U. Ukah: „Visnakovs to wciąż bardzo groźny piłkarz”

15 maja 2014, 03:40 | Autor:

Ugo_Ukah

Nie tylko dla Michała Probierza piątkowe starcie przy Piłsudskiego będzie miało charakter wspomnieniowy. Wraz z drużyną Jagiellonii na Widzew przyjedzie jego były obrońca, Ugo Ukah, który w Łodzi spędził 5 lat. Nigeryjczyk przeżywał tu dobre i gorsze momenty, sentyment do klubu do dziś w nim pozostał.

Obrońca, który do Widzewa trafił w 2007 roku z włoskiej Giulianovy Calcio, ciepło wypowiedział się o łódzkim klubie przed piątkowym starciem. Zawodnik żałuje, że mecz będzie miał tak duży ciężar gatunkowy dla gospodarzy. „Szkoda, ale takie jest życie. Mogli zapewnić sobie utrzymanie w lidze wcześniej. Teraz muszą walczyć, życzę im jak najlepiej, ale my tam tanio skóry nie sprzedamy” – mówi Ukah.

Eks-widzewiak zdradził też, na kogo w pierwszej kolejności będzie musiała zwrócić uwagę defensywa Jagiellonii. „Cetnarski to dobry piłkarz. Visnakovs, w tej rundzie nie miał już tyle szczęścia. Miał wcześniej taki okres, że co nie uderzył to wpadało. Teraz już tak nie jest, ale to wciąż bardzo groźny napastnik i będziemy musieli na niego uważać” – powiedział Nigeryjczyk.

Ugo Ukah ma już pomysł na pokonanie swojego byłego klubu. „Widzew będzie podchodził wyżej. Będzie próbował zdobyć bramkę. My musimy mądrze to rozgrywać, dopóki Widzew będzie miał siły, a później starać się wygrać ten mecz. Ostatnio na wyjazdach nie wiodło nam się najlepiej, to jest szansa, żeby poprawić nasz bilans[…]. Musimy zagrać z koncentracją, z zaangażowaniem i postarać się wygrać mecz ” – planuje piłkarz Jagiellonii.

źródło: jagiellonia.pl