Smuda z pierwszą porażką. Ograł go rywal bez kasy

5 listopada 2017, 20:10 | Autor:

Gra drużyny Widzewa w ostatnich kolejkach nie wygląda już tak efektownie, jak zaraz po przyjściu Franciszka Smudy. Mimo to, szkoleniowiec mógł pochwalić się solidną serią meczów bez porażki. Aż do ostatniej soboty.



Do tej pory zespół Smudy odniósł dziewięć zwycięstw i zanotował cztery remisy. Dorobek może nie rzucający na kolana, ale pozwalający wyprzedzić całą konkurencję i znaleźć na pozycji lidera. Sobotnia porażka już ten bilans wyraźnie zaburzyła. Do tego stopnia, że łodzianie spadli z pierwszej lokaty.

Goryczy całej sytuacji dodaje również fakt, z kim przegrali widzewiacy. ŁKS Łomża to drużyna, której celem na obecny sezon jest uniknięcie spadku do IV ligi. Podopieczni Krzysztofa Ogrodzińskiego, do niedawna nauczyciela WF w jednej z wyszkowskich szkół, mają też o wiele trudniejsze warunku do pracy. Trener przyznał na pomeczowej konferencji, że dzień przed przyjazdem do Łodzi zawodnicy otrzymali pierwsze w tym sezonie wypłaty…

To już drugi w tym sezonie przypadek, gdzie rywale ambicją i zaangażowaniem wyrywają Widzewowi punkty. Niedawno było głośno o remisie łodzian w Wikielcu, miejscowości licząc niecałe 300 mieszkańców. Większość piłkarzy GKS grę w piłkę, która jest dla nich pasą, łączy z normalną pracą. Piłkarze Smudy, pełną gębą zawodowcy, tracą punkty z pół-amatorami, przy całym szacunku dla nich.



Miejmy nadzieję, że wszyscy przy Piłsudskiego, włącznie z trenerem, wyciągną wnioski z sobotniej lekcji i znów zaczną prezentować się tak, jak w pierwszych spotkaniach po zmianie trenera. Stać ich na to.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x