Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)

1 lipca 2022, 20:20 | Autor:

Po porannej przegranej z Sandecją Nowy Sącz, po południu piłkarze Widzewa Łódź odnieśli zwycięstwo nad Puszczą Niepołomice! Mecz nie porywał, zaś udane akcje podopiecznych trenera Janusza Niedźwiedzia można było zliczyć na palcach jednej ręki. Gdy wydawało się, że zawody zakończą się bezbramkowym remisem, chwilę przed ostatnim gwizdkiem arbitra, gola na wagę wygranej strzelił Bartosz Guzdek.

Podobnie jak przed południem, w drugim starciu łodzian również miał do dyspozycji dwunastu zawodników. Zmieniła się także taktyka, bo widzewiacy wyszli w ustawieniu 4-4-2. W bramce zaczął Wasyl Łytwynenko, a formację obronną stworzyli Paweł Zieliński, Serafin Szota, Martin Kreuzriegler oraz Hubert Lenart. W środku pola ustawieni zostali Juljan Shehu z Patrykiem Lipskim, z kolei na skrzydłach Ernest Terpiłowski oraz Kristoffer Normann Hansen. Napastnikami byli za to wspomniany Guzdek i Mattia Montini. Ponownie na ławce zasiadł Kacper Kwiatkowski, w obu meczach nie zagrali Radosław Gołębiowski i Marek Hanousek. Ten pierwszy się niedawno rozchorował, zaś drugi kontynuuje swoją rehabilitację.

W pierwszych minutach nieco częściej atakować starali się niepołomiczanie, natomiast łódzki bramkarz nie musiał się zbytnio wysilać. Czerwono-biało-czerwoni pierwszy raz przyspieszyli w piątej minucie, gdy Shehu świetnym podaniem uruchomił Normanna Hansena. Norweg z tego jednak nie skorzystał, dobić nie udało się też Terpiłowskiemu. W miarę upływu czasu, coraz częściej przy piłce zaczęli utrzymywać się widzewiacy, mieli jednak mnóstwo problemów z dokładnością, więc notowali dużą liczbę strat. Pierwszy celny strzał oddała w siedemnastej minucie Puszcza – po precyzyjnym wyrzucie z autu Marcela Pięczka, czujność Łytwynenki sprawdził Artur Siemaszko. Ukrainiec odbił także bardzo groźną wrzutkę Emile Thiakane.

Po dwudziestu pięciu minutach, sędzia zarządził przerwę na napoje, ale na boisku nie działo się zbyt wiele ciekawego. Inicjatywę przejęła drużyna z Małopolski, która wykonywała kilka rzutów rożnych. Jeden z nich przyniósł bardzo duże zagrożenie w polu karnym, na szczęście Hubert Tomalski skierował piłkę o centymetry obok słupka. W samej końcówce pierwszej połowy, na chwilę przewagę odzyskali gracze z al. Piłsudskiego. Po faulu na Montinim, na uderzenie zdecydował się Shehu, lecz wyraźnie chybił. Do ostatniego gwizdka sędziego nic się nie zmieniło – oglądaliśmy bardzo słabe spotkanie, szczególnie w wykonaniu łódzkiej drużyny…

Do drugiej części, podopieczni trenera Niedźwiedzia przystąpili oczywiście w takim samym składzie, zmieniło się za to ich ustawienie – ponownie grali oni systemem 3-4-2-1. Początkowe minuty były przerywane z powodu problemów ze… zraszaczami, które non stop się włączały i uniemożliwiały grę. Gdy sytuacja została ustabilizowana, przewagę miała Puszcza. Aktywny był zwłaszcza Jakub Serafin, kilkukrotnie próbujący uderzać na bramkę Łytwynenki. Sporo wiatru na skrzydle robił również wprowadzony po przerwie Jakub Bartosz. Czerwono-biało-czerwoni długo mieli problemy, aby w ogóle wyjść z własnej połowy boiska, dopiero po około kwadransie zaczęli częściej atakować i szukać swoich szans na otworzenie wyniku tego meczu.

W 64. minucie doczekaliśmy się pierwszej dziś składnej akcji Widzewa, do tego zakończonej celnym strzałem na bramkę! Rozpoczął ją Zieliński, który przebiegł kilkanaście metrów i od razu wypatrzył Shehu. Albańczyk dograł zaś do Normanna Hansena, który uderzył silnie, jednak poradził sobie z tym bramkarz Puszczy. Niestety, łodzianie nie poszli za ciosem, bo w kolejnych minutach znów nie działo się zbyt wiele. Druga dobra akcja przypadła na 79. minutę. Po wymienieniu kilku podań, obok słupka uderzał Guzdek. Na sześć minut przed końcem tego spotkania, nieoficjalnego debiutu doczekał się Kwiatkowski, który wszedł między słupki za Łytwynenkę. Po chwili, z rzutu wolnego przymierzył Lipski, lecz na posterunku był golkiper. I kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, Widzew zadał cios na wagę zwycięstwa! Błąd popełnił bramkarz, futbolówkę przejął Zieliński i zagrał do Guzdka, a ten bez trudu strzelił gola. Widzewiacy ograli Puszczę, niestety, ich gra tego dnia nie porwała.

Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
90′ Guzdek

Widzew:
Łytwynenko (84′ Kwiatkowski) – Zieliński, Szota, Kreuzriegler, Lenart – Terpiłowski, Shehu, Lipski, Normann Hansen – Guzdek, Montini

Puszcza:
Komar (46′ Wróblewski) – Mroziński (65′ Adisa), Wojcinowicz (46′ Silva), Sołowiej (46′ Koj), Pięczek (65′ Hajda) – Hajda (46′ Kramarz), Serafin (70′ Jopek) – Tomalski (70′ zawodnik testowany), Cichoń (46′ Aftyka), Siemaszko (46′ Bartosz) – Thiakane (46′ Jurić)

Grał też: Boguski

Rezerwowi: Włodarczyk, Czarny

Subskrybuj
Powiadom o
35 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Seweryn
1 rok temu

Skąd wyjątkowo ofens w porównaniu do tamtego. Bo ciężko Bartka P nazywać rasowym napadziorem a tu proszę dwie 9 …

Łukasz
Odpowiedź do  Seweryn
1 rok temu

A umiesz czytać?

TAZxiii
1 rok temu

Takie inne pytanie, czy coś Gołąbkowi dolega? Rano nie było go w kadrze teraz też. Ktoś coś wie?

Jeremi
Odpowiedź do  TAZxiii
1 rok temu

Jest napisane że się przeziębił

TAZxiii
Odpowiedź do  TAZxiii
1 rok temu

Zanim, kolejna osoba mnie zminusuje, to dodam, że pytanie zadałem do postu o podanych składach, gdzie nie było jeszcze info o chorobie. Było dopiero bezpośrednio przed meczem.

Wiktor
Odpowiedź do  TAZxiii
1 rok temu

„W obu meczach nie zagrali Radosław Gołębiowski i Marek Hanousek – ten pierwszy się niedawno przeziębił, zaś drugi kontynuuje rehabilitację.”

Było napisane

Paweł
1 rok temu

Bez zmian to nie ma co tu szukać

Krzysztof
1 rok temu

Znowu tylko jeden rezerwowy i to bramkarz. Znowu szansa na wpierdol. Czemu to ma służyć? Mistrz taktyki z naszego trenera.

Arek
1 rok temu

Wniosek jest jeden.
Brak trenera i zespołu.
Z pustego i Salomon nie naleje.
Nie mając odpowiedniego trenera i zawodników nie mamy co szukać w ekstraklasie.Co gorsze podpisujemy kontrakty z piłkarzami, którzy nic nie wniosą do jakości na długi okres,co zablokuje całkowicie ruchy kadrowe i wydrenuje
budżet klubu ☹️

lewiatan137
Odpowiedź do  Arek
1 rok temu

A położysz fiutka na pieńku jak klub zmieni trenera (takiego o ktorym marzysz) i zawodnikow a jak dadza dupy to toporek pojdzie w ruch. Bo ZADEN trener ani piłkarz nie daje ZADNEJ GWARANCJI wyniku popatrz PSG pilkarze z kosmosu a wyniki w dupie. Nadal nie pojmujecie piekna pilki gdzie skazywani na porażkę ogrywają gigantow.

Wiking
1 rok temu

przepraszam ale dla Niedzwiedzia extra klasa to zbyt wysokie progi

andirts
Odpowiedź do  Wiking
1 rok temu

Jak można tak pierdzielić bez sensu… Taki z ciebie Wiking jak z koziej d…

lewiatan137
Odpowiedź do  Wiking
1 rok temu

A co wróżysz to moze podziel sie liczbami w LOOTO parę groszy każdemu sie przyda

mAik
Odpowiedź do  Wiking
1 rok temu

To się dopiero okaże. Teraz to takie pitolenie

abm
1 rok temu

4-4-2 wkoncu

SiadamKucam
1 rok temu

Ten sparing mnie uspokoił…

Widzewiacy ze Strykowa
1 rok temu

Jak nasi włodarze zamierzają kupić ofensywnego pomocnika to Batrović jest obecnie bez kontraktu

Mar
1 rok temu

A kiedy gra Widzewa ostatnio porywała? W 4 lidze?

Posejdon
Odpowiedź do  Mar
1 rok temu

Na jesieni zeszłego sezonu. Po prostu tego nie pamiętasz, bo najwidoczniej jak na trolla przystało cię wtedy nie było, gdyż nie było powodów do jątrzenia.

Nawet w trzeciej lidze zdarzały się fajne mecze jak 3-0 z rezerwami Legii czy spacerki 2x po 4:0 z Turem i Ełkiem. Albo mecz z Polonią (2:0). No ale wiem, pewnie oczekiwałeś na tym poziomie finezyjnej gry co kolejkę i pogromów, tym bardziej tuż po reaktywacji.

Krzysztof
1 rok temu

Oba mecze slabo,zaciagnijmy zaslone milczenia…dla mnie porazajace jak mozna grac w takich upalach jedna jedenastka… ja wiem ze byla to jakas kara ale moze trener wypowie sie za co?

Kali
1 rok temu

Brawo Bartek. Walcz, trenuj i pokaż, że masz charakter i walczysz o skład i o gole

Fibson
1 rok temu

No i Guzdek błysnął. Może to go podbuduje i będzie dla niego pewnego rodzaju motywatorem. Tym bardziej, że konkurencja w klubie na tej pozycji się zwiększa.

Mar
Odpowiedź do  Fibson
1 rok temu

Nie wiem kto bardziej błysnął, on czy ty, lol

Galu
Odpowiedź do  Mar
1 rok temu

Hehe… do pustaka z metra wcale nie jest tak łatwo trafić;)

Last edited 1 rok temu by Galu
Defensywny napastnik.
1 rok temu

Czy te sparingi miały sens .???

lewiatan137
Odpowiedź do  Defensywny napastnik.
1 rok temu

Pewnie ze mial. Ostrzejszy trening gdzie nie wiesz jak zachowa sie zawodnik przy piłce bo miedzy soba to znajac sie jak łyse konie.

Drozd33
1 rok temu

Komentarz biało-czerwoni mieli problem z wyjściem z własnej powody – nie napawa optymizmem szczególnie z takim przeciwnikiem jak Puszcza!Szczególnie ze zawodnicy , ktorzy zagrali to na ten moment w 1/2 pierwszy skład, bo pewnie trener zdecyduje sie na duet Shehu-Lipski, Terpiłowski,Montini lub Guzdek i Hansen. Na pogon tez pewnie predzej na prawym wahadle wyjdzie Zielinski niz Danielak. Ciekawe kto bedzie pierwszym bramkarzem…bo moim zdaniem moze byc niespodzianka w bramce

Marian
1 rok temu

Wedlug mnie z tego sparingu wylania sie jeden pozytyw. Moze trener zobaczy ze gra w kazdym meczu na 3 obroncow to jednak zly pomysl i warto tak jak tutaj 4. Troche martwi Pan Kreuziegler i jego ciagle bledy jak wynikalo z opisu transmisji. Za to plus dla Guzdka, moze chlopak uwierzy w siebie. Za to z opisu wynika jakby Montiniego pilka omijala daleko. Lepiej juz nie naciskac na te transfery na ilosc. Tym bardziej ze widac jasno, z zimowych rozmow i pracy nad wzmocnieniami nie ma nic

Yeti
1 rok temu

Minusowane są obiektywne spostrzeżenia. Polityka Władz klubu na poziomie 3 ligi. Nikt nie potrafi w gabinetach Widzewa uczyć się na błędach. Przygoda z ekstraklasą na jeden sezon, patrząc na obecne decyzje kadrowe, jak również proces poszukiwania sponsorów. Na koniec rozgrywek kibice usłyszą, że klub nie był gotowy na najwyższy poziom, ale mamy plan na kolejne pięć lat. A teraz proszę o minusy:)

kamil
1 rok temu

Nie da się tego czytać co wy wypisujecie . Lepiej byłoby dla nie których zabrać klawiature spod rąk. Sparingi są dla trenera- dla nas najważniejsze żeby były bez kontuzuji! Założe się o zimno piwo że większość z piszących komentarze wbiegła na murawę ze szczęścia po meczu z Podbeskidziem, wywalając się o własne nogi i prosząc piłkarzy o spoconą koszulkę! Dajcie im pracować a wymagajcie od Barcelony bo ostatnio nie ma ich… tyle dobranoc AVE Widzew !

Bastian
1 rok temu

Sparingi są dla sztabu szkoleniowego. Z tego bym wniosków nie wyciągał. Ale już z polityki transferowej i jakości skautingu tak. Niech każdy kibic na chwilę odrzuci serce i włączy rozum. Wtedy od razu widać, że to nie jest drużyna na ekstraklasę. Ani jakościowo ani ilościowo póki co. Trener jest jaki jest. Trenuje Widzew rok, a drużyna nadal nie ma swojego stylu. Trener nie odcisnął żadnego piętna na zespole. W sumie nie wiadomo jaki styl preferuje Niedźwiedź. Na pewno nie taki efektowny jak opowiadał.

Milito
1 rok temu

Niedzwiad odejdzie w 4 kolejce…screen.. 1.07.2022

Bar
1 rok temu

Jak czytam niektóre komentarze to aż żal. SERECEM SIĘ JEST CAŁY CZAS Z WIDZEWEM. Trener sprawdza i gra jednym składem bez zmian i ludzie narzekają.. Jak ktoś w życiu nie kopnął piłki prosto lub nie zna się na niej to niech lepiej nic nie pisze.. Dajmy im spokojnie popracować a będzie dobrze..

Milito
1 rok temu

Daje Niedźwiedziowi 5 meczów w extraklasie, potem będzie zmiana trenera

kacper
1 rok temu

Czyli w relacji z Puszczą nie widać zmian, nadal wygrywamy 1:0. Ale teraz jako ekstraklasowiec. No zobaczymy co dalej.

35
0
Would love your thoughts, please comment.x