Pięć dni do inauguracji rundy. Co z nowym stoperem?
25 lutego 2020, 08:43 | Autor: Kamil
Za pięć dni piłkarze Widzewa wybiegną na boisko na pierwszy mecz rundy wiosennej II ligi. Choć czasu jest coraz mniej, wciąż nie wiemy, kto w starciu z Olimpią Elbląg stworzy duet obrońców z Sebastianem Rudolem. Czy możemy liczyć na nowego stopera?
W sobotę „Przegląd Sportowy” poinformował, że na liście życzeń włodarzy klubu z al. Piłsudskiego znalazły się nazwiska trzech defensorów: Jarosława Fojuta, Frederika Helstrupa oraz Arkadiusza Kasperkiewicza. Przez kilka poprzednich dni najwięcej mówiło się o tym ostatnim, ale wygląda na to, że temat stanął w miejscu i daleko jest do tego, by 25-latek wrócił do Widzewa.
Żadnych konkretów nie ma również w sprawie Helstrupa. Jak udało się dowiedzieć WTM, Arka Gdynia otrzymała zapytanie o Duńczyka z Łodzi, na tym się jednak skończyło. Nie można oczywiście wykluczyć, że wkrótce obie strony powrócą do rozmów, lecz nie należy się spodziewać, żeby ewentualny transfer został domknięty w ciągu najbliższych godzin, a to kluczowe, by piłkarz mógł zagrać w niedzielę.
Nie wiemy, na jakim etapie znajduje się temat ewentualnych przenosin do Widzewa Fojuta. Próbowaliśmy zapytać o zdanie samego piłkarza, ale ten nie chciał udzielić żadnego komentarza. Z innego źródła udało nam się jedynie ustalić, że defensorowi Wisły Płock niespieszno do schodzenia o dwa poziomy rozgrywkowe i wciąż czeka na propozycje z wyższych lig. Okienko transferowe zamyka się jednak już w najbliższy poniedziałek, więc tych może być coraz mniej.
>>> PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PIŁKARZACH ŁĄCZONYCH Z WIDZEWEM
Być może w łódzkim klubie rozważają jeszcze inne kandydatury, które do tej pory nie wypłynęły do mediów. Jeszcze w zeszłym tygodniu „Wyborcza” informowała też, że w razie niepowodzenia w sprowadzeniu piłkarza z Polski, na al. Piłsudskiego trafić może stoper z zagranicy. Trudno sobie jednak wyobrazić, by po zaledwie kilku treningach z zespołem miał on wyjść w pierwszym składzie na inaugurację wiosny. Coraz bliżej zatem do scenariusza, w którym przeciwko Olimpii u boku Rudola grać będzie młody Kamil Piskorski lub któryś z nominalnych defensywnych pomocników.
Foto: Arka Gdynia
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Pogoń Szczecin 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Widzew Łódź 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Piast Gliwice 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Cracovia 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Ciekawe jak Pawlak argumentuje nowym zawodnikom przyjście do nas, czy przedstawia projekt, daje fajna ofertę, czy od może argumentuje to, ze my jesteśmy Widzew i nam się nie odmawia.
Serio dużo czasu było na ogarnięcie kogos do składu. Czy obrońcę, czy jeszcze kogoś za Kitę. To okienko jest na ten moment takie sobie.
Mam nadzieję, ze sztab podołał i dobrze przygotował drużynę. Bo kadry nie wzmocniliśmy.
Jak niby ma działać na piłkarzy sformułowanie „my jesteśmy Widzew?” Może to działało, ale w 97′. Przypominam, że jesteśmy w 2 lidze. Okienko jest takie sobie, bo nie było 10 transferów, tylko 2 konkretne wzmocnienia? Gdyby nie kontuzja Nowaka, nie byłoby gimnastykowania się i szukania na ostatnią chwile.
Uwierz, ze niektórzy do dziś żyją przeszłością. Dla mnie Nowak to żadne wzmocnienie, to gracz na poziomie Dixona i Rudola ale z bardziej obrotnym menadzerem. Po kilku sparingach jakos nikt Krystiana nie wychwalał, ze robi różnicę. Klub musi mieć jakaś listę zawodników, których by chciał, wiec nie powinno być gimnastykowania przez 2,5 tyg po kontuzji Nowaka. Max tydzień i powinno być zastępstwo, nie musi to być kozak, tylko strażak jako ten 3, który wejdzie w razie potrzeby. Bo nasza młodzież (chociaż ciężko tak nazwać 20 latka) nie jest w stanie nawet zagrać w sparingu w większym wymiarze czasu. Powtarzam. Wierze… Czytaj więcej »
No tak gracz z pierwszej ligi chorwackiej na III poziom polskiej ligi to żadna rewelacja (sarkazm). Musieli by ściągnąć Ramosa albo van Dijka żebyś ewentualnie może wydał pozytywny komentarz co do działan transferowych w zimie.(kpina) działaczy. Myslisz ze taki Nowak zszedłby do Katowic albo Łęcznej wy myślicie że piłkarze pierwszoligowi stoją gęsiego a Pawlak z Pajączek wskazują ten ten i ten a ten nie a ten jeszcze długo długo nie. Zejdzcie na ziemie jesteś w stanie załatwić wartościowego stopera z I ligi za godziwą kwote i idź do klubu napewno skorzystają z twojej pomocy skoro to takie proste.
Koleżanko Giba, pozytywny transfer to Ojamaa. Nowak to solidne uzupełnienie kadry, bo to zawodnik na poziomie Rudola czy Tanzyny, a nie wzmocnienie. Nie wyjeżdżaj mi z Ramosami, bo to już jest przegięcie w druga stronę względem mojego „narzekania”. Nowak nie poszedłby gdzie indziej w 2 lidze, bo tylko do nas ma tu sentyment. Kolejny argument o tym żebym poszedł do klubu tez wspaniały. Po to jest Pawlak, żeby on w trakcie 2,5 tyg ogarnął zawodnika uzupełniającego lukę po Nowaku, a nie ja. Ja tylko jestem kibicem, który daje kasę raz na jakiś czas. Rozumiem, ze mam tylko się cieszyć, a… Czytaj więcej »
Skoro Nowak nie jest dla Ciebie wzmocnieniem to na jakim poziomie Ty transferów wymagasz? Najlepiej młody, perspektywiczny obrońca z czołowego klubu ekstraklasy? I na niego ma zadziałać magia nazwy WIDZEW, która przykryje uciekające 2 lata z kariery na robienie awansów? Zastępstwo jest, a raczej było, na co wskazują informacje m.in. od WTM, problem jest taki, że jednak ci zawodnicy odmawiają. Wielokrotnie powtarzano, że w tym oknie będzie stawianie na jakość zamiast podpisywania z kolejnym kopaczem, który opuści po roku zespół wyszydzany przez kibiców, że nie nadaje się do gry w tym klubie
Nie napisałem, ze transfer Nowaka to lipa i ze jest cieniasem, ale dla mnie nie jest wzmocnieniem. To zawodnik na poziomie Rudola i Tanzyny. Mocne uzupełnienie kadry, ale nie wzmocnienie jak np Robak czy Możdżeń. Względem Zielenieckiego, może to jest wzmocnienie, ale nie wyżej wymienionych.
Nowak jest 2x lepszy od kolegi Tanżyny ja wręcz uważam że to większe wzmocnienie (gdyby nie kontuzja) od Możdżenia. Wiem że ostatnio grali poprawnie ale Tanżyna Zieleniecki i ten z Katowic nie potrafią grać w piłkę.
Nowak,Rudol,Tanzyna to i tak za malo.Pierwszy nie zagra do konca sezonu trzeci pauzuje za kartki.
Widzew to nie barcelona ….na mnie dziala slowo widzew na pilkarzy niekoniecznie
Mordo, gosc sciagnal Ojaame na skrzydlo (jak dla mnie mega wzmocnienie), sciagnal co najmniej solidnego obronce Nowaka, i melodie przyszlosci Prochownika (tutaj nie podejme sie oceny). To naprawde dobre okiengo ZIMOWE (znacznie rozni sie od letniego), a to nie wina Pawlaka ze sie Nowak polamal. Tak jak nigdy nie bylem jego zwolennikiem jako trenera, to w tym okienku naprawde nie mozna sie do niego przyczepic.
Pamiętaj że to 2 liga,samo odejście Ameyaw i Zielenieckiego to już wzmocnienie.
Projektu żadnego nie przedstawia, bo takiego nie ma. Ani na ośrodek treningowy, ani potencjalnych nowych sponsorów, ani planu powiększenia stadionu, ani boiska bocznego/rezerwowego/dodatkowego, ani dyrektora sportowego. Jedyne argumenty to chcemy awansować do ekstraklasy i dużo bulimy nawet 50tys. Idziemy identyczna ścieżką jak 90% klubów w Polsce tylko tam dostają 10mln od miasta i boiska treningowe, a my mamy parę baniek z karnetów i bubel Łodzianke.
A co ma Pawlak do powiekszania stadionu?Ma dzwonic i mowic,czesc jestem z Widzewa,powiekszamy stadion i mamy nowa kolekcje szalikow,wpadniesz pograc do nas?
Weż poprawkę i przyjmij załozenie ze zawodnicy bardzo niechętnie schodzą na poziom 2 ligi i sama nazwa,sukcesy i tradycja klubu to nie jest argument by taką decyzję podjac.To widać ,słychać i czuć.Nikt z zawodnikow nie chce znikać z szerokiego pola widzenia jakim jest EX i 1 liga (chyba ze juz nie ma innej alternatywy.
Dla ciebie dzień bez przypieprzania dla samego przypieprzania to dzień stracony.
Prawdziwe wzmocnienia będą latem.Wtedy robi się głównie transfery bo przeważnie do czerwca są podpisywane kontrakty. A poza tym jako już pierwszoligowiec będą do ściągnięcia lepsze wzmocnienia niż do 2 ligowca. Oczywiście najbardziej szkoda Kity,ale awans powinien być w najgorszym wypadku po barażu granym w Łodzi. Bo niżej jak 3 miejsce nie będziemy.
No coz jak czas transferow zostal wykorzystany na e sport to nie ma sie Co dziwic.
Masz rację, to przecież Rafał Pawlak zamiast szukać zawodników siedział i grając sobie w FIFĘ 20 wpadł na pomysł stworzenia nowej sekcji.
Jesteś tak głupi czy tylko udajesz?
Hm czy ty uwazasz ze jestes madry? 1 tylko Rafal odpowiada za transfery? 2,czy ja pytam czy jestes glupi. 3 skonczyles 10 lat? 4.transfer to skomplikowany proces w ktory musi byc zaangazowanych wiele osob. A ty myslisz ze to tak latwe jak isc do sklepu po mleko
Spokojnie, nie ma się co denerwować. Zagramy takimi piłkarzami, jakich będziemy mieli. Naszą rolą jako kibiców jest stanąć za zespołem i stworzyć taką atmosferę w porze obiadowej w niedzielę, żeby się Olimpii Elbląg w żołądkach poprzewracało. A czy to będzie z nowym stoperem czy nie, to nie ma znaczenia. Tylko Widzew, RTS!!!
Zgadza się, dodam, że moim zdaniem jest duża szansa, że Piskorski dałby sobie radę… Wiem, że to tylko szansa, ale przy nowym zawodniku dołączonym 5 dni przed meczem to też tylko szansa, niekoniecznie większa, na dobry występ nawet jeśli to ktoś „z nazwiskiem”.
Ja uważam że przy takiej publiczności jest duże prawdopodobieństwo że Piskorski się spali i jak zaliczymy wpadkę z Olimpią to wszystkie pomyje spłyną na niego po meczu.
OK Taka rola kibiców. Ale zadanie Zarządu jest inne. Nie może myśleć, że jakoś to będzie. I postawić na dwóch poważnych stoperów na całą rundę, a może i na baraże (odpukać). A podobno drużynę buduje się od obrony. Kiedyś narzekaliśmy, że mamy za dużą kadrę, a teraz mamy problem żeby skompletować meczową dwudziestkę.
Gdyby Barcelona miała tak operatywnych działaczy jak nasi to nigdy nie była by mistrzem.
Gdyby Barcelona miała taki budżet jak my nigdy nie byłaby mistrzem.
Kogoś pozyskamy moim zdaniem napewno.Tylko niekoniecznie na pierwszy mecz…Bo taki Fojut czy inny Helstrup czeka do końca okna…co zrobić,jesteśmy gdzie jesteśmy.
Słabo to na tę chwilę wygląda. Nie tylko w kontekście meczu z Olimpią, ale i całej rundy. Mamy tylko dwóch ogranych stoperów. A przed nami decydujące mecze, każdy o 6 punktów.
Najgorsze jest to,że bez Daniela zagramy pewnie trzy mecze,a nie tylko ten pierwszy,gdyż kartkę łapie on średnio 1 na dwa mecze.Tak więc na finiszu rozgrywek możemy mieć pełne pory (a gramy m.in z gks i resovią},zakładają jednocześnie ,że obaj będą zdrowi i że Rudol nie nałapie kartek.Możecie się ze mną nie zgodzić,ale jakoś nie widzę w kluczowej rundzie gry z Piskorskim.Można go oczywiście wpuszczać przy korzystnych wynikach,by oszczędzać podstawowych.Modlę się tylko byśmy znowu nie spierdzielili całego sezonu końcówką rundy.
Masz racje. Na wiosnę może być cos w rodzaju powtórki z rozrywki z ubiegłego sezonu. Raczej żaden stoper do nas nie przyjdzie i do końca rundy będa się zdarzały dziury w obronie więc i porazki zapewne. Obyśmy tylko nie wypadli poza grupę barażową bow bezpośredni awans to ja nie wierze.
Moim zdaniem niepotrzebnie szukaliśmy stopera z ekstraklasy. Może lepiej było poszukać młodego perspektywicznego i wyróżniającego się zawodnika z lig 1-3. Może było by łatwiej i korzystniej.
Trzeba niestety jeszcze myśleć o tym że jeden i drugi stoper mogą nie grać , jeden kartki a drugi kontuzja i co wtedy mądrale , kto ma jakiś pomysł ????
Wtedy leżymy i kwiczymy i zaliczamy powtórkę z rozrywki.
A Pięczęk nie może na stoperze zagrać?
Przecież zaczynał karierę jako.defensywny pomocnik
Czy ty czytasz czasem co sam napiszesz
A może piłkarze będą ciągnąć losy??? Na kogo padnie ten zagra na stoperze???
Dokładnie, albo Millera spowrotem ściągnąc… :)
Wy nie wiecie, ale Kaczmarek wie od dawna. Poza tym czy myślicie, że stoper kupiony w tym tygodniu wystąpi od 1 minuty z Elblągiem, bez żadnego zgrania z drużyną??? Zakontraktują kogoś z pewnością, ale jak wróci Dixon to za szybko nowy nabytek nie wskoczy do pierwszej 11.TYLKO WIDZEW RTS!!!
Jesli nikogo nie sciagna do weekendu to będzie Poczobut z Rudolem, pewnie na 0 z tyłu i może w końcu zamkniemy ta durna debate. To tak jak debata Fabiański czy Szczesny. I tak żaden z nich meczu nie wygra.
Poczobut nie przez przypadek jest defensywnym pomocnikiem i tam jest potrzebny. A jak nikogo nie ściągną do weekendu to może nowego stopera nie będzie. A na Piskorskiego nawet w sparingach Kaczmarek nie stawiał.
Pawłowski – Kosakiewicz, Poczobut, Rudol, Pięczek – Możdżeń, Radwański – Ojamaa, Robak, Gutowski – Wolsztyński
Piskorski będzie objawieniem, jestem na 99% pewny że da sobię radę i wstydu nie przyniesie.
nikogo już nie ściągnął, czas minął liczymy na fuks i ogranie drużyny, wchodzimy na finisz z jednym wzmocnieniem Ojamaa trochę szkoda….
Jaka Liga taką młodzież. W angielskiej nie mają problemu. Masa młodych tam gra, i to jak! Trochę zaufania do młodych… Wiem, odpowiedniej chwili prawie nigdy nie ma, ale czas zaufać. Z linii pomocy można awaryjnie ustawić kogoś i grać! Presja nas kibiców powinna uskrzydlać drużynę, a jeżeli nie to trzeba zmienić drużynę. Na Widzewie się gra!!!
Może będzie mógł oglądać kolegów na trybunie VIP,bo kibice chyba juz od następnego sezonu chyba nie koniecznie.