Uraz goni uraz. Tym razem padło na Pietrasa

20 września 2015, 21:34 | Autor:

Michał_Pietras

Sytuacja zdrowotna w zespole Widzewa wciąż przypomina jazdę rollercoasterem. Gdy już wydaje się, że wyjeżdża się na prostą, następuje kolejny ostry zakręt. Tak samo u łodzian – do zdrowia wrócili Adrian Budka i Princewill Okachi, to na L4 wybierze się inny zawodnik. Tym razem padło na Michała Pietrasa.

Prawy obrońca RTS miał sporego pecha. W końcu zagrał naprawdę dobre spotkanie i prezentował się dużo lepiej na tle lidera IV ligi od lewego defensora Mateusza Milczarka. Niestety w jednym ze wślizgów coś zabolało go w łydce, jeszcze w pierwszej połowie. Pietras wybiegł na boisko po przerwie, ale nie dograł meczu do końca. W 68 minucie został zmieniony przez Igora Świątkiewicza, a jego miejsce zajął wycofany Adrian Budka. Można zaryzykować, że było to istotne wydarzenie tego spotkania, bo właśnie tą stroną bełchatowianie przeprowadzili atak, który dał im zwycięskiego gola.

Jak długa przerwa w grze czeka Pietrasa, nie wiadomo. Zapewne potrzebne będą badania. Oby skończyło się tylko na strachu, bo już w środę Widzew zagra z Orłem Nieborów. O zmienników ciężko. Budka musi kreować akcje w ofensywie, a Michał Polit i Łukasz Fornalczyk także leczą kontuzje.