Wieczorny trening strzelecki w strugach deszczu (foto)

Przebywający na zgrupowaniu w Krośnie zawodnicy Widzewa nie mieli dziś spokojnego dnia. Sztab szkoleniowy przewidział dla nich dwie jednostki treningowe, a po obiedzie drużyna odwiedziła też piłkarzy miejscowej akademii piłkarskiej – Beniaminka.

Pierwsze zajęcia, zaplanowane na godzinę 10:00, były w całości poświęcone taktyce. Widzewiacy pod okiem Łukasza Kabaszyna doskonalili rozegranie akcji ofensywnych z wykorzystaniem skrzydeł. Z kolei Marcin Płuska na drugiej połowie boiska pracował z graczami o defensywnych inklinacjach. W treningu brali udział Konrad Reszka i Patryk Strus. Tego pierwszego wciąż boli łydka, dlatego występ bramkarza w jutrzejszym sparingu stoi pod znakiem zapytania. Niemal na pewno wolne dostanie Marcin Pieńkowski, który boleśnie zbił mięsień czworogłowy.

Po treningu łodzianie wrócili do hotelu. Około 17:00 drużyna wybrała się na spacer, odwiedzając podopiecznych szkółki Beniaminka Krosno. Spotkanie trwało pół godziny i miało bardzo fajny charakter. Szerzej o tym wydarzeniu pisaliśmy TUTAJ. Jutro zaprezentujemy Wam również zdjęcia.

Bezpośrednio z treningu dzieciaków zespół udał się na własny. Wieczorne zajęcia odbywały się w asyście rzęsiście padającego deszczu. Zawodnicy byli jednak zadowoleni, bo trenerzy przygotowali dużo ćwiczeń strzeleckich. Pracowano też nad podejmowaniem decyzji pod pressingiem. Na koniec kadra podzieliła się na dwie jedenastki, które zmierzyły się ze sobą w gierce na całym boisku. Lepsi okazali się „niebiescy”, wygrywając 3:0. Co ciekawe, przy wszystkich golach asystował wracający po lekkim urazie Robert Kowalczyk.

Zobacz zdjęcia z wieczornego treningu autorstwa Tomka Jerzaka

Po kolacji, zamiast odprawy, trener Płuska dał piłkarzom czas dla siebie. Dzięki temu niektórzy mogli obejrzeć w telewizji spotkanie Ligi Mistrzów pomiędzy Arsenalem Londyn a FC Barceloną.

Sponsorami pobytu WTM w Krośnie są: Biuro Podróży „Ikaria” oraz firma „SuperSports”.