Podsumowanie jesieni 2019 – pomocnicy

1 stycznia 2020, 19:55 | Autor:

Koniec każdej rundy to doskonały czas na wszelakie podsumowania. WTM tradycyjnie przygotował dla Was obszerne zestawienie dokonań piłkarzy Widzewa minionej jesieni. Liczba występów, minuty na boisku. Gole, asysty, żółte kartki i przede wszystkim średnia not. Pora przyjrzeć się dokonaniom pomocników.

Druga linia łodzian była najliczniej obsadzona w trakcie trwania rundy jesiennej. Marcin Kaczmarek korzystał z dziesięciu nominalnych pomocników, stawiając w tej formacji okazjonalnie również na Marcela Pięczka i Sebastiana Rudola, omawianych przy okazji podsumowania obrońców, a w końcówce roku także na Przemysława Kitę. Temu ostatniemu wystawimy laurkę jednak dopiero podczas zestawienia dotyczącego napastników.

5. MARCEL GĄSIOR

Jeden z największych pechowców jesieni. Kłopoty zdrowotne dopadły go już w trakcie przygotowań do sezonu, przez które opuścił kilka tygodni. Później kontuzje trapiły go jeszcze w sezonie ligowym i w efekcie Gąsior miał niewielkie szanse na to, by powalczyć o miejsce w składzie. Gdy już stanął na nogi, powoli zaczął być wprowadzany przez trenera do gry. Dostał nieco ponad dwadzieścia minut w spotkaniu z Pogonią Siedlce oraz niecały kwadrans przeciwko Gryfowi Wejherowo. W tak krótkim czasie pokazał się z nie najgorszej strony.

Pozycja Gąsiora w drużynie wciąż pozostaje zagadką. Pomocnika stać na odegranie w niej wiosną większej roli, ale będzie musiał mocno zapracować na swoją szansę. Jeżeli będzie zdrowy przez całą zimę, być może włączy się do rywalizacji.

Jesień Gąsiora w liczbach:

Mecze: 2
Minuty: 34
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,00

7. MICHAEL AMEYAW

Kibice liczyli, że był zawodnik Polonii Warszawa zrobi kolejny progres i powalczy o miejsce w wyjściowej jedenastce. Ze względu na status młodzieżowca miał ku temu sporą okazję, ale Ameyaw nie za bardzo wykorzystał ten handicap. Próbowany zarówno na skrzydle, jak i w środku pola, nie przekonywał na tyle, by zaczynać mecze od pierwszej minuty. Z czasem stał się więc tylko rezerwowym. Najlepiej 19-latek wypadł w Elblągu, asystując przy trafieniu Marcina Robaka, a także wchodząc z ławki w potyczkach w Toruniu i Pruszkowie.

W środku pola łódzkiego zespołu będzie wiosną panował dość duży ścisk, więc Ameyaw wciąż powinien rywalizować głównie z bocznymi pomocnikami. Jeżeli nie zrobi wyraźnego kroku na przód, może mieć jednak problemy z regularną grą.

Jesień Ameyaw w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 509
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 5,75

8. ADAM RADWAŃSKI

Jedna z tych postaci, która w trakcie rundy przeszła największą pozytywną metamorfozę. Jesień zaczęła się dla Radwańskiego kiepsko, a czarę goryczy przelała czerwona kartka, jaką obejrzał w Częstochowie. Od tamtego incydentu musiał długo pracować nad odzyskaniem zaufania Kaczmarka. Dopiero na finiszu rozgrywek, pomocnik zyskał nowe życie, w czym pomogła mu niejako kontuzja Daniela Mąki. Tym razem „Radwan” udowodnił swoją wartość dla drużyny, strzelił ważne bramki w meczach ze Zniczem Pruszków i Błękitnymi Stargard. Napędzał grę zespołu w ostatnich kolejkach.

Jeżeli Widzew będzie wiosną kontynuował grę w systemie 4-2-3-1, szanse Radwańskiego na miejsce w jedenastce będą dużo większe. Liczymy, że podtrzyma dyspozycję z końcówki rundy i skończy przeplatać dobre występy z mało udanymi. Życzymy mu większej stabilizacji.

Jesień Radwańskiego w liczbach:

Mecze: 18
Minuty: 883
Gole: 2
Asysty: 0
Żółte kartki: 5
Czerwone kartki: 1
Piłkarz meczu: 1
Ocena WTM: 6,18

14. KONRAD GUTOWSKI

Zaliczył niezbyt pozytywne wejście w sezon, będąc przez pierwsze kilka kolejek tylko rezerwowym. Z czasem jego forma poszła w górę, co przełożyło się na większą liczbę minut na boisku. W meczu z Legionovią Legionowo gol Gutowskiego otworzył wynik, a w pucharowym pojedynku ze Śląskiem Wrocław jego strzał z bliskiej odległości na gola zamienił Robak. Skrzydłowy mocno przyczynił się wówczas do wyeliminowania faworyzowanego przeciwnika. „Gutek” miał też gorsze chwile, jak chociażby kiepski występ przeciwko Resovii. Ogólnie zaliczył przyzwoitą rundę, zagrał w każdym meczu!

Wiosną widzewiak po raz ostatni występować będzie ze statusem młodzieżowca, zwiększającym częstotliwość gry. Będzie to więc kluczowy moment dla przyszłej kariery piłkarza. Albo pokaże, że warto na niego stawiać bez względu na wiek, albo z czasem zacznie ginąć w poważnym futbolu.

Jesień Gutowskiego w liczbach:

Mecze: 22
Minuty: 1393
Gole: 3
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,30

16. BARTŁOMIEJ POCZOBUT

Trafił do zespołu z łatką boiskowego brutala, który w Katowicach kolekcjonował żółte kartki. W dodatku pisano, że sprawiał problemy natury wychowawczej, więc w Łodzi fani byli do tego transferu nastawieni bardzo sceptycznie. Obawy jednak kompletnie się nie sprawdziły. Poczobut był jednym z liderów drużyny, w każde spotkania wkładał wiele serca i zaangażowania. Zagrał we wszystkich dwudziestu dwóch meczach, otrzymując tylko dwa „żółtka”. Jego najlepszy występ to bez wątpienia ten przeciwko warszawskiej Legii, ale błysnął też w kilku innych przypadkach, jak choćby strzeloną bramką swojej poprzedniej drużynie.

Nic nie wskazuje na to, by „Poczo” miał wiosną problemy z grą. Jeśli nawet braknie mu formy, nadrobi czasową niedyspozycję charakterem. Wierzymy jednak, że ponownie obroni się także piłkarsko!

Jesień Poczobuta w liczbach:

Mecze: 22
Minuty: 1863
Gole: 1
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 2
Ocena WTM: 6,68

18. DANIEL MĄKA

Widzewski weteran po raz kolejny należał do najważniejszych postaci w kadrze. Mimo ponad trzydziestki na karku, wciąż nie miał problemów z wywalczeniem miejsca w wyjściowym składzie. Na murawie szło mu różnie, kiepskie mecze, z Błękitnymi czy GKS Katowice, przeplatał z niezłymi. Zapamiętamy go w tej rundzie głównie ze względu na efektownego gola na wagę trzech punktów w starciu z Górnikiem Polkowice. Pechowo, najlepszy okres gry łodzian Mąka oglądał z trybun, gdy dochodził do siebie po złamaniu nogi w konfrontacji z Resovią.

W klubie nie ukrywają, że szukają skrzydłowego, co może zepchnąć byłego kapitana na dalszy plan. Mimo to, swoim doświadczeniem i znaczeniem w szatni „Mączka” nadal może być potrzebny tej drużynie.

Jesień Mąki w liczbach:

Mecze: 18
Minuty: 1221
Gole: 2
Asysty: 1
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,26

20. CHRISTOPHER MANDIANGU

Najtrudniejszy w ocenie piłkarz jesieni. Z jednej strony dawał dobre zmiany, w których potrafił odwrócić losy spotkania, z drugiej irytował nadmiernym egoizmem. Pochodzący z Demokratycznej Republiki Konga zawodnik sprowadzony był jeszcze przez Zbigniewa Smółkę, jako napastnik, ale w obliczu transferu Robaka, miał okazję  grywać jedynie na skrzydle. Nawet mimo kontuzji Mąki, nie zdołał zadomowić się w pierwszym składzie.

Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Mandiangu. Najpierw zawodnik miał samemu zgłosić chęć odejścia zimą z Łodzi, aby później zmienić zdanie. U Marcina Kaczmarka nie ma już chyba zbyt mocnej pozycji, więc lepiej dla wszystkich będzie, gdy jednak zmieni barwy.

Jesień Mandiangu w liczbach:

Mecze: 19
Minuty: 531
Gole: 3
Asysty: 3
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,12

22. KAMIL PISKORSKI

Już latem zanosiło się na to, że kolejny „produkt” klubowej akademii doczeka się debiutu w pierwszym zespole. Zdarzyło się nawet, że Piskorski nosił opaskę kapitana w jednym ze sparingów, ale gdy zaczęła się liga, mógł występować jedynie w rezerwach. Kaczmarek docenił jednak jego pracę, w końcówce rundy zgłaszając do gry i dając mu okazję do zaliczenia premierowych kilku minut w meczu z Bytovią Bytów.

Nie ma co ukrywać, że „Piskor” nie będzie wiosną wiodącą postacią w szatni. Jeżeli będzie jednak wciąż zapraszany na treningu i rozwijał się w takim tempie, jak obecnie, być może jeszcze o nim usłyszymy.

Jesień Piskorskiego w liczbach:

Mecze: 1
Minuty: 1
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: –

26. ŁUKASZ ZEJDLER

Jeden z pierwszych letnich transferów okazał się dużym niewypałem. Pomocnik, sprowadzony jeszcze przez poprzednią ekipę, nie zdołał przebić się do składu, a jego występy w II lidze były jedynie epizodami. Zejdler nie potrafił wygrać rywalizacji z kolegami, z niezłej strony pokazał się chyba tylko w meczu ze Skrą Częstochowa, jedynym, w jakim zagrał od pierwszej minuty. Po zakończeniu rundy podjęto decyzję, by skreślić byłego gracza Banika Ostrawa. Dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.

Jesień Zejdlera w liczbach:

Mecze: 4
Minuty: 117
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 0
Ocena WTM: 6,16

30. MATEUSZ MOŻDŻEŃ

Od początku było pewne, że będzie musiał mierzyć się z dużym oczekiwaniem względem jego osoby. Pierwotnie nie do końca temu sprostał, ale zgodnie z zapowiedziami trenera, z każdym występem było lepiej. Gdy Możdżeń wskoczył do wyjściowego składu, zespół nie przegrał dziesięciu kolejnych spotkań! Były zawodnik Lecha Poznań strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty. Mogło być lepiej, ale trzeba wziąć poprawkę na długą przerwę w grze.

Możdżeń może wiosną należeć do kluczowych piłkarzy Widzewa. Po przepracowaniu zimy i unikaniu kontuzji, powinien być liderem drugiej linii. Już w końcówce minionej rundy udowodnił, że nie zapomniał, jak grać na wysokim poziomie.

Jesień Możdżenia w liczbach:

Mecze: 16
Minuty: 1275
Gole: 2
Asysty: 2
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Piłkarz meczu: 2
Ocena WTM: 6,90

Zobacz podsumowanie dotyczące bramkarzy
Zobacz podsumowanie dotyczące obrońców

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztofpiastòw
4 lat temu

O ile w klubie rewolucji kadrowej nie będzie to tą formację takowa czeka: Ameyaw(oby) Zejdler,Mandiangu,pewnie Gąsior,Mąka (PESEL niestety) bez kroku naprzód Gutowski też w 1 lidze nie pogra (wymóg jednego młodzieżowca). Piskorski trudno powiedzieć.7 potencjalnych wakatów.

Przem
4 lat temu

Oby tylko Daniel Mąka dalej mógł wspierać drużynę swoim doświadczeniem i znaczeniem w szatni.
Proponuję głosować na niego jako największe pozytywne zaskoczenie 2019.
Jest też najlepszy na insta i fejsie.

Marcin Teodor
Odpowiedź do  Przem
4 lat temu

Jest wspaniały – te liczby mówią wszystko 2 gole i asysta.

WidzewKoniarek
Odpowiedź do  Marcin Teodor
4 lat temu

Zagral tylko 18 meczy i spedzil 1221 min na boisku, moze to i nie jest imponujace, ale za to w szatni jest dobrym duchem i za to go na WTM kochamy. Moze nie ma kondycji, a ambicja skonczyla mu sie dwa lata temu, ale za to na fejsbuniu nie ma rownych.
Z Danielem do Ekstraklasy!!!

Życzliwy
Odpowiedź do  WidzewKoniarek
4 lat temu

No, zwłaszcza że Daniel nie korzysta z żadnych mediów społecznościowych :) Niezły z ciebie idiota, pewnie zza drugiej strony torów.

WidzewKoniarek
Odpowiedź do  Życzliwy
4 lat temu

Daniel jest wspanialy. Pewnie masz racje. Trzeba by poszukac jego mediow spolecznosciaowych. Pewnie zgubil razem z kondycja i ambicja. Nie komentuje tego, czy ty jestes idiota. Z mojej czerwonej stony torow to oczywiste.

Czerwone_Teofilow
Odpowiedź do  Przem
4 lat temu

Taaa…
Szkoda ze jak gral i byl w szatni to na boisku brakowalo ladu i skladu..

Tomek 66
4 lat temu

Jeszcze tylko Dani Ramirez na prawe skrzydełko i widzewska pomoc kompletna.

kosa76
4 lat temu

10 marca 2018 roku w 18. kolejce trzeciej ligi już na nowym stadionie przy al. Piłsudskiego Widzew zrewanżował się Victorii za porażkę w Sulejówku wygrywając 2:0. Bramki dla zespołu trenera Franciszka Smudy strzelili dwaj Czesi: Robert Demjan w 16 min oraz Marek Zuziak w 54 min.
cytat z Widzewiaka …. Demjan – słowak , Zuziak – słowak :D
Kukuć w sylwestrowej formie … :D

9
0
Would love your thoughts, please comment.x