Urodziny Wiesława Wragi

14 sierpnia 2023, 08:02 | Autor:

W dniu dzisiejszym swoje święto obchodzi Wiesław Wraga. Legendarny pomocnik Widzewa kończy 60 lat. Z tej okazji składamy mu życzenia dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności i samych powodów do dumy ze swych następców w łódzkim zespole.

Wraga urodził się 14 sierpnia 1963 roku w Stargardzie. W wieku 18 lat zadebiutował w pierwszej drużynie II-ligowych Błękitnych, ale już po roku sięgnął po niego prezes Ludwik Sobolewski. Transfer do Łodzi był dla niego wielkim wydarzeniem, ponieważ widzewiacy właśnie zdobyli swój drugi mistrzowski tytuł. W sezonie 1982/1983 filigranowy zawodnik wystąpił w dwudziestu dwóch ligowych meczach, przyczyniając się do zdobycia wicemistrzostwa. Wielki wpływ miał także na sukces w postaci dotarcia do półfinału Pucharu Mistrzów. Zagrał we wszystkich ośmiu spotkaniach, strzelając da gole. Do historii przeszło zwłaszcza jego trafienie z pierwszego starcia z Liverpoolem, gdy jako 20-latek z kilkunastu metrów głową pokonał słynnego Bruce’a Grobbelaara. Dokonał tego mając zaledwie 167 cm wzrostu! Co ciekawe, stało się to krótko po wizycie drużyny w Watykanie, podczas której papież Jan Paweł II dotknął jego czoła!

W kolejnych sezonach Wraga nadal należał do kluczowych piłkarzy RTS, choć nie doczekał się w jego barwach mistrzostwa Polski. W trakcie ośmiu lat, spędzonych w łódzkim klubie, sięgnął ogółem po dwa srebrne i dwa brązowe medale. Trofeum uniósł natomiast w rozgrywkach Pucharu Polski, w 1985 roku. Koniec pięknej przygody z Widzewem był jednak gorzki, ponieważ w swojej ostatniej kampanii czerwono-biało-czerwoni spadli z I ligi.

Po tym zdarzeniu Wiesław Wraga postanowił zakończyć profesjonalną karierę. Powodem były problemy zdrowotne, które swój początek miały sześć lat wcześniej. W spotkaniu z Borussią Moenchengladbach piłkarz zagrał z 40-stopniową gorączką, co odbiło się na pracy jego serca. Sprawa wyszła na jaw dopiero w 1986 roku, gdy widzewiak szykował się do wylotu z reprezentacją Polski na Mistrzostwa Świata w Meksyku. Po badaniach powołanie zostało anulowane. Ostatecznie skończyło się tylko na jednym, symbolicznym występie z orzełkiem na piersi.

Po zawieszeniu butów na kołek, Wraga wyjechał zagranicę. Za namową kolegi z zespołu, nieżyjącego już Andrzeja Możejki, obrał kurs na Finlandię, gdzie amatorsko biegał jeszcze po tamtejszych boiskach. Do kraju wrócił w 1993 roku, dla przyjemności pograł jeszcze piłkę w Ślęzie Wrocław i RKS Radomsko. Od lat zajmuje się pracą trenerską z młodzieżą. Po śmierci Marka Pięty zastąpił go w roli prezesa Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy Widzewa. Jego podobizna znajduje się na słynnej fladze kibiców „Dzięki wam tu jesteśmy”. Na meczach Widzewa bywa regularnie.

Wszystkiego najlepszego!

Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mariusz
11 miesięcy temu

Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia Panie Wiesławie.

PIOTRO
11 miesięcy temu

Oddał własne serce Widzewowi. Dosłownie i w przenośni. Dużo zdrówka. Mój rocznik.

Ted
11 miesięcy temu

To był charakterny zawodnik, zadziora, niski ale bardzo waleczny.
100 lat.

RAFAŁ
11 miesięcy temu

100 latek

Hotte
11 miesięcy temu

To granie z 40-stopniową gorączka to jakiś hardkor, kto w ogóle wpadł na ten pomysł i uznał że jest sprytny?

Marcin
11 miesięcy temu

1910 Lat !!!!, Duuuużo zdrówka.

johny
11 miesięcy temu

Gola z LFC nigdy nie zapomnę! Zdrówka! 100 lat!!!

Krzysztof
11 miesięcy temu

Wiesiu technikum Pojezierska pamieta,sto lat!!!!!!

mirson
11 miesięcy temu

Wszystkiego Najlepszego Wiesiu. Dumo Widzewa! Miło było patrzeć na Twoją grę, pełną ambicji i wielkich piłkarskich umiejętności. Dzięki Tobie do tej pory mamy wiernych kibiców Widzewa z Pomorza Zachodniego. Sto lat! A tak na marginesie jak ten czas leci …

Gregor
11 miesięcy temu

100 Lat DUMO WIDZEWA! Jesteś jednym z TYCH, którzy tworzyli CHARAKTER WIDZEWA! Duuużo Zdrowia!

Grzesiek
11 miesięcy temu

Wiesław Wraga zdobył również, co warto przypomnieć brązowy medal MŚ U-20, rozgrywanych trzy lata przed Mundialem także w Meksyku, na który nie było mu dane pojechać… Otóż trenowane przez M. Broniszewskiego „Orlęta” (ojciec Marcina, jakby kto nie wiedział), na które mało kto liczył, wywalczyły jedyny jak dotąd medal w tej kategorii wiekowej, rok wcześniej zajmując 4. miejsce na ME. Oprócz Pana Wiesława w drużynie tej grali jeszcze inni Widzewiacy: M.Myśliński i… D.Waśniewski, co pokazuje, jaki mieliśmy wtedy „skauting”… Tym „jedynym, symbolicznym występem z orzełkiem na piersi” był zremisowany 2:2 mecz z… KRLD w Bydgoszczy, którym swój debiut w pracy z… Czytaj więcej »

Maestro
11 miesięcy temu

Duma Widzewa i Wielkie Serce

szczery
11 miesięcy temu

europejskie wyczyny Wieslawa ludzie kojarza glownie z bramka z Liverpoolem ale przecież zapewnil tez nam kilka lat pozniej awans z austriakami z Linzu a wcześniej zrobil giga akcje z Borussia Mönchengladbach, po ktorej Smolarek (wlasciwie zabierajac mu pilke tuż przed strzalem) strzelil na zwycieskie 1-0. Top pilkarz

Jakem
Odpowiedź do  szczery
11 miesięcy temu

1982 Widzew-Rapid Wiedeń
77 minuta, wspaniały rajd 19-letniego Wiesia przez pół boiska i gol na 5:2
Niezapomniane chwile
Dzięki Wiesiu i 100 lat w zdrowiu!

ZAWSZE TYLKO WIDZEW
11 miesięcy temu

Jak to się mówi, dziś takich gości już nie robią. Znakomity piłkarz, wspaniały ,charakterny człowiek .Zawsze lubię pana Wiesława słuchać , jak tylko pojawia się w jakichś audycjach, bo w ciekawy sposób przybliża widzom i słuchaczom, różne kapitalne wydarzenia , których sam był uczestnikiem, lub zna z drugiej ręki. Kawał wspaniałej historii Widzewa. Panie Wiesławie, dużo zdrowia,pomyślności,i wszystkiego najlepszego.

Last edited 11 miesięcy temu by ZAWSZE TYLKO WIDZEW
15
0
Would love your thoughts, please comment.x