Sparing Widzew – Legia 10. lipca – oświadczenie

30 czerwca 2009, 08:07 | Autor:

Decyzją przedstawicieli fanklubów Widzewa i zorganizowanej części miasta Łodzi odpuszczamy mecz sparingowy z Legia Warszawa. Ludzie którzy chcą obejrzeć mecz sparingowy czyli zwykłą kopaninę, bez atmosfery i zaangażowania za taką cenę mają wolną rękę. Szkoda ze nasi działacze podejmują takie absurdalne decyzje. Ceny biletów na mecz sparingowy odbywający się w środku wakacji ustalają w wysokości 15, 20 i 30zł! Strach pomyśleć jaka będzie cena biletu na mecz z Legia w ekstraklasie!

Fakt, że bilety są od 10zł można włożyć między bajki. Są wakacje, przerwa od sezonu – wiele osób wyjeżdża i wraca z urlopu i niewielu zdecyduje się by kupić bilet tydzień przed meczem na mecz sparingowy. Naszym zdaniem wiele ludzi podejmie decyzje w dniu meczu. Czy zatem nie można było zrobić sparingu darmowego albo za symboliczne 5zł, bez KIKów? Mecz sparingowy nie jest przecież meczem oficjalnym! Ogólnie to fajny pomysł ze klub chciał urządzić spotkanie w środku wakacji. Byłby to super marketingowy krok, zwlaszcza dla młodzieży która nie ma pieniędzy by wyjechać gdziekolwiek na wakacje. Mecz o godzinie 20:30 to super sprawa. Ale skąd małolaci mają wziąć ta kasę na ten festiwal futbolu? Wakacje są zazwyczaj czasem gdy Ci młodzi fanatycy zbierają kasę na karnety na nowy sezon. Nigdzie nie było nawet zapowiedzi, że na ten mecz będą bilety. Zero informacji na ten temat ze strony klubu chociaż spotykaliśmy się nie raz. Do zaakceptowania była by cena biletów za symboliczne 5zł, by zwróciły się koszty oświetlenia i koniecznej ochrony. Ale ceny biletów jakie zostały przedstawione przez klub to niezrozumiała dla nas kibiców decyzja. Niektóre kluby za mecze w ekstraklasie płacą mniej niż my za ten nic nie znaczący sparing! Najgorsze w tym wszystkim jest widoczny brak chęci negocjacji osób odpowiedzialnych za kontakty z kibicami z nami w tym temacie. Więc apelujemy do kibiców Widzewa o wstrzymanie się z zakupem biletów na ten mecz. Być może działacze przyznają że popełnili błąd i porozmawiają z nami na ten temat Tu nie chodzi o wojnę z zarządem , ani przeszkadzaniu im, ale niestety nie możemy pozwolić na takie ruchy klubu. Wszystko wygląda fajnie, dialog miedzy klubem a kibicami trwa, ale jak przychodzi do konkretów to niestety nasze zdanie nie ma żadnego znaczenia. A na takich sparingach w środku wakacji się po prostu nie zarabia i nie robi to raczej żaden klub w Polsce. A póki co proponujemy przełożenie sparingu na 11 rano, zaoszczędzą w klubie na jupiterach i ochronie.

Więcej informacji znajdziecie na forum kibiców Widzewa.