widzewie.
Po awansie do II ligi sytuacja „Michalaczka” nie uległa zmianie. Mimo gry w linii pomocy zdobywa on najwięcej bramek dla drużyny. W zakończonej przed miesiącem rundzie jesiennej zaliczył siedem trafień, znów najwięcej spośród wszystkich widzewiaków. Gorzej wygląda bilans „Mączki”. Wiele tygodni spędził on poza kadrą meczowa, a gdy już wrócił do łask Radosława Mroczkowskiego, do siatki posłał piłkę tylko raz, imponując za to asystami.
Postanowiliśmy przyjrzeć się dokonaniom strzeleckim wspomnianej dwójki na przestrzeni całej historii Widzewa. Przeanalizowaliśmy wszystkie dostępne dane, czyli od roku 1947, aż do ostatniego meczu ze Stalą Stalowa Wola. Wynika z tego, że Mateusz Michalski i Daniel Mąka znajdują się w dwudziestce najlepszych strzelców czerwono-biało-czerwonych! Inni obecni widzewiacy są w tym zestawieniu daleko z tyłu, choć trzech innych znajduje się w najlepszej setce.
Michalski strzelił łącznie 32 gole i zajmuje w klasyfikacji 14. miejsce (ex aequo z Ryszardem Czerwcem), wyprzedzając takich piłkarzy, jak Dariusz Dziekanowski czy dwie klubowe legendy: Mirosława Myślińskiego czy Tadeusza Gapińskiego. Drugi, z 27 trafieniami, zamyka historyczną dwudziestkę, plasując się m.in. przed Markiem Citko, Wiesławem Wragą czy Piotrem Szarpakiem. Kto by pomyślał!
Czy obaj widzewiacy mają szansę na awans w rankingu? Jak najbardziej! Gdyby Michalski strzelił wiosną podobną liczbę bramek, co w pierwszej części sezonu, znalazłby się nawet w okolicach pierwszej dziesiątki! Strata Mąki nie jest duża, ale u niego ze skutecznością ostatnio gorzej. Niemniej wkrótce on także może przesunąć się o kilka lokat. Do prowadzącego w klasyfikacji Marka Koniarka wiele im jednak brakuje…
Klasyfikacja najlepszych strzelców w historii Widzewa:
Bramki w lidze | Bramki w pucharach | RAZEM | |
1. Marek Koniarek | 65 | 8 | 73 |
2. Włodzimierz Smolarek | 60 | 10 | 70 |
3. Zbigniew Boniek | 51 | 15 | 66 |
4. Leszek Iwanicki | 51 | 5 | 56 |
5. Marcin Robak | 45 | 0 | 45 |
6. Zdzisław Rozborski | 34 | 9 | 43 |
7. Krzysztof Surlit | 34 | 6 | 40 |
8. Rafał Pawlak | 37 | 2 | 39 |
9. Mirosław Tłokiński | 26 | 9 | 35 |
10. Tadeusz Błachno | 31 | 2 | 33 |
… Jacek Dembiński | 23 | 10 | 33 |
… Artur Wichniarek | 28 | 5 | 33 |
… Kazimierz Wiernik | 31 | 2 | 33 |
14. Ryszard Czerwiec | 28 | 4 | 32 |
… Mateusz Michalski | 31 | 1 | 32 |
16. Dariusz Dziekanowski | 20 | 11 | 31 |
17. Andrzej Michalczuk | 26 | 3 | 29 |
… Mirosław Myśliński | 27 | 2 | 29 |
… Jerzy Pawlikowski | 28 | 1 | 29 |
20. Daniel Mąka | 24 | 3 | 27 |
71. Daniel Świderski | 10 | 2 | 12 |
78. Dario Kristo | 11 | 0 | 11 |
92. Kacper Falon | 5 | 3 | 8 |
Dane dostępne od 1947 roku. Podziękowania dla Lewara za dostarczenie statystyk.
Bez żartów…. Porównywanie Michalskiego nawet do Ryszarda Czerwca zakrawa o żart, nie patrząc juz wyżej Dembinski Wichniarek….
A gdyby Demjan w IV czy III lidze strzelił cudem z 50 bramek to oglosilibyscie go 5 na liście strzelców…..w historii Widzewa????
Tak, to chyba oczywiste.
W rezerwach coś tam natłukł. :P
Piłkarsko Rysiu Czerwiec to był wyższy poziom niż Dembiński czy Wichniarek. Oczywiście grał na innej pozycji, ale oglądając Rysia z piłką przy nodze, to była przyjemnosć. Wydaje się, że artykuł nie porównuje ich umiejętności piłkarskich a jedynie liczbę strzelonych goli.
Faktycznie…jedni strzelaja bramki na 4 poziomie rozgrywkowym a inni w Lidze Mistrzow. Nie ma co mowic o umiejetnosciach…
Nikt nie porównuje, to jest tylko liczba goli. A to że tyle strzelili to chwała im za to, bo walnie od 3 lat przyczyniają się do odbudowy Widzewa
Ależ durny wpis
Bartkowski wolnym zawodnikiem. Mógłby do nas wrócić
Tu nikt nikogo nie porównuję tylko publikuje raport z którego wynika to co wynika.
Mimo wszystko bramka Daniela Mąki ze Zjednoczonymi Stryków w okręgowym PP to powinna być trochę inna rubryka niż bramka Wiesława Wragi z Liverpoolem.
i bramki w pucharach chłopcy mają ;)
Koniarek, Smolarek, Boniek…
Michalski, Mąka, dajcie spokój:)))
To bardzo źle świadczy o tym jakich mieliśmy Napadziorów, po za kilkoma wyjątkami zwykli przeciętniacy albo sezonowcy. 73 Bramki Koniarka, jak na klub z ponad 100 letnią tradycją to bardzo mierny wynik. Nikt nawet do 100 się nie zbliżył.
Nie to co twój idol G. Krysiak, Ch. Wieszczycki i Ch. Madej
Ta statystyka uwlacza wielkim pilkarzom. I to zdziwienie autora „kto by pomyslal”. Zliczcie punkty od spadku z ekstraklasy do dzis i dodajcie do tabeli wszechczasow. Gol to gol, punkt to punkt….
Artykuł na poziomie życia na gorąco
trzy łyki statystyki, nie ma co tego artykułu zaklinać ani się nim podniecać. lepsze dla odmiany to niż info o kolejnym na testach czy wywiad jak z translatora
Nie ma co Daniela czy Michala porownywac do legend, dla mnie nawet Wichniarek, ktory ma bramke mniej od Michalskiego to jest kawal pilkarza i legenda. To przez odbudowe Widzewa mamy taki ranking ale trzeba tez oddac Danielowi i Michalowi ze zrobili kawal dobrej roboty i pomagaja odbudowac wielki Widzew, dlatego tez zapisza sie na kartach historii Widzewa i chwala im za to! Niech strzelaja ile moga!
PS To troche przypomina mi porownywanie Krzysztofa Piatka do Bonka. Piatek ma wiecej bramek ale gdzie mu do Zbyszka. Takie czasy i takie porownania trzeba traktowac z przymruzeniem oka ;)
Różnica jest taka,że Piątek nie strzela dla Juve tylko dla słabej w tym sezonie Genui, a łączy ich liga najwyższy poziom rozgrywkowy we Włoszech, także uważam, że taki komentarz jak Twój z przytoczeniem porównań Bońka i Piątka jest śmieszny, podobnie jak ten artykuł. Jasne gol to gol, ale niech to w końcu będzie poważna strona z poważnymi „redaktorami” a nie pisanie tylko po to żeby coś pisać. To nie jest poważny artykuł tak jak autor. Pozdrawia :)
Ha ha. :-)
ciekawe. To oczywiście TYLKO statystyka. Czytać trzeba z przymrużeniem oka tego typu artykuły.
I jeszcze jedno. Coś nasze środowisko stało się strasznie nerwowe. Awans na wyciągnięcie ręki, trener świetny, piłkarze prawie ;-), będzie za chwilę zawodowe zarządzanie, klub ma najlepszą frekwencję w Polsce, mamy gigantyczny zysk.
Przypomnijcie sobie co działo się pięć lat temu…
Więc zamiast opier***lać ludzi którzy odwalili kawał dobrej roboty, podziękujmy im za to że się dobrze bawimy
Robak ma 45, macie błąd
Większy sens miało by liczenie bramek na szczeblu centralnym