Oceny widzewiaków po meczu ze Stalą

4 grudnia 2018, 17:51 | Autor:

Nie takiego zakończenia rundy jesiennej oczekiwali kibice Widzewa. Niestety, łódzka drużyna po raz kolejny zawiodła, tylko remisując ze Stalą Stalowa Wola 0:0. Większość zawodników Radosława Mroczkowskiego zagrała poniżej swojego poziomu. Ma to odzwierciedlenie w ostatnich tegorocznych meczowych ocenach.

Patryk Wolański:
Jeden z nielicznych graczy, który w sobotę nie zawiódł. Czyste konto zawdzięcza jednak nie tylko sobie, ale także dużej nieskuteczności gości. Górował w tym elemencie głównie Piotr Mroziński, który zmarnował dwie 100% sytuacje. Raz pomogła mu też poprzeczka. Wolański robił to, co do niego należy, choć były momenty, w których strasznie irytował. Chodzi, jak zwykle, o fatalne wznowienia gry z 5. metra.
Ocena: 6,5

Marcin Kozłowski:
Wrócił do wyjściowej jedenastki po przerwie w Pruszkowie, ale nie za takim Kozłowskim tęskniliśmy. Obrońca zaliczył jeden ze słabszych występów. Popełniał sporo błędów, zbyt łatwo dawał się ogrywać na swojej stronie. W końcówce meczu brakowało mu sił, przez co był łatwym celem dla rywali. Na plus można mu zapisać jedynie aktywność ofensywną. W pierwszej połowie oddał dwa strzały.
Ocena: 5,5

Radosław Sylwestrzak:
Kolejny powrót do pierwszego składu, nieco bardziej udany, niż w przypadku Kozłowskiego. Stoper również zaliczał wpadki, ale było ich nieco mniej. Co ciekawe, Sylwestrzak także był groźny dla bramki Stali, co świadczy o indolencji napastników, skoro musieli wyręczać ich defensorzy.
Ocena: 6

Sebastian Zieleniecki:
Długimi fragmentami w pierwszej połowie grał po profesorsku, ale w doliczonym czasie popełnił bardzo poważny błąd. Dał się łatwo wyprzedzić Mrozińskiemu, co mogło skończyć się katastrofą. Po przerwie Zieleniecki był już mniej pewny i dostroił się swoją postawą do reszty kolegów.
Ocena: 6

Marcel Pięczek:
Bardzo nieudane czterdzieści pięć minut w jego wykonaniu. Pięczek grał chaotycznie, był niedokładny w wyprowadzaniu piłki i źle ustawiał się w obronie. Jak się później okazało, wynikało to w dużej mierze z problemów zdrowotnych piłkarza, który w przerwie poprosił Radosława Mroczkowskiego o zmianę.

Ocena: 4,5

Mateusz Michalski:
Zawodnik bazujący na dynamice był praktycznie bezużyteczny, nie mając pary w nogach. Cała drużyna pod koniec rundy wyglądała źle pod względem fizycznym, więc Michalski nie miał z czego czerpać energii do indywidualnych zrywów. Zaliczył kiepską pierwszą połowę i na tym zakończył swój występ.
Ocena: 5

Mikołaj Gibas:
Niepewny, wolny, wygrywający główki, ale strącający piłkę pod nogi rywali. Wiemy, że Gibas nie jest nominalnym defensywnym pomocnikiem, ale skoro został wystawiony na tej pozycji, musimy oceniać go tak, jak innych zawodników. Młody widzewiak nie pokazał nic ciekawego.
Ocena: 5

Dario Kristo:
Już kilka kolejek temu przestał być liderem środka pola i stan ten cały czas się utrzymuje. Na finiszu rundy wyszedł brak normalnego okresu przygotowawczego, przez co Kristo jest powolny, mało zwrotny i niedokładny. Te braki obniżają pewność siebie Chorwata. Jedno dobre podanie w pole karne to zdecydowanie za mało, jak na jego umiejętności.
Ocena: 5,5

Marek Zuziak (piłkarz meczu):
Po dobrych zmianach w poprzednich dwóch meczach doczekał się szansy od pierwszej minuty i należy przyznać, że ją wykorzystał. Był zdecydowanie najgroźniejszym ofensywnym piłkarzem Widzewa. Dryblował, dośrodkowywał, strzelał. W końcówce bliski był uszczęśliwienia łódzkiej publiki, ale jedno uderzenie Zuziaka wylądowało na poprzeczce, a drugie zostało sparowane na rzut rożny. Jedyny zawodnik, który może żałować, że liga już się skończyła.
Ocena: 7

Daniel Mąka:
Aktywnie pokazywał się do gry, ale jakości piłkarskiej znów brakowało. Mąka w końcówce rundy także jest wyraźnie pod formą. Starał się pociągnąć grę drużyny, ale nie było pomysłu, jak to zrobić. W niczym nie przypominał piłkarza sprzed kilku tygodni.
Ocena: 5,5

Filip Mihaljević:
Z meczu na mecz dyspozycja Mihaljevicia jest coraz gorsza. Przeciwko Stali był kompletnie bezużyteczny. Nie pokazywał się do podań, nie walczył z obrońcami tak, jak wcześniej. Nie stwarzał żadnego zagrożenia, a do tego mylił się w podaniach podczas budowania akcji. Dopiero w samej końcówce postraszył trochę Stal, ale brakowało kropki nad i.
Ocena: 5

Rezerwowi

Tomasz Wełna:
Wszedł do gry od początku drugiej połowy i trzeba przyznać, że wniósł nieco jakości do gry obronnej. Popełniał błędy, ale miał też kilka ważnych interwencji, w tym jedną kluczową. Zaryzykujemy stwierdzenie, że Wełna był tego dnia najlepszy wśród obrońców.
Ocena: 6,5

Konrad Gutowski:
Kolejny zawodnik, któremu zmęczenie trudami długiej rundy nie pomaga. Gutowski wszedł na boisko po przerwie, ale nie był w stanie rozruszać ataków łodzian. Nieudane dryblingi, złe ustawienie, brak celnych strzałów. W dodatku po jego błędzie Stal miała groźną kontrę. Ogólnie rzecz biorąc – kiepska zmiana.
Ocena: 5

Daniel Świderski:
Pełny energii starał się poderwać zespół do walki w ostatnim kwadransie. Udało mu się wygrać kilka pojedynków i rzeczywiście dał impuls. Szkoda, że żadna z akcji Świderskiego nie zakończyła się chociaż celnym strzałem.
Ocena: 6

Michael Ameyaw:
W końcówce zastąpił bardzo zmęczonego Gibasa. Kilka razy podciągnął z piłką do przodu, ale na więcej po prostu brakło mu czasu. Gry Ameyawa ocenić oczywiście nie sposób.
Ocena: brak

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ldz
5 lat temu

Czyli nie tylko ja uważałem Zuziaka za mvp tego meczu. W przeciwieństwie do panów za mną na stadionie :)

138
Odpowiedź do  Ldz
5 lat temu

Po sparingach w zimę ubzdurałem sobie, że Zuziak to będzie najlepszy transfer, następnie na początku rundy chciałem pogonić Zuziaka, ale później fajnie się rozkręcił. Ma na prawdę fajne przebłyski i baboli nie wali jak niektórzy, a i w defensywie się odnajduje. Fajnie jakby ustabilizował formę i na wiosnę był czołową postacią, bo nogę to ma bardzo fajnie ułożoną, dryblingu też raczej się nie boi i nie jest to bieg do końcowej linii, tylko jednak coś więcej.

RwR
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Tak jak mowisz. Niestety niektorzy tego nie widza. PozdRo.

RwR
Odpowiedź do  Ldz
5 lat temu

Widocznie panowie za Toba zbyt malo wiedzy a za duzo alko. Zuziak to facet z potencjalem. 23 lata , na Champions League moze zabraknac. Jednak na beznadziejna polska tzw. „eks” … Kto wie … PozdRo.

WR1910
5 lat temu

Co z dzisiejszą galeria zdjęć z meczu ze stalą?

awansjestnasz
5 lat temu

Wolański zdecydowanie za wysoko. Słabe wznowienia z piątki ale też jedno fatalne minięcie się z piłką przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego, które o mały włos nie zakończyło się straconą bramką. Za wysoko też Świderski, który wszedł i już w pierwszym kontakcie sprokurował rzut wolny z niebezpiecznej pozycji. Pięczek powinien dostać maksymalnie 3 bo szczerze mówiąc o tym, że gra w tym meczu dowiedziałem się na początku drugiej połowy kiedy Tarot zapowiedział zmianę. Pozdro:)

Kiedy trzeba ganimy, kiedy trzeba chwalimy
5 lat temu

Warto docenić sędziego bo bardzo dobrze poprowadził zawody ze Stalą.

krzysiek

+1, rzadki zaszczyt goszczenia kompetentnego sędziego nas spotkał. Ale nazwisko kojarzymy z jakością.

8
0
Would love your thoughts, please comment.x